reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Mikoto leń leń ale za to jak robi coś raz na rok to robi to perfekcyjnie :-D mam taki humor, że mogłabym narzekać i narzekać.. chyba idę spać, bo Tymcio budzi się ostatnio po 4 żeby zasnąć ok 7 :crazy: buziaki :*

Wisienko nie wiem, co spowodowało Twojego doła, ale tulę Cię mocno i przeganiam go precz! :*
Gosiak​ coś mi się wydaje, że to tuż tuż &&&&&
 
reklama
Wisienko co sie stalo??? Mam nadzieje,ze to jakis chwilowy kryzys. Tule.

Gosia oby to nie wody..

Mikotku chcialam kombinezon kupic i legginsy term. Mala jak mi zima wybiegnie na te pola to wole,zeby miala choc jedno takie wdzianko w calosci,reszte ma dwuczesciowe.

Madzia ja tez ostatnio moglabym marudzic i narzekac. Dziewczyny tu takie ogarniete,praca,dom na blysk,dzieci..a ja z mala siedze w domu i padam na twarz..w domu czesciej balagan niz porzadek...

Palin oby tym naszym smykom nie zachcialo sie bardziej rozchorowac na weekend. Na pomocach doraznych przewaznie lekarze sa beznadziejni.

Spokojnych nocek.
 
Wisienko :-* <3


Madziu narzekaj, od tego tu jesteśmy :-* na którą chodzisz do pracy?


Emciu daj znać, czy znajomy kupił ;-)


Właśnie się położyłam. Posprzątalam spiżarnię, kuchnie,salon, starlam kurze i obrobilam kwiaty w kuchni. Dzięki radzie naszej Wisienki mam nadzieje uratować moja peperomię,która przelalam i zzolkly jej liście :-/ spokojnej nocy :-*
 
Asiulka, hehe dobre. Aż taki wyrywny do porządków to on nie jest (dlatego okna wciąż czekają na mycie). A poważnie to nie będzie miał kiedy, bo albo będzie na poligonie, albo (jeśli uda się, żeby nie pojechał) będzie z nami (ciężko mi wyobrazić sobie pord bez niego).

Emka, ja nawet nie myślę o pomocy doraźnej. Musielihyśmy mieć szczescie, żeby trafić na naszego rodzinnego, innym nie zaufam. Jak coś, to od razu telefon na wizytę prywatną. Puki jeszcze kasa na koncie...

Wisienka, przesyłam Ci łopatę i dwie ręce, co by Ci pomogły raz dwa zakopać ten dół. Nie daj się smutkom!!!

Mikoto, najgorsze, że nie wiem co boli a na ślepo tak podawać nurofen? Ile mozna? Jeśli to zęby to wolalabym mu posmarowac dziaselka dentinoxem (ograniczam, żeby plesniawki nie miały słodkiej pożywki). Na plesniawki też zamiast nurofen wolałabym cos innego podać (choć gdyby go bolalo jadłby tak wszystkie smaki?). A jeśli to gardło to może infekcja postępuje i trzeba by antybiotyk (choć innych argumentów za to nie widzę). Nurofen nie załatwi całej sprawy, pomoże doraźnie. A może się myślę? Juz glupieje :-(

Krótka przerwa i wracam spać.
 
No i reszta nocki piękna. Aż do 5.45, kiedy to zadzwonił Ara budzik, wstał Mikołaj (gdzie nigdy na budzik nie reagował) i zarządził łóżko - eksmisje. Brrrrrr.
Mamy tez poranny kaszel (znowu coś). Tylko myślę, że to po nocnym spłynięciu kataru, bo po 10-5 minutach się skończył i Miki juz szaleje. Mimo wszystko wybierzemy się osłuchać, żeby wyprzedził chorobę, zanim nas całkiem pogrąży.
 
Aaaa wcielo mi posta......

Nocka u nas srednia Tymek przebudzil sie na chwile 2 razy, ale ta 2 wychodzi nareszcie wiec mial prawo ;)

Palin - idzcie sprawdzic pewnie, bedziesz spokojniejsza

Wisienka - mam nadzieje, ze dzisiejszy dzien zaczal sie lepiej
 
Witam się porannie!

Zosia wstała przed 7, po 2 przebudzila się z płaczem, uspalam ja w wózku, po chwili J. Ja przeniósł i spała juz spokojnie do rana. U nas straszna mgła. Przy spiżarni mam Stara biblioteczke. Powynosilam z niej gazety i książki, bardzo stare podręczniki, które pamiętają astronomie i algebre w szkołach :-/ także teraz już mam tam zrobione na tip top. Właśnie pierwsze pranie się kończy. Zaraz wstawiam drugie i biorę się za obiad. Dzisiaj klopsy z indyka. J. Pojechał do hurtowni hydraulicznej po rolki do prysznica. Wymieni je.

Palin dobrze,że pospaliscie. O ktoeej idziecie do lekarza?


Gosiak jak się czujesz?


Emciu jak noc? Katar meczy Ninę?


Kingusia Laura spala spokojnie? Co u Was?


Teri u Was też taka mgła? Jakie macie plany na dzisiaj?
 
Palin daj znać co DR powiedział!
Gosiak jak dzisiaj? Rodzimy? :)
Mikoto chodzę na 8 do 15. Z domu wychodzę po 7 bo żłobek i straszne korki. Nigdy nie jestem punktualnie :/

Tymek pół nocy nie spał. Płakał. Chyba bolał go brzuch. Poklocilam się przez to z Ł :( Rano też był jeden wielki wrzask.. mleko nie, ubierać się nie.. wycierać smarki o mnie taaak-dwa razy się przebierałam. W żłobku pytali się, czemu ma takie zapuchnięte oczy :/
 
reklama
Do góry