traschka
Mama Marysi
witajcie, boskie macie sny
Jak przeczytałam sen katamisz to padłam, ale już sen kati powalił mnie na kolana haha
Dlaczego mam się nie śmiac? to zabawne jest 
Doris my jutro wreszcie do alergologa idziemy i też nie wiem czy nie usłyszę, że powinnam wszystko odstawić. U nas kupy dziwne są. Takie jakieś wielobarwne, każda inna a jemy przecież codziennie to samo... Trzymam kciuki aby Julcia już dobrze zniosła nowe podejścia do jedzonka.
marta nie wiem co napisać, w głowie mi się nie mieści twoja opowieść. Ja nie rozumiem jak to mozliwe, że istnieli/istnieją tacy ludzie...
mrsmoon Marysia dalej nie je z piersi ale odciągam mleko i daję jej z butli. Który to już raz... mam nadzieję że jej minie bo to odciąganie męczące jest.
Doris my jutro wreszcie do alergologa idziemy i też nie wiem czy nie usłyszę, że powinnam wszystko odstawić. U nas kupy dziwne są. Takie jakieś wielobarwne, każda inna a jemy przecież codziennie to samo... Trzymam kciuki aby Julcia już dobrze zniosła nowe podejścia do jedzonka.
marta nie wiem co napisać, w głowie mi się nie mieści twoja opowieść. Ja nie rozumiem jak to mozliwe, że istnieli/istnieją tacy ludzie...
mrsmoon Marysia dalej nie je z piersi ale odciągam mleko i daję jej z butli. Który to już raz... mam nadzieję że jej minie bo to odciąganie męczące jest.