Jeszcze raz dziękuję za pamięć o moim Tymciaszku
Miło nam było
Szkrabiku,
dla Tymonka najlepsze życzenia urodzinowe. Niech rośnie zdrowo i radośnie. Dziękuję za wczorajszego smska.
Agast, zdjęcie Hani super. Jednak inwencja naszych dzieciaków jest całkiem spora już w tym wieku. Jak było na imprezce?
Magdulku, kiedy jedziecie? No i tak po cichu liczę na to, że może wróci Was wiecej :-) W końcu Anglia niedawno zaowocowała u Szkrabika pozytywnym testem, więc może i u Was...
Lila, tort... hm... no jakby to powiedzieć... Zakalec wyszedł... Masa budyniowa ok... Michał poleciał do sklepu po gotowe blaty biszkoptowe, zapomniał kasy, musiał iść jeszcze raz... w efekcie wykończenie tortu zajęło mi może z pięć minut
Ale był kolorowy, w miarę smaczny, no i we właściwym dniu
No i w ogóle nie było tak całkiem źle... Daliśmy Tymciowi zjeżdżalnie, od babci dostał taki mały warsztat z młotkiem... Zabawa była super... O 18.00 mieliśmy Mszę za Synka, na którą przyszła rodzinka w ramach urodzinowego zaproszenia. Wzruszyłam się, a jakże. Potem przyszła chrzestna z mężem na torcika... A później był już wieczór...
Natomiast nie ma za bardzo poprawy z Tymciowym zdrówkiem, tylko my jesteśmy już bardziej wycwanieni i regularnie dajemy leki przeciwgorączkowe. Dzięki temu nie osiągamy czterdziestu stopni i nie ma tego okrutnego stresu. W każdym razie chciałabym już spać z samym Michałem (boję się dać Tymka do osobnego pokoju i odkąd ma gorączkę śpi z nami) i wreszcie jakoś się wyspać, ze o innych atrakcjach nie wspomnę;-)