- Dołączył(a)
- 27 Kwiecień 2021
- Postów
- 10
Bardzo proszę o poradę, ponieważ mnie samej skończyły się pomysły. Mój 10-miesięczny synek od pół roku ma na twarzy czerwone, suche plamy. Byliśmy u kilku pediatrów, 2 dermatologów i alergologa. A to alergia na tle kontaktowym, a to łzs...Kilka przypisanych maści i balsamów...nic nie pomaga. Zaznaczam, że nie jest to skaza białkowa ani AZS (sprawdzone przez ostatni czas, mleko zmienione na Nutramigen). Nie jest to również reakcja na składnik pożywienia.Czy któraś z mam miała podobnie ? Naprawdę nie wiem już co robić, a plamy są coraz gorsze. Załaczam zdjęcie.
Pozdrawiam i dziękuję z góry za podpowiedzi.
Pozdrawiam i dziękuję z góry za podpowiedzi.