reklama
mamusia czerwcowa 2011
Mamusia Tymusia






Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
Hej kochane, ja tylko na chwilkę - chciałam sie tu przywitać
Wróćiłam z zajęć i padam ze zmęczenia- idę spać... potem czeka mnie sprzątanko, pieczenie rogalików i mini przyjęcie- niespodzianka u znajomych, więc trzeba siły zredgenerować.
Wróćiłam z zajęć i padam ze zmęczenia- idę spać... potem czeka mnie sprzątanko, pieczenie rogalików i mini przyjęcie- niespodzianka u znajomych, więc trzeba siły zredgenerować.
dubeltówka86
Mama Emilki i Joasi
Ojejku pól godziny nadrabiania, chyba muszę sobie budzik nastawiać, żeby wcześniej wstać i już nie być "ostatnia" ale to dlatego, że u mnie godzina do tyłu;-)
agga, mysia kciuki za wizyty &&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Silva wszystkiego najlepszego, 100 lat i szczęśliwego rozwiązania, buziaki
Anapi dobrze, że jesteś i, że wszystko dobrze się skończyło
Misialina to ja będę za godzinkę i dwa gołąbeczki poproszę, w zamian mogę przynieść ciasto jogurtowe z gruszkami
Ja jestem już taka poddenerwowana tymi wczesnymi po porodami, że od kilku dni się praktycznie nie ruszam.......żadnego sprzątania.... jedynie pranie i obiad
U mnie dziś placki ziemniaczane
Miłego dnia brzuszki
agga, mysia kciuki za wizyty &&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Silva wszystkiego najlepszego, 100 lat i szczęśliwego rozwiązania, buziaki
Anapi dobrze, że jesteś i, że wszystko dobrze się skończyło
Misialina to ja będę za godzinkę i dwa gołąbeczki poproszę, w zamian mogę przynieść ciasto jogurtowe z gruszkami

Ja jestem już taka poddenerwowana tymi wczesnymi po porodami, że od kilku dni się praktycznie nie ruszam.......żadnego sprzątania.... jedynie pranie i obiad
U mnie dziś placki ziemniaczane

Miłego dnia brzuszki
cinamon
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2010
- Postów
- 896
Ja mam dziś barszcz ukraiński .. cudowny wyszedł znów i mam już w lodówce przyprawionego kurczaka, młode ziemniaczki i sałete z rzodkiewką i śmietaną 
Dzień nicnierobienia też może być fajny ale od rana miałam wyrzuty sumienia więc umyłam chociaż umywalkę i chciałam pozmywać ale mnie mąż pogonił. Chyba ostatnio mi brzuch się mocno powiększył bo nic mi nie daje zrobić. Nawet jak garnek z zupą po schodach niosłam to do mnie dopadł i mi go zabrał.
Dzień nicnierobienia też może być fajny ale od rana miałam wyrzuty sumienia więc umyłam chociaż umywalkę i chciałam pozmywać ale mnie mąż pogonił. Chyba ostatnio mi brzuch się mocno powiększył bo nic mi nie daje zrobić. Nawet jak garnek z zupą po schodach niosłam to do mnie dopadł i mi go zabrał.
mamusia czerwcowa 2011
Mamusia Tymusia
cinamon - to chyba dobrze, myśli o Tobie i o dziecku, tylko się cieszyć że tak dba o swoje skarby 

aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
jestem po wizycie, relacja na wizytowym. Z akciuki baaardzo dziekuje:-)
Ja z wanny sama wychodze, wycieram sie tez sama i sama jeszcze jakos ubieram. Wczoraj nawet sma sie ogoliłam przed dzisiejsza wizytą i musze stwierdzic ze fryzura wyszła całkiem całkiem
. Ale w jakich pozycjach odbywalo sie to fryzowanie to byscie padły
Silva wszystkiego najlepszego
Anapi nawet nie wiedzialam ze wczoraj cos u ciebie sie dzialo, niestety lae nie nadrobilam wczorajszego dnia i pewnie nie nadrobie juz. Jednak ciesze sie ze skonczyo sie na strachu i teraz jest juz dobrze
Missialinka ja na gołabki zawsze chetna to moze wpadne.
A mi cos niedobrze. Po wizycie bylam głodna wiec zjadłąm pastecika... duzego, ale ze jakis niedosyt jeszcze czulam to kupilam sobie drozdzoweczke z serem i precla ze slonecznikiem. Oczywiscie zjadlam wszystko, a jak przyjechalam do domu to wytrabilam do tego ice tea, a teraz zdycham
Ja z wanny sama wychodze, wycieram sie tez sama i sama jeszcze jakos ubieram. Wczoraj nawet sma sie ogoliłam przed dzisiejsza wizytą i musze stwierdzic ze fryzura wyszła całkiem całkiem


