Dziewczynki ja Wam powiem, że skreśliłam ten cykl. Przesunęła mi się owulacja (plamienia się pojawiły) i z tego korzystałam. Ale po dniach płodnych (zgodnie z aplikacja) wyliczyłam ze nic z tego. Ja we wtorek miałam przecież betę. Wyszła nie taka jak trzeba. Ale okresu dalej nie było...
Wczoraj wyprawiałam urodziny i tylko dla tego testowałam. Miałam bym wyrzuty sumienia będąc dzisiaj na kacu ..
Wychodzi na to, że dopiero jak odpuściłam (nie myślałam, nie testowałam) to zdarzył się cud.
Jutro kończę 26 lat, a kolejne urodziny (Daj Boze!) będziemy obchodzić w powiększonym składzie.
Karmelka trzymam mocno kciuki i czekam na info ❤