Hej, hej.
Niania przyszła, więc mam chwilunię (bo wkrótce wybywamy z domku) na popisanie.
Nenyah, nadal mam takie wąskie okienka po prawej stronie. Teraz mam Linuxa i nadal te okna są takie chude a długie...??? Hmm, ciężko trochę się czyta...
Ojoj,
Shirleyko, ja też zapomniałam pogratulować starań o następnego dzidziusia.Gratuluję!!!! Oj, razem ze Smokiem będą śpiewająco imprezować!!
Aha, i mam pytanko, jeśli dobrze pamiętam, to Smok nie toleruje marchwi.Jak się to u Was objawiało?? Nadia strasznie wymiotuje po marchewce... Czy to jakaś alergia??
Mad, wiem, że to prosto mówić, ale nie denerwuj się. Wizyta niedługo, jeśli to porządny ortopeda to w końcu dowiesz się co i jak z bioderkami. Życzę, żeby wieści były jak najlepsze. Ja tez mam problem z serduszkiem Nadii, też co lekarz to inna opinia. Mała ma dość spory otwór międzyprzedsionkowy. Ostatnio podczas wizyty u kardiologa, zapytałam czy basen jest wskazany... No i NIE!!! Wg opinii pediatry możemy chodzić... I też muszę poszukać jakiegoś kardiologa z prawdziwego zdarzenia, bo już chodzimy od 3 tyg. na ten basen i nie wiem co dalej... A Nadia taka szczęśliwa w wodzie...
Jucia, ja Sylwestra z małym brzuszkiem spędzałam z przyjaciólmi nad morzem. Tańcowałam do rana, bawiłam się świetnie, robiłam za kierowcę, tylko niestety ... zaraziłam się ....OSPĄ!!! Ale i tak bardzo miło go wspominam
Na razie tyle... Aha, jeszcze jedno,
Aletko, moja Córcia też ma takie suche plamki na skórze rączek i nóżek, policzki szorstkie, pod wpływem wody robi się to czerwone. Tylko my już mieliśmy podejrzenia (i nawet diagnozę1 lekarza) co do skazy jak Mała skończyła 3 tygodnie.
Lecimy na spacerek. Pozdrawiamy