reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

U nas dość chłodno. Zosia śpi w pajacyku i na to śpiworek - ostatnio przesiadła się na większy 6-12M z Tesco. Jestem z niego bardzo zadowolona. Przykrywam ją bardzo cienkim kocykiem - najczęściej udaje się dotrwać jej pod nim do rana.
Jak cieplej to bez spiworka, bo on mimo tego ze bawełniany to jednak dość gruby.

Ostatnio jednak jak byłam w Tesco to wreszcie pojawiły się letnie śpiworki - cieniusie. Pod niego założę tylko bodziaka. Na cieplejsze noce będzie super.
 
reklama
Szopka-witajcie po podrozy.Fotki jakies macie?:-)
Dzagud-na szczepionki antykleszczowe juz za pozno.Ale wiesz mi doktor wypisala(bo my prawie w lesie mieszkamy:-D) sumamed i hydrocorizon tak w razie gdyby.Jezeli zdazyloby sie ze Amelka bedzie miala kleszcza to posmarowc mascia i przez 3 dni brac ten antybiotyk.Wtedy nie wda sie ta cala borelioza.Moze chociaz takie zabezpieczenie pomoze skoro juz nie szczepią;-) tak wiesz jak by co to lepiej niz bez niczego pojechac.
Anni-no wlasnie wracajac do mojej historii to rumien z nogi juz mi zszedl i nic sie nie babra.Dzisiaj oderwalam strupek chyba z glowa i noga ale nie jestem pewna.A zdjecia super.Suri sliczniocha.Troche przypomina mi taką Kaitlin.Z reszta zdjecia Ci pokaze.

A ja dzisiaj wyrwalam literke A z klawiatury w laptopie bo mi kamyczek wpadl i nie moglam pisac a ze u mnie nic na sile wszystko mlotkiem to tak wyszlo.Jak Bartek wrocil z pracy i zostal o fakcie poinformowany to tylko ze stoickim spokojem stwierdzil ze wcale by sie nie zdziwil jak jutro uslyszy ze Amelka oderwala ekran:-D
 
Gusia, każda z nas wie najlepiej, co jest najlepsze dla naszego Malucha:tak:
U nas jest dość ciepło, dlatego lekko ubieram Stasia.
O nerkach nie pomyślałam:baffled:, za to zastanawiałam się nad otwartym oknem:sorry2::-p, ale na to jest jeszcze chyba troche za chłodno:dry: poczekam do zapowiadanych upałów w najbliższy weekend:-D

elmaluszek:-D:-D:-D

szopka gratulacje dla Czarusia:tak: ja też chętnie wpadnę na degustację:-p
może w końcu zorganizujemy jakieś spotkanie Warszawianek:tak::tak::tak:
 
:-D:-D:-D:-D

P.S. Zosia ma podobne zdolności. Dlatego dostała swojego laptopa (połowy literek już nie ma) :tak:
dlatego Michał ma laptopa bez literek:-D Miś-laptop za to niedługo chyba straci głowę, jak bąbel będzie tak otwierał swojego kompa:baffled:
elmaluszku zdolna z ciebie bestia:tak::laugh2:
 
Ja zamist bluzeczki od pizamki zakladam body na krotki rekaw + spodenki od pizam i wtedy nie musze martwic sie o odkryte plecki a w domu mamy naprawde cieplo
 
Ja Magdę ubieram w body i pajaca. Śpi pod lekką kołderką, ale najczęściej odkrywa się dopiero nad ranem jak już się obudzi i się bawi. Czasem się zdarzy w środku nocy, ale ja nie wstaję - chyba że z innego powodu i po drodze ją nakrywam. Poza tym od kilku dni śpimy przy uchylonym lufciku. Zresztą przypuszczam, że Weroniki mi Magda pod tym względem nie przebije. Weronika śpi wiecznie odkryta, w najdziwniejszych pozycjach i z kołdrą tak pokręconą że zastanawiam się jak ona to zrobiła. Już nie reaguję na to jej odkrywanie, bo musiałabym nad nią stać całą noc - zresztą u nas jest ciepło. No ale jak mieszkaliśmy z moją Babcią, to byłam nazwana "mało opiekuńczą matką", bo nie wstawałam 10 razy w nocy, aby Weronikę nakryć.:baffled:

Magda też mi się rwie do klawiatury i jak jej nie daję, to jest awantura. Na szczęście Weronika ma laptopa, w który Magda może postukać, zwłaszcza że jest tam program z graniem melodyjek, co ją zupełnie zadowala. Na szczęście demolki w literkach na razie brak.

Elmaluszek, rozumiem, że te leki to na receptę???? Muszę zapisać i poprosić na "w razie czego". A swoją drogą, rzeczywiście zdolniacha z Ciebie.:-D

Gosia, Livciak śliczniutki i słodziutki.:tak:

Anni, co do "koneksji" rodzinnych, to wujek-dziadek czy ciocia-babcia, to taki twór językowy, ale jak to nazwać? Mój Mąż i ja jesteśmy Wujkiem i Ciocią dla Moniki (córki siostry mojego Męża), a ona ma już synka. No więc teoretycznie jesteśmy dla Niego dalej Wujkiem i Ciocią, ale o pokolenie wyżej - gdyby Monika była naszą córką to dla Kuby bylibyśmy Dziadkiem i Babcią, no to w tym momencie jesteśmy Wujek-Dziadek i Ciocia-Babcia.:-D

Toska, Szopka, Esia, Fantazja, (i chyba ktoś jeszcze był z Warszawy?:zawstydzona/y:) no właśnie co z naszym spotkaniem???? Lato się zbliża wielkimi krokami i może czas na jakiegoś grilla zapoznawczego (Szopka stawia mięcho:-p;-)).
 
Toska, Szopka, Esia, Fantazja, (i chyba ktoś jeszcze był z Warszawy?:zawstydzona/y:) no właśnie co z naszym spotkaniem???? Lato się zbliża wielkimi krokami i może czas na jakiegoś grilla zapoznawczego (Szopka stawia mięcho:-p;-)).

No to do dzieła- robimy grilla! Dajcie znać kiedy wam pasuje spotkanie, a ja zarezerwuję osiedlowy domek na grilla, a przed proponuję wypad do tężni w Konstancinie. Kto się pisze i kiedy ma ochotę?:-):-):-)
 
ja nie jestem nadopiekuncza matka,i nie wstaje po 10 razy w nocy i warty nie robimy,a nie jest dla mnie problemem go przykryc jezeli w nocy wstane.A kazda z nas ma jakies watpliwosci co do ubierania,podwujne body i skarpetki to chyba przesasda nie zyjemy na syberii.:-)
 
reklama
Witajcie!
Zgłaszam sie z wymalowanego choć nadal niewysprzątanego mojego mieszkanka. Jeszcze jakieś dwa tygodnie porządków przedemną. A Zuza nic mi nie ułatwia.
Tak więc czasu brak, ale coś tam podczytuję i w miarę na bierząco jestem.

Zu na noc ubieram w bodziaka i śpiochy lub sam pajacyk. Oczywiście odkopuje sie w nocy spod kołderki, ale nie latam jej przykrywac bo ona śpi i ja również korzystam.

Pozdrawiamy i lecę poczytać dalej....​
 
Do góry