reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Hej :)
A ja znów o jakiejś nieludzkiej porze... I znowu rano nie będę mogła oczu otworzyć, ale trudno, muszę choć parę słówek ;)
Mikołaju i Bartku, ciocia Megan i Piotruś ściskają Was najmocniej półrocznicowo!!! Bądźcie zawsze zdrowi i pogodni!!!

Semi, to nie ja Ci książeczki wysyłałam, tylko pewnie Mongea :) Ale pamiętać o Tobie pamiętam :)

Frotko, przytulam wirtualnie bardzo mocno. Przykro mi...

Asioczku, witaj i pisz!!!

Juciu, ja byłam w Sylwestra z mężem w "krainie zabaw dziecięcych" :) Szwagierka mojej siostry ma w Krakowie takie "centrum" zabaw dla dzieci (no, centrum, to może za dużo powiedziane - budynek z kilkoma salami zabaw) i tam od paru lat urządza sylwestrowe zabawy dla znajomych z dziećmi od paru miesięcy do paru lat ;) Zabawa była miła, ale ja jakoś szybko wymiękłam...

Mad, no kurka, co za lekarze... Dobrze, że idziesz do tego prywatnego... No i zaraz daj znać co i jak po powrocie. Trzymam kciuki!!! NMo i gratulacje dla Olki :)

Paula, no i co po wizycie...????

Szkrabiku, niech sie Tymciowa buzia szybko goi!

Wiolinko, no gratuluję pełzania!!! To jest naprawdę poważny sukces :) U nas pełzania na razie nie ma, chociaż próby w tym kmierunku coraz bardziej wyraźne. Czasem mu się zdarza przesuwać w tył. A dupkę też podnosi, ale niechętnie, leniwiec mały ;)

Beatko, przytulam, na szczęście to tylko sen... Ale wiem, jakie to okropne...

Asiu, kochana, przepraszam, ja po prostu, jak widać, mało ostatnio przy kompie siedzę... I to dlatego. Ale postaram się poprawić :) A teściowa chyba, przepraszam, na głowę upadła...

Minko, Wikunia śliczna :) I ja też mam siostrę Agnieszkę :)

Easy, te oczy są absolutnie boskie :) I wiem jedno - uwodzić będą nieustannie... A dziurka w brodzie mnie rozbraja :) Śliczniasta Mary. A Tobie gratuluję obu propozycji no i życzę owocnych decyzji :)

Shirleyko, za mną chodzi i to nie Karmi a jakieś zwykłe pyfffko, więc jutro chętnie, chętnie... :)

Yariva, gratuluję wymiarów Kubusia :)

Masz racje, Aletko, czas pędzi w tempie zastraszającym... Ale cudownie jest patrzeć jak te nasze Szkraby rosną, rozwijają sie a kazdy dzień, to milowy krok w ich rozwoju :)

A u nas, a propos milowych kroków wychodzi prawa dolna jedynka! Dziś zobaczyłam malutką białą kropeczkę na dziąśle i jest wyraźna górka :) :) :)

Poza tym mąż przyjechał wczoraj z Ponania i przywiózł z mieszkania po babci szafkę i "trochę" rzeczy do przejrzenia, no i niedawno skończyliśmy... Ufff...
Tak więc padam na ryjek i do jutra/dziś ;)
 
reklama
STO LAT STO LAT DLA MIKIEGO I BARTKA! Dużo bezboleśnie wyłażących ząbków, mnóstwa nieskrępowanych wierzgów i wygibasów każdego dnia, pysznej dyni, długich spacerków i dużo dużo maminego przytulania życzy Wam ciocia Shirley wraz z Łukaszem :D

Wiolinko, Megan, macie rację - szczerze mówiąc odkąd Smok nie je w nocy, wymieniłam sobie wieczorne Karmi na Redd'sa, a że za piwemnie przepadam, to zdarza mi się i jego wymienić na winko ;) Ale szczerze mówiąc marzę o margaricie, najchętniej truskawkowej, i najchętniej w jakimś nocnym klubie ::) chociaż na to to chyba przyjdzie mi jeszcze trochę poczekać :(

