reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy moja Zuzia nie słyszy?

Dołączył(a)
6 Grudzień 2009
Postów
4
Drogie mamy nie spie od dwóch dni po wizycie u pediatr który zasugerował ze moja córeczka może niedosłyszeć. Nie wiem jak mogłam to przeoczyc ale od wczooraj prowokujemy z mężem córeczkę i chyba lekarz miał rację. Mała ma 4,5 miesiąca.Ładnie głużyła i przestała. Nie wiem co się stało. Rzeczywiście nie reaguje na nasze wołanie ale nie wiemy czy to jest tylko przypadek bo wcześniej wszystko było dobrze. Boję sie i przyznaję ze chociaż nie byliśmy jeszze u zadnego specjalisty zbadac słuch to łzy same mi lecą bo przeczuwam najgorsze. Przeczytałam ze dzieci z wadą słuchu zaczynają głużyć ale z braku odpowiedzi których po prostu nie słyszą rezygnują z głużenie. Błagam czy ktos wie coś więcej na ten temat????
 
reklama
wiadomo, że lepiej z taką niepewnością iść do specjalisty żeby wszystko sprawdził i uspokoił nasze sumienie - ale czy malutka nie miała badanego słuchu w szpitalu tuż po urodzeniu?? raczej we wszystkich szpitalach robią takie badanie i chyba gdyby było coś nie tak to przy tym badaniu by to chyba wykryli - tak mi się wydaje, przynajmniej...
co do gugania - to moja Ola miała podobnie, nie dość, że dość późno zaczęła coś tam "gadać" to może przez tydzień było słychać jakieś nieśmiałe bababa, a guuu a potem długo długo nic - tylko jakies mruki typu yyyyy, jeeeee - więcej z zamkniętą buzią jakies dźwięki z siebie wydawała :sorry: a po jakims czasie znów zaczęła gugać - ale przerwe miała dośc długą :sorry:
 
Drogie mamy nie spie od dwóch dni po wizycie u pediatr który zasugerował ze moja córeczka może niedosłyszeć. Nie wiem jak mogłam to przeoczyc ale od wczooraj prowokujemy z mężem córeczkę i chyba lekarz miał rację. Mała ma 4,5 miesiąca.Ładnie głużyła i przestała. Nie wiem co się stało. Rzeczywiście nie reaguje na nasze wołanie ale nie wiemy czy to jest tylko przypadek bo wcześniej wszystko było dobrze. Boję sie i przyznaję ze chociaż nie byliśmy jeszze u zadnego specjalisty zbadac słuch to łzy same mi lecą bo przeczuwam najgorsze. Przeczytałam ze dzieci z wadą słuchu zaczynają głużyć ale z braku odpowiedzi których po prostu nie słyszą rezygnują z głużenie. Błagam czy ktos wie coś więcej na ten temat????
Radze przebadać dzieciątko u konkretnego AUDIOLOGA.Tam przebadają małej słuch.Początki głuchoty można leczyć.Mogą dać jej aparat słuchowy jeżeli niedoslyszy.Znam takie maleństwa które w wieku 3-4 miesięcy mają aparaty.Lecz chorobe od początku bo to bardzo ważne.
 
Acha nie zawsze badania przesiewowe słuchu są w 100% wiarygodne.Wiem coś o tym bo jestem mamą skrajnej wcześniaczki,która znalazła się w grupie ryzyka zagrożenia różnymi chorobami a międzxy innymi głuchoty.Na szczęście jest ok,a badania miała robione wielokrotnie.Raz nawet wyszlo ,że nie dosłyszy,ale jak zmieniłam lekarza za każdym razem wyniki były ok.
Jeszcze jedno.Może mała ma za duże wydzielanie woskowiny i to zatyka jej uszka.My czyszcząc je popychamy woskowine do środka i to też może być przyczyną niedosłyszenia.
 
Mama*Zuzi, tak jak dziewczyny piszą - umów się na wizytę do audiologa, państwowo jest pewnie spora kolejka, ale nie ma co czekać. Maryśka miała zaraz po porodzie podaną gentamycynę, stąd miała zlecone badania konrolne, mimo że przesiewowe wyszło dobrze. Rozumiem Twoje obawy, bo mi w szpitalu nikt o tym nie powiedział, dowiedzialam się z wypisu i 6 tyg. do pierwszej umówionej wizyty były sporym wyzwaniem. Co rusz sprawdzałam, czy reaguje na hałas, na głos. Na szczęście wszystko jest dobrze.
 
Acha nie zawsze badania przesiewowe słuchu są w 100% wiarygodne.
Zgadzam sie z mama Julci. Wiem o tym bo sama jestem osoba nieslyszaca - wrodzone genetyczne i moja coreczka Paula byla na badaniu az dwa razy na przesiewowe sluchu i na jednym uchu caly czas bylo cos nie tak. Lekarka skierowala ją do kliniki audiologicznej i znow cos nie tak bylo. Powiedzieli nam ze trzeba powtorzyc badanie po 2 m-ce. Mala w 6 m-cu znow zostala przebadana i okazalo ze slyszy na 100%.
 
Początki głuchoty można leczyć.Mogą dać jej aparat słuchowy jeżeli niedoslyszy.Znam takie maleństwa które w wieku 3-4 miesięcy mają aparaty.Lecz chorobe od początku bo to bardzo ważne.

Gluchoty nigdy nie da sie wyleczyc. Jesli dziecko ma wade sluchu lepiej zaopatrzyc jak najszybciej aparaty sluchowe. Dziecko bez dzwieku opozniaja procesu rozwoju.
 
Drogie mamy nie spie od dwóch dni po wizycie u pediatr który zasugerował ze moja córeczka może niedosłyszeć. Nie wiem jak mogłam to przeoczyc ale od wczooraj prowokujemy z mężem córeczkę i chyba lekarz miał rację. Mała ma 4,5 miesiąca.Ładnie głużyła i przestała. Nie wiem co się stało. Rzeczywiście nie reaguje na nasze wołanie ale nie wiemy czy to jest tylko przypadek bo wcześniej wszystko było dobrze. Boję sie i przyznaję ze chociaż nie byliśmy jeszze u zadnego specjalisty zbadac słuch to łzy same mi lecą bo przeczuwam najgorsze. Przeczytałam ze dzieci z wadą słuchu zaczynają głużyć ale z braku odpowiedzi których po prostu nie słyszą rezygnują z głużenie. Błagam czy ktos wie coś więcej na ten temat????

Zobacz czy reaguje ruszanie kluczykow od drzwi? Jesli slyszy to nie ma co sie martwic :happy:
 
Dziewczyny ja jestem w podobnej sytuacji tylko u nas problem jest z gaworzeniem a raczej z jego brakiem. Lekarz też chce wykluczyć niedosłyszenie i tez się tego boję tylko mój mały reaguje na dźwięki więc może to nie to. Wszyscy powtarzają mi że mam dać małemu czas a mnie to przeraża mały ma 9 miesięcy i jeszcze nie mówi gaga baba itp.tylko bbbb,www,yyyyy.
 
reklama
nie wiem czy już czytałaś moje posty ale jestem mamą dziecka z niedosłuchem i wiem co czujesz ale radze ci odrazu złości c się do instytuty fizjologii i patologi słuch Warszawie lub w Kajetanach a dzieci z niedosłuchem tylko głużą a nigdy nie zaczną gaworzyć
 
Do góry