Witajcie. Od pewnego czasu staramy się o dziecko, lecz bez rezultatów. Mieliśmy z ukochanym w planach badania płodności, ale musieliśmy wyjechać. Miesiaczkowałam regularnie od 8 lat bez komplikacji... Około 3 dni temu powinnam miesiączkować, natomiast pojawił się tylko silny ból pleców, bóle w podbrzuszu, ból przy stosunku i brązowe plamienie, które było bardzo skąpe. Natomiast dziś (2 dzień po plamieniu) nie spałam całą noc przez dziwny ból brzucha, żołądka i zbieralo mi się na wymioty. Czy to możliwe, ze jednak jestem w ciąży? Dodam, ze nie mam jak skonsultować się w Holandii z żadnym lekarzem i nie jestem w stanie nigdzie w okolicy znaleźć testu ciążowego... (!) Z góry dziękuję kobietki za odpowiedzi...
reklama
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
Popieram poprzedniczkę.
Nikt tu nie ma doktoratu z wróżbiarstwa i nikt Ci nie wywróży z gwiazd, czy to ciąża czy nie.
Albo kup test przez neta, albo idź do szpitala i poproś o badanie krwi.
Nikt tu nie ma doktoratu z wróżbiarstwa i nikt Ci nie wywróży z gwiazd, czy to ciąża czy nie.
Albo kup test przez neta, albo idź do szpitala i poproś o badanie krwi.
Cześć, jestem tu po raz pierwszy i mam nadzieję, że dobrze trafiłam... Otóż z moim partnerem nigdy nie kochaliśmy się z zabezpieczeniem. Stwierdziliśmy, że jak zajdę w ciążę to będziemy mieli dzidziusia, jeśli nie zajdę to trudno. Naszą jedyną metodą antykoncepcji był stosunek przerywany, podczas którego on zawsze zdążał dochodzić poza mną. I tak to jest przez 6 lat. I nic specjalnego by się nie wydarzyło, gdyż cykle mam regularne, ostatnia miesiączka pojawiła się jak w zegarku (co prawda trwała o 3 dni krócej niż zazwyczaj, pierwszy dzień obfity, pozostałe 3 dni raczej skąpe). W czasie pomiędzy jedną a drugą miesiączką odczuwałam wzmożone zmęczenie, ospałość, bóle głowy i miałam problemy żołądkowo-jelitowe. Tak naprawdę nic nadzwyczajnego. Zrobiłam nawet dwa różne testy, w różnym czasie i wyszły negatywne. Jutro powinnam dostać kolejnej miesiączki. Boli mnie brzuch, prawy jajnik raczej kłuje niż boli. Ale pojawiły się wczoraj również bolesność piersi, którą odczuwam bardzo bardzo rzadko przy zbliżającej się miesiączce. Co zaobserwowałam dodatkowo to brązowa otoczka wokół sutka i przy nacisku na prawą pierś za każdym razem pojawia się biała kropla. Tylko z jednej piersi, odczuwam też jakby ta prawa pierś była pełniejsza. I teraz pytanie, czy w związku z tym, że mam 29 lat mogły zajść w moim ciele jakieś zmiany hormonalne podobne do ciąży (badam się regularnie ginekologicznie i wszystkie badania mam w porządku) czy też może to raczej ciąża?? Test już zakupiłam, poczekam z nim do jutra. Ale ta biała kropla z sutka to może być mleko?? I czy pojawiło by się tak szybko w organizmie gdybym była w ciąży?
Cyntia85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2013
- Postów
- 4 044
Koniecznie idź do lekarza. Skoro wykluczylas testami ciążę (możesz jeszcze zrobić test w laboratorium z krwi - da 100% pewności), to raczej coś się dzieje z Twoimi hormonami i nie ma co tego bagatelizować.
Przyczyn wycieku z piersi może być parę. Może to "tylko" problem z prolaktyna. Musisz to sprawdzić u lekarza.
Przyczyn wycieku z piersi może być parę. Może to "tylko" problem z prolaktyna. Musisz to sprawdzić u lekarza.
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
Raczej bym się nie nastawiała na mleko z piersi, jestem w 24tc i siarę mam dopiero od tygodnia... Albo Ci hormony szaleją albo sobie wkręcasz objawy ciążowe, zrób test i dla świętego spokoju betę z krwi.
Cherie87
Fanka BB :)
Raczej mleko w tak wczesnej ciąży jest nie możliwe, stawiałabym na hormony. Mleko, czyli siara tak właściwie pojawia się dopiero po 20 tyg ciąży a i tak nie zawsze musi - każda ma inaczej.
reklama
3 miesiące? Nie wiem, gdzie kolezanko wyczytalas taka informacje; a moze przed każdym wyjazdem z kraju mam się zaopatrzyć w zestaw testów? Przez internet nie mogę zamówić, bo właściciel domu nie zezwala na podawanie adresu do takich celów, to nie mój chory wymysł... Nie licze na to, ze napiszecie mi: TAK JESTEŚ W CIAZY, tylko CZY JEST TO MOŻLIWE, po tym co napisałam. Z góry raz jeszcze dziękuję.
Podziel się: