andariel
mama super dwójki :]
Kasia, Madzioolka - odnośnie wypadków - moja chrześnica w ten pt.została poparzona wrzątkiem właśnie. Jej mama nalewała wrzątek do szklanego dzbanka (z grubego szkła, takiego odpowiedniego do wrzątku), jak zwykle chciała zaparzyć herbatę do kolacji i ten dzbanek pękł
a raczej: rozpękł się jakby wybuchł; mała stała przy blacie i poparzyło jej ramiona, dłonie, klatkę piersiową i nogę
2 stopnia, 25% ciała; właśnie dziś byłam je odwiedzić w szpitalu. Masakra. Dobrze, że działają silne leki przeciwbólowe.