Aletko masz rację, czas zasuwa aż miło... szczerze mówiąc ostatnio, jak o tym myślałam, to nawet trudno mi było sobie przypomnieć dokładnie Smoka z pierwszych tygodni życia :( Ale chyba taka kolej rzeczy już. Dzieciaki w każdym wieku mają swoje plusy, a pomyśl sobie, że jak corka Ci wyrośnie, to zawsze będziecie mogli się jeszcze postarać o drugie takie malusie :)

Gratuluję wszystkim pełzakom - Łukasz nawet jeszcze o tym nie myśli, leń jeden ;)


A teraz idę sprzątać, chociaż mdli mnie na samą myśl :p
 
wiolinko no u nas nie jest lepiej ::) Podejrzewam, że cały sektor jest skażony :mad:

Dla małych Jubilatów na kolejny miesiąc życzymy z Mary samych pyszności, zdrówka, świetnej zabawy, bezbolesnego ząbkowania i pięknych dłuuuuugich nocy bez wielu pobudek (to własciwie życzenia dla Rodziców ;) )

 
WITAM

w końcu mam czas i na szczęście forum też działa  ;).Korzystam z tego że Oliwka ma poranną drzemkę ,więc piję kawę jem śniadanie i czytam Wasze posty ( tzn przeczytałam) nie odniosę się do wszytskich bo już mi się poplątała połowa  :(
Easy  życzę dokonania właściwego wyboru bo propozycje kuszące obie a wiec i wybór trudny  ::) A zdjecia jak zwykle słodkie  :)
Paula  daj znac co z tym ortopedą??

KURDE NO I SKOŃCZYŁO SIĘ RUMAKOWANIE!! Mamy dziś przeglad instalacji gazowej i przylazł kominiarz zadzwonił dzwonkiem,mój pies zaczął szczekać  i małą obudził.Ale na razie leży i się cieszy.

Wczoraj byłam w hurtowni z artyk. dzieicącymi zaopatrzyć młodą w mleko i pieluchy i inne duperele i przy zakupie 5 produktów gerbera lub bobovity dawali pacynkę gratis.Na obrazku ładnie wygladała-ale w realu hmmm nic rewelacyjnego,małe to i tyle.Ja gotuję młodej sama ,ale zaopatruję ja w zupę z królikiem i suszone śliwki.

U nas z jedzeniem poprawiło się i Oli w końcu zjada jak na małego ludzia przystało co i chyba owocuje wzrostem wagi.Nie wiem ile warzy ,ale jak ją tacham na 4 piętro to coraz ciezej mi  ;)
Z piciem nadal kiepsko ja już nie wiem co mam jej dawac nic jej nie smakuje .Można się pokichac normalnie.Wczoraj kupiłam jej herbatę hippa malinową z dziką różą,mi smakuje bardzo -zobaczymy czy jej tez!!

Napiszę Wam jakie miałam wczoraj drastyczne przeżycie  ;D
Moja babcia w dniu urodzenia Oliwi, złamała sobie nogę w kostce i to tak paskudnie ,że musiała mieć operację .Kostkę jej składali i skręcali na  śruby.Miała oczywiście całkowity zakaz chodzenia więc siedzi jak ta nieboga na fotelu i gapi się w okno a dziadek wszytsko robi.No i przyszedł czas kontroli i okazało się ,ze kostka się nie zrasta bo coś tam źle złożyli.Babcia zrozpaczona ( co wcale mnie nie dziwi) i wogóle.No więc my postanowiliśmy uruchomic nasze kontakty  ;D i poprosiliśmy kolegę chirurga o pomoc.On wszytsko obejrzał i wziął zdjecia popytal jeszcze kolegów ortopedów i okazało sie ze koniecznie trzeba jedną śrubę wyjąć bo ona przeszkadza zrośnięciu się nogi.Babcia w płacz ,ze do szpitala nie pójdzie i takie tam inne..No więc kolega się ulitował i przyjechal wczoraj do babci do domu jej to wyjąć.No i poprosił zebym mu pomogła(oczywiście nie cięłam babci nogi  :D ) Ludzie co ja tam przeżyłam.Ja na widok krwi padam a tu takie rzeczy bleee skóra rozcięta mięso widać on zaczął paluchami grzebac żeby wyczuć te śrubę , no w końcu znalazł wykręcił zaszył.Ale ja długo dojść do siebie nie mogłam oczywiście udawałm że wszytsko jest ok ale byłam pewna że zemdleję.Na szczęscie mój maż zauważył ze jest coś nie halo ze mną (zresztą wie jak ja reaguję) i woła mnie że Oliwia chce coś i że on mnie zastąpi.Boże ja jeszcze teraz jak pisze to mi się słabo robi.

