Rety, coś mojej córy dziś wieczorem nie rozumiem
Nie wiem czy zdążę odpisać zanim jej zupełnie szajba odbije
...
Frotko, ten basen chyba jednak dla nas za daleko
Znalazłam w necie taki blisko Fieldorffa i drugi w Wesołej, ale jeszcze nic więcej nie wiem. Zobaczymy.
Agast, witaj! Nie zostawiaj nas!
Shirleyko, jak to nie ma amatorek
Mi się nawet parę tygodni temu zdarzyło drina z mężem wypić wieczorkiem :-[
Beatko, Minko, Easy, dzięki za gratki dot. pełzania :laugh: Ona tak śmiesznie właściwie czołga na łokciach :laugh:
Easy, zdjęcia extra. a co do propozycji... Jakby mi w moim banku ktoś proponował zostanie dyr. oddziału to za żadne skarby świata bym się nie zgodziła. Chyba że tylko na miesiąc i miałabym zagwarantowane conajmniej 100tys do łapki i za miesiąc zarezerwowane wizyty u psychiatry, psychologa czy kogo tam od ciężkich nerwic
To nie dla mnie. Ale może u was jest lepiej...
Mad, gratulujemy Olce świadomych przewrotów
Asia, twoja teściowa chyba oszalała!!!!!!!!!! Dać czekoladę półrocznemu dziecku??????????
Beatko, całe szczęście, że to był tylko sen...
Yariva, przyłączam, się: no właśnie, czy to na stałe? Mam nadzieję, że Kubuś pośpi do rana
Kurczę, nie chcę siedzieć w Sylwestra w domu...
Acha. Zapomniałam się pochwalić: od kilku dni NIE NOSZĘ WKŁADEK W CYCONOSZU!!! Wreszcie się ich pozbyłam i nic nie przecieka!!!
A teraz spadam kąpać Gusię zanim zje klawiaturę
Ps: Forum nie działało, napisałam to ok.20 i dopiero teraz mogę wysłać