reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZILAŁT'owe starania

Przepraszam. Ja też nie dawno dotarłam do dziewczyn więc się minelyśmy pewno [emoji6] dlatego nie kojarzyłam [emoji85] Ale i tak witam [emoji16] Dziewczyny faktycznie umia poprawić humor [emoji16]
Już tu byłam wcześniej jakoś w połowie stycznia pisałam:
Hej dziewczyny. Jestem pierwszy raz na tym forum, posiedziałam i poczytalam teraz wasze wypowiedzi świetne poczucie humoru, aż chce się tu być [emoji3526] tak krótko o sobie mam 28 lat od września szczęśliwa mężatka choruje na RZS i długo brałam leki przy których nie wolno mi było zajść w ciążę teraz na szczęście ten lek mam odatawiony i dostałam leczenie biologiczne gdzie zastrzyk biorę co dwa tygodnie CIMZIA jedyny przy którym można być w ciąży do tego codziennie kwas foliowy, 4mg sterydu i sulfa od października staramy się o dzidziusia ale za każdym razem nici [emoji3525] cykl niestety przez leki nieregularny raz 25 dni innym razem 33 szału można dostać. Teraz niby @ powinna być wczoraj jeszcze nie przyszła ale nadzieji sobie nie robię. Czytanie waszych postów trochę mi humor poprawiło. Miłego wieczoru wszystkim [emoji3526]

Ale przez brak czasu i dużo roboty nie miałam jak wchodzić [emoji17]
 
reklama
Co u Ciebie? Jak samopoczucie ?
Dziękuję jest w porządku. Po powrocie do pracy wszystko się jakoś poukładało, w głowie tez. Siedzenie w czterech ścianach nie pomaga. Jestem po pierwszej @ od tego przykrego wydarzenia i trzeba się zabierać do roboty [emoji846] Zadecydowalismy, że nie będziemy zwlekać.
 
Pewnie tak [emoji3526] teraz w końcu znalazłam czas żeby na nowo poczytać wpisy [emoji846] teraz tylko czekam jak to z @ wyjdzie
Przepraszam. Ja też nie dawno dotarłam do dziewczyn więc się minelyśmy pewno [emoji6] dlatego nie kojarzyłam [emoji85] Ale i tak witam [emoji16] Dziewczyny faktycznie umia poprawić humor [emoji16]
 
Dziewczyny powiedzcie jak sobie radzicie z nerwami w tym wszystkim?
Ja mam wrażenie że sobie nie radzę.
Mam 33 lata, mega boom na dziecko i już po prostu dostaję szału.
Ostatnio sobie trochę odpuściłam, ale teraz zaczęło mnie kłuć w podbrzuszu i znowu faza.
Nie mogę doczekać do dnia miesiączki, mam wrażenie, że zaraz będę robić testy jeden za drugim
i już sama nie wiem co mam myśleć.
Macie jakieś rady na takie chore stany XD, bo to już o psychozę zakrawa :D
Przynajmniej zachowuję dobry humor...
 
Hej no nie wiem czy ktoś wymyślił sposób żeby wrzucić na luz ... I w dużo przypadkach tu jest problem bo psychika sie blokuje . Ja też co cykl mówię sobie że nie będę się nakręcać a tydzień przed @ już testy bym robiła [emoji85] Teraz też tak miałam , testy białe ale teraz czekam cierpliwie do jutra jak wredna nie przyjdzie to robię test [emoji850]
Dziewczyny powiedzcie jak sobie radzicie z nerwami w tym wszystkim?
Ja mam wrażenie że sobie nie radzę.
Mam 33 lata, mega boom na dziecko i już po prostu dostaję szału.
Ostatnio sobie trochę odpuściłam, ale teraz zaczęło mnie kłuć w podbrzuszu i znowu faza.
Nie mogę doczekać do dnia miesiączki, mam wrażenie, że zaraz będę robić testy jeden za drugim
i już sama nie wiem co mam myśleć.
Macie jakieś rady na takie chore stany XD, bo to już o psychozę zakrawa :D
Przynajmniej zachowuję dobry humor...
 
Napewo pomaga się wygadać na forum , mi przynajmniej to pomaga. Jest mi lżej i łatwiej
Dziewczyny powiedzcie jak sobie radzicie z nerwami w tym wszystkim?
Ja mam wrażenie że sobie nie radzę.
Mam 33 lata, mega boom na dziecko i już po prostu dostaję szału.
Ostatnio sobie trochę odpuściłam, ale teraz zaczęło mnie kłuć w podbrzuszu i znowu faza.
Nie mogę doczekać do dnia miesiączki, mam wrażenie, że zaraz będę robić testy jeden za drugim
i już sama nie wiem co mam myśleć.
Macie jakieś rady na takie chore stany XD, bo to już o psychozę zakrawa :D
Przynajmniej zachowuję dobry humor...
 
Gratuluję.
Można zapytać, kiedy zaczeły Ci wychodzić pierwsze poztywne testy ?(blada kreska)? Na ile przed planowaną @/ile po owulacji?
I czy miałaś plamienia implantacyjne?

Pozdrawiam i sporo zdrówka, bo się przyda.
W dzień spodziewanej wyszło lekko. Owulacja była około 2 stycznia, nie miałam plamienia implatacyjnego
 
Dziewczyny powiedzcie jak sobie radzicie z nerwami w tym wszystkim?
Ja mam wrażenie że sobie nie radzę.
Mam 33 lata, mega boom na dziecko i już po prostu dostaję szału.
Ostatnio sobie trochę odpuściłam, ale teraz zaczęło mnie kłuć w podbrzuszu i znowu faza.
Nie mogę doczekać do dnia miesiączki, mam wrażenie, że zaraz będę robić testy jeden za drugim
i już sama nie wiem co mam myśleć.
Macie jakieś rady na takie chore stany XD, bo to już o psychozę zakrawa :D
Przynajmniej zachowuję dobry humor...
Może poszalej w kuchni? Może zakupy albo sprzatanie? Mnie to odpręża ja garami potrzaskam [emoji1]
 
reklama
Właśnie jestem po zabiegu lyzeczkowania. Mam nadzieję, że za parę godzin do domku. Przykro, ale miejmy nadzieję, że uda się następnym razem
 
Do góry