Czy jest jakaś mama z Poznania?

[Mama86]

no właśnie to była gafa z mojej strony, dobrze powiedziane no więc jestem mamą od 4 miesięcy, mam fajnego męża... chociaż różnie to bywa ;-) ogólnie siedzę całymi dniami z dzidzią sama i tak pomyślałam o forach, bo wiadomo jak to jest z maleństwem, co chwile człowiek ma jakieś wątpliwości czy pytania, a tu zawsze się znajdzie ktoś, kto doradzi lub wysłucha nie wiem, co jeszcze chcecie wiedzieć ;p

również witam

 

[Brzoskwinkaa]

Mama86 prawie każda z nas ma podobnie, że sama w domu siedzi z dzidzią.. :-)

 

[Mama86]

heh pewnie tak, ale no u większości z Was znajdzie się zawsze ktoś kto na chwilę da odetchnąć, a u mnie świeci pustkami studiowałam w Poznaniu i to bardzo fajne miasto

 

[skrzat910]

Asia a moja urzęduje. Gada jakby nam opowiadała co było u was.

 

[Brzoskwinkaa]

heh pewnie tak, ale no u większości z Was znajdzie się zawsze ktoś kto na chwilę da odetchnąć, a u mnie świeci pustkami studiowałam w Poznaniu i to bardzo fajne miasto

odetchnąć? czy ja wiem.. mój mąż z nami nie mieszka, więc sama synka wychowuję od kilku miesięcy.

No dobra jeden duży tort a jaki napis?:-)

hmm... a musi być napis? zawsze może być tort w kształcie motoru albo auta takie duże :-)

 

[mamaGabi85]

Asia a moja urzęduje. Gada jakby nam opowiadała co było u was.

no wiesz wkoncu w gosciach byla to se musi poplotkowac teraz hi hi hi hi hi moja po kapaniu sie troche ozywila i tez nadawala a potem padla i spi zobaczymy jak bedzie w nocy. wykapalam ja w hermalu i posypalam szyjke kartoflanka mzoe chociaz troche zejdzie....

 

[Brzoskwinkaa]

Które idą do tej palmiarni?? pasuje Wam 11.30??

 

[mamaGabi85]

Które idą do tej palmiarni?? pasuje Wam 11.30??

Brzoskwinka ja jak wczesniej pisalam nie ide moze nastepnym razem

 

[Brzoskwinkaa]

Jak na razie to idę ja, Rikapa, Ilonka i Tygrynka. A reszta? Tyle chętnych było.. ;-)


edit.
mój po 19 zasnął na noc i co? przed 21 obudził się wyspany i cały czas bawi się w najlepsze..

 

[Mama86]

Brzoskiwnkaa ale ja się czesto czuję tak samo, jakbym sama wychowywała dziecko... ale faktycznie to zapewne jest czasami trudne być bez męża i ze wszystkim sobie radzić, ale pewnie ktoś Cię wspiera co??