reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy mam się martwić?

Zielony.motylek

Początkująca w BB
Dołączył(a)
3 Marzec 2018
Postów
25
Cześć, jestem mamą 6 tygodniowego chłopca, mam pytanie bo już nie wiem czy się martwić czy nie, mały jest na piersi, rośnie ładnie, mamy już ponad 5,5kg, jak go kładę na brzuszku to zadziera wysoko główkę i nie chce położyć, dodatkowo ostatnio nie chce być na rękach, denerwuje się odpycha, chce siadac, podnosi glowke, woli leżeć na płasko, albo jak już na ręce to w pozycji do odbicia, czyli do gory albo leżeć mi na piersi lubi, po urodzeniu miał USG główki, bo podejrzewali zbyt duże napięcie mięśniowe, potem położna na wizytach patronazowych mówiła że powinno być ok bo układa ładnie rączki itp. ale ja sama nie wiem, martwie się że ma za duże to napiecie, i może warto iść z nim do neurologa? czy może mam się cieszyć że chłopak silny i bierze sie do życia?...
 
reklama
U nas było za słabe napięcie w szyi a za duże w nóżkach i dłoniach też tylko ja to widziałam a pediatra olewal poszałam prywatnie do fizjoterapeuty i neurologa miałam rację więc jak coś cię niepokoi to idź i nie słuchaj ludzi dookoła yo ty jesteś z dzieckiem 24 godz a lekarz widzi go max 15 min my cwiczylismy nosilismy inaczej i przewijalismy w specjalny sposób core i nadgonila tak szybko że fizjoterapeuta kazał przystopować byłam z nią jak też skończyła 6 tyg a po miesiącu już było widać poprawę więc idź na wizytę będziesz spokojniejsza
 
Myślę, że śmiało możesz wybrać się do specjalisty. Już dobry fizjoterapeuta powie Ci, czy rzeczywiście jest coś na rzeczy. Za taka prywatną wizytę zapłacisz pewnie coś ok. 150 złotych, ale dzięki temu zyskasz pewność, czy z synem jest wszystko w porządku, czy może potrzebne będą ćwiczenia.
 
Cześć, jestem mamą 6 tygodniowego chłopca, mam pytanie bo już nie wiem czy się martwić czy nie, mały jest na piersi, rośnie ładnie, mamy już ponad 5,5kg, jak go kładę na brzuszku to zadziera wysoko główkę i nie chce położyć, dodatkowo ostatnio nie chce być na rękach, denerwuje się odpycha, chce siadac, podnosi glowke, woli leżeć na płasko, albo jak już na ręce to w pozycji do odbicia, czyli do gory albo leżeć mi na piersi lubi, po urodzeniu miał USG główki, bo podejrzewali zbyt duże napięcie mięśniowe, potem położna na wizytach patronazowych mówiła że powinno być ok bo układa ładnie rączki itp. ale ja sama nie wiem, martwie się że ma za duże to napiecie, i może warto iść z nim do neurologa? czy może mam się cieszyć że chłopak silny i bierze sie do życia?...
Moim zdaniem maly jest ciekawy swiata juz ;) ale jesli mowisz ze to dziwne to idz z tym do lekarza ;)
 
Idź do fizjoterapeuty. Intuicja mamy jest najważniejsza. Ja u mojej sama asymetrię odkryłam. Uważam, że każde dziecko powinno mieć wizytę u fizjoterapeuty, który pokaże jak pielęgnować dziecko i jak ćwiczyć. Nie obawiaj się takiej wizyty, polecam terapie NDT bobath, takiego specjalisty od niemowląt poszukaj.
 
Mamy zazwyczaj domyślają się że coś jest nie tak choć zazwyczaj zbywa się je przewrażliwieniem. Skonsultowałabym się dla spokoju ducha z neurologiem.
 
czy może mam się cieszyć że chłopak silny i bierze sie do życia?...
Równie dobrze można zwalić na tzw. skok rozwojowy. A czujesz to tak, że masz silnego chłopa, czy jednak, że coś mu jest? Czy oprócz tego, o czym piszesz, coś jeszcze jest nie tak? Zanosi się płaczem albo wyje godzinami? Byliście już na wizycie szczepiennej?
 
Równie dobrze można zwalić na tzw. skok rozwojowy. A czujesz to tak, że masz silnego chłopa, czy jednak, że coś mu jest? Czy oprócz tego, o czym piszesz, coś jeszcze jest nie tak? Zanosi się płaczem albo wyje godzinami? Byliście już na wizycie szczepiennej?

Nie byliśmy jeszcze na szczepieniu..
Sama już nie wiem, ale wydaje mi się że jest silny, jest duży jak na swój wiek, bo ma 6 tygodni, ponad 5,5kg i ubranka już na 74 mu zakładam...
Jest spokojnym dzieckiem, nie płacze tylko na jedzenie i czasem jak nie może odbić po jedzeniu ale tak to spokojnie leży rozglada sie, albo śpi..
Nauczył się usypiać sam, ja mu daje tylko swoją koszulkę i po minucie już śpi w łóżeczku..
Chyba wybiorę się dla swojego spokoju do fizjoterapeuty bo to nie zaszkodzi
 
U nas było za słabe napięcie w szyi a za duże w nóżkach i dłoniach też tylko ja to widziałam a pediatra olewal poszałam prywatnie do fizjoterapeuty i neurologa miałam rację więc jak coś cię niepokoi to idź i nie słuchaj ludzi dookoła yo ty jesteś z dzieckiem 24 godz a lekarz widzi go max 15 min my cwiczylismy nosilismy inaczej i przewijalismy w specjalny sposób core i nadgonila tak szybko że fizjoterapeuta kazał przystopować byłam z nią jak też skończyła 6 tyg a po miesiącu już było widać poprawę więc idź na wizytę będziesz spokojniejsza

No właśnie, lekarz czy położna nie zawsze wszystko wyłapią...
 
reklama
Nie byliśmy jeszcze na szczepieniu..
Sama już nie wiem, ale wydaje mi się że jest silny, jest duży jak na swój wiek, bo ma 6 tygodni, ponad 5,5kg i ubranka już na 74 mu zakładam...
Jest spokojnym dzieckiem, nie płacze tylko na jedzenie i czasem jak nie może odbić po jedzeniu ale tak to spokojnie leży rozglada sie, albo śpi..
Nauczył się usypiać sam, ja mu daje tylko swoją koszulkę i po minucie już śpi w łóżeczku..
Chyba wybiorę się dla swojego spokoju do fizjoterapeuty bo to nie zaszkodzi
Ano nie zaszkodzi ale powiem Ci z doświadczenia po drugim moim synku że najpewniej jest silnym ciekawskim dzieckiem. Mój młodszy miał 4tyg. jak zadzierał głowę. Wszyscy się dziwili. Szybko też zaczął się obracać. Ale już wstawanie. Siadanie i chodzenie o czasie
Ale też nie raczkował w ogóle
Z peuzania wstał i pooooszedł. Do dziś jest masywny i silny.
 
Do góry