Silva wszystkiego najlepszego
Anapi nawet nie wiedzialam ze wczoraj cos u ciebie sie dzialo, niestety lae nie nadrobilam wczorajszego dnia i pewnie nie nadrobie juz. Jednak ciesze sie ze skonczyo sie na strachu i teraz jest juz dobrze
Missialinka ja na gołabki zawsze chetna to moze wpadne.
A mi cos niedobrze. Po wizycie bylam głodna wiec zjadłąm pastecika... duzego, ale ze jakis niedosyt jeszcze czulam to kupilam sobie drozdzoweczke z serem i precla ze slonecznikiem. Oczywiscie zjadlam wszystko, a jak przyjechalam do domu to wytrabilam do tego ice tea, a teraz zdycham

Misialina faktycznie Dagamit ucichła, ale moze to przez ten remont, miejmy nadzieję :-)
Cinamon i dobrze mąż robi - mój taki sam, nawet kolacje mi już wiekszością robi ;-)
kochany jest :-)
ja kończe dziś jeszcze jednego mojego kurczaka i tato po mnie przyjedzie za godzinke i jedziemy zawieźć te ozdoby na jutrzejszy kiermasz, także po południu mnie nie będzie, chce jeszcze wejść do komisu dzieciecego w Raciborzu moze coś upoluje albo znajde jakieś używane lniane spodnie dla siebie - zostały mi tylko jedne spodnie i leginsy!!!!! W nic juz sioe nie mieszcze
Ale moja kochana mama kupiła mi materiał na sukienke letnią i zaklepała termin u krawcowej, mam jechać tylko miare dać :-) szycie mi też sprezentuje :-)
Cinamon i dobrze mąż robi - mój taki sam, nawet kolacje mi już wiekszością robi ;-)
kochany jest :-)
ja kończe dziś jeszcze jednego mojego kurczaka i tato po mnie przyjedzie za godzinke i jedziemy zawieźć te ozdoby na jutrzejszy kiermasz, także po południu mnie nie będzie, chce jeszcze wejść do komisu dzieciecego w Raciborzu moze coś upoluje albo znajde jakieś używane lniane spodnie dla siebie - zostały mi tylko jedne spodnie i leginsy!!!!! W nic juz sioe nie mieszcze

Ale moja kochana mama kupiła mi materiał na sukienke letnią i zaklepała termin u krawcowej, mam jechać tylko miare dać :-) szycie mi też sprezentuje :-)
reklama
zebrra
Potrójna mama :)
Miałam Wam napisać wczoraj i zapomniałam...
Wyniki Jasia są złe np. OB (norma do 8) u Jasia 23, oprócz tego anemia. To pewnie przez to ciągnące się choróbsko... Właściwie od połowy lutego jest chory, w tym długie gorączki, podczas których nie jadł tylko pił...
Lekarka podejrzewa też bakterię - mykoplasma pneumoniae, która może powodować przedłużające się choroby oskrzeli i te gorączki... Szczerze mówiąc na tym etapie podejrzewam, że bardziej winne są antybiotyki (w szpitalu w lutym jeden, potem kontynuacja w domu, po zakończeniu po tygodniu przerwy - następny), myslę, że one tak mu osłabiły odporność, że wysłanie go po zakończeniu antybiotyków do przedszkola było dużym błędem...
Sama się waham czy robić mu badanie w kierunku tej bakterii, bo po pierwsze tak, jak pisałam podejrzewam inną przyczynę, po drugie wolałabym oszczędzić mu kolejnego pobierania krwi (ostatnie miał w piątek), no i koszt tego badania to 140zł (oczywiście nie można na NFZ)... Pewnie zrobię, bo nie darowałabym sobie gdyby to rzeczywiście było to, a ja zaniedbałam sprawę, ale mam opory...
Wyniki Jasia są złe np. OB (norma do 8) u Jasia 23, oprócz tego anemia. To pewnie przez to ciągnące się choróbsko... Właściwie od połowy lutego jest chory, w tym długie gorączki, podczas których nie jadł tylko pił...
Lekarka podejrzewa też bakterię - mykoplasma pneumoniae, która może powodować przedłużające się choroby oskrzeli i te gorączki... Szczerze mówiąc na tym etapie podejrzewam, że bardziej winne są antybiotyki (w szpitalu w lutym jeden, potem kontynuacja w domu, po zakończeniu po tygodniu przerwy - następny), myslę, że one tak mu osłabiły odporność, że wysłanie go po zakończeniu antybiotyków do przedszkola było dużym błędem...
Sama się waham czy robić mu badanie w kierunku tej bakterii, bo po pierwsze tak, jak pisałam podejrzewam inną przyczynę, po drugie wolałabym oszczędzić mu kolejnego pobierania krwi (ostatnie miał w piątek), no i koszt tego badania to 140zł (oczywiście nie można na NFZ)... Pewnie zrobię, bo nie darowałabym sobie gdyby to rzeczywiście było to, a ja zaniedbałam sprawę, ale mam opory...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 101 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: