reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Witam z rana i pozdrawiam!:-):-):-)

Nie wierzę, jestem pierwsza:szok::szok::szok::cool2:

Zuzia ja też :-D

Witam i ja. U nas kiepska nocka, bo mała od 1 do 4.30 co chwilę wymiotowała, 3 razy zmieniałam jej pościel... u nas raz... potem pospała ładnie do 7.30, dostała troszkę suchego chleba i wymiotowała mi na rękach... masakra
musiał jej banan stanąć (bo na początku wymiotowała samymi kawałkami banana - dobrze nie pogryzła), kupka rano tez z bananem w kawałkach, może jej jeszcze coś siedzi... nawet nie wiem co jej dać do jedzenia, bo nawet po mleku wymiotowała :-(
 
Witam z ranca;-)

Ja juz umylam i wysuszylam wlosy,dzisiaj bedzie zalatany dzien na maxa,niebawem wyrusze do agencji luknac jakie maja domy do wynajecia,potem odebrac telefon,ktory dostalam od R na urodziny,na 15.15 jade z babcia do szpitala na konsultacje,a pozniej na to szczepienie,o pogodzie nie bede pisala az do maja:-D:cool2:

Martus nawet nie wiem co Ci doradzic w sprawie Dobrusi,napewno musi duzo pic i chyba chlebek jest ok:tak:

Zuzia witaj z rana:tak:
Ewcia fajnie,ze bylyscie na spacerku,dawno nie widzialam Ani,ale pewnie urosla:tak:widze,ze jestes moderatorka:-p

Aniu nalesniki tez pychota!!!mniam,mniam

Milego dnia
 
Hej Babulice!
My dziś wyjątkowo pospaliśmy do 7.00 :)
chyba powietrze świętokrzyskie nam służy!

Wojt już mi tu rozrabia, wy nie wiecie jakie ja mam
zawiercone dziecko!
Nie usiedzi nawet sekundy no chyba, że czytam mu książeczki,
ciągle coś majstruje, gdzieś włazi, mnie ciągle ciągnie za rękę, krzyczy itp, a na dodatek niczym dłużej się nie zabawi!
Dziś rano mi zepsuł okulary!
Wyrwał "rączki" i przerwał żyłkę na której się trzymało szkło!
Nie wiem czy coś z nich będzie, a dopiero sobie zmieniłam w wakacje!!!

Martuś jak tam Dobrusi - lepiej już?
Jak nie chce jeść to jej nie zmuszaj, tylko, żeby piła!

Lilka a Ty jak tam, wezełki bolą jeszcze?

Baby pilnować się, żeby grypki nie złapać,
Marlenka przezorna już się szczepi!
Ja kiedys przez pare lat brałam szczepionki przeciw grypie i wiecie odporność mi wzrosła o 100% teraz bardzo rzadko choruję , a kiedyś to co 2-3 miesiące coś się przyplątało.
 
Marta mam nadzieję że u Dobrusi to tylko chwilowy rozstrój żołądka a nie wirus. Dawaj dużo pić, ale tak po kilka łyżeczek nie od razu cały kubek. A co do jedzenia to jak się troszkę przegłodzi nic jej nie będzie. Zdrowia życzę!

Marlena miłego i sprawnego załatwiania spraw

Na spacerze to nie pamiętam kiedy byłam bo albo leