reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odpowiedz w temacie

Hejka!!


Beatusku, bardzo się cieszę!!! Brawo dla Igorka!! Piękne wieści, że jest lek, że Igo na niego idzie, że jest dobrze i że ruszyło, to najważniejsze! Dużo wytrwałości i sił życzę, przytulaski ślę i całusy dla Chłopaków!

Evik, a my mamy aparat. Taki niby plastikowy, na razie bez rewelacji, ale to dopiero początki, w tym tygodniu mamy drugą wizytę od czasu aparatowania. Nosi tylko w nocy, bo w dzień póki się ograniemy, do domu zejdziemy to już wieczór i już ma tylko na noc.

Mondzi, jak będę miała wolniejszą chwilę to napiszę do Ciebie, niestety wciąż jest nie halo w tym przedszkolu, już odliczam dni do momentu, aż Miko je skończy i nie wierzę, bo było moim ulubionym przedszkolem :/

Janka, Asioczek, dawno Was nie było, napiszcie co u Was!


A u nas z nowości to tyle, że wróciłam do żłobka, do tego co z koleżanką się za niego brałam, tylko nie do papierów i administracji, ale na swoją grupę dzieci najstarszych w wieku 3-5 lat(rocznikowo z tego roku). Podoba mi się, fajne mam dzieciaki, choć niektóre to takie łobuzy, że strach, ale daję radę :) Poza tym kończę szkołę, jutro mam zaliczenia.

Mikołaj do szkoły zapisany, zajęcia logopedyczne ma w przedszkolu, pani twierdzi, że dużo lepiej, mnie się, aż tak znowu nie wydaje, ale mam nadzieję, że z biegiem czasu będzie coraz lepiej. Jak mówi wolno jest oki. Ostatnio zbieramy same pochwały dotyczące czytania Mikołaja, czyta naprawdę fajnie, słowa w całość składa szybciochem, sylabuje tylko te trudniejsze, litery jeszcze nie poznane również czyta i pisze. Także cieszę się, że nie poszedł do szkoły wcześniej, bo pięknie się teraz rozwinął.

Z Nikodemem jedziemy w tym tygodniu do alergologa, pierwszy raz, na testy niby, zobaczymy. Odkąd poszedł do żłobka więcej go wysypało więc ma zakaz jedzenia zup mlecznych, dostał nawet receptę na mleko, ale że on już duży, smaki zna, to w ogóle nie chce go pić więc pije jeszcze to swoje, raz na dobę, modyfikowane. Nabiał bardzo ograniczony. Zobaczymy.

Arek pracuje tam gdzie pracował.

Kota Bolca nadal mamy.

Dziecka na razie nie planuję( ja, bo Arek to ma trochę inne zdanie ), ale może za rok? Jeśli w ogóle, bo zawsze się boję zaburzyć to szczęście, które już mam, a różnie może być, w końcu człowiek coraz starszy. To tyle.


A co u Was Laski???????????????? Piszcie czasem!!!!!!!!!!! 7 lat, masakra, co?? Plus jeszcze ciąża. Piękny nasz czas, pamiętacie??


Pozdrawiam serdecznie!! Podglądam, tylko piszcie, żebym mogła poczytać ;)


Buźka!


Do góry