Ale nakleciłam tu Wy mnie przeklniecie dziewczyny.Buziaki i idę do mojej panny


 
Hej :)
No i ledwo żyję, faktycznie...
Aletko, Piotruś znosi ząbkowanie nadspodziewanie dobrze, poza tym, że od czasu do czasu trochę marudzi...
A co do pędzącego czasu... Coż... I mnie melancholia ogarnia czasem, ale staram się cieszyć rozwojem Pitka, w sumie cieszy mnie, że taki coraz bardziej kontaktowy jest. Załuję tylko, że wielu rzeczy nie zapisywałam sobie (pierwszych uśmiechó itp), no, ale na szczęście będzie zarciwizowany NW (Nenyah, dzięki, dzięki!) i może bedę to mogła nadrobić...

Junonka, o matko... Ja bym chyba rady nie dała. POdziwiam...

Lecę, bo skuczy... Miłego dnia :)
 
Aletko, jeszcze jedno - skróciłam sobie adresy na tej stronce, wstawiłam i nie działało... :( Czy dodatkowo trzeba je umieścieć w jakichś "ramkach" jpg lub coś? Adres zdjęcia wstawiałam w [jpg][/jpg] ale widać było tylko okienko z krzyżykiem, buuu.
 
reklama
Witam!!!
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA BARUSIA Z OKAZJI SKONCZENIA POL ROCZKU!!!!

Miki bardzo dziekuje za zyczenia :D Jejku to juz pol roku...Ja chce jeszcze jednego dzidziusia,takiego malenkiego... ::) ;D

Aletko dzieki za linka :DFakt byl dla Easy,ale ja tez skorzystalam :D
Megan - gratuluje zabka u Piotrusia!!! :D
Wiolinko - gratulacje!!Ja juz od dawna nie nosze i szczerze Ci powiem myslalam,ze Wy tez nie. Wiec tym bardziej gratuluje!!!No i co najwazniejsze gratuluje pelzania Twojej Agnieszki!!
Frotko - przykro mi z powodu kotki :(
Colletta - my oprocz jablka jedlismy dwa deserki po 4 m-cu wlasnie morele i gruszki Wiliamsa, wcinal,az milo bylo patrzec.
Jucia - sylwestra spedzilismy u Arka kuzyna na imprezece,bylismy my i on z zona i dzieckiem, bardzo kameralnie,ale bardzo fajnie.
Mad - trzymam kciuki,ze z bioderkami Olki bylo wszystko w porzadku, i zebys juz nie musiala ganiac po lekarzach(jak zwal tak zwal ::)) No i gratuluje przewrotow!!
Paula - no to gratuluje i bardzo sie ciesze :D Pozwolisz,ze juz to napisze ;D
Easy - wow!!!Szczesciara, wybierac sobie moze ;D Zycze dobrej decyzji kochana!!Miki mowi, ze Marry boska i przesyla obslinionego buziaka ;D
Szkrabikowski - nie wiem,cos wczoraj nie moglysmy pogadac na gg wiec tutaj, zycze aby plesniawki szybko poszly precz!!
Agast - czesc!!Co tak skromnie??Napisz nam jak idzie usypianie??
Beatko - sen paskudny,oby sie wiecej nie powtorzyl!!
Minko - Wikunia sliczna, zreszta jak zawsze :D
Yariva - no to synus dzielny chlopiec!!
Asia - nie mam pojecia jak dziecko przekonac do wizytu u dentysty. A macie jakiegos dentyste dla dzieci,czy to do zwyklego sie idzie??

Wiecie co??Cos nas malo tutaj,na noworodku robilysmy po 4 strony dziennie,a tam na strone wchodzilo 25 postow,tutaj 15 i tez robimy jakies cztery strony,ale to i tak mniej ::)Dziewczyny, hop,hop ;DA mnie to wiecznie malo ;D

Ide mojego polroczniaka uraczyc cycem ;D
 
Do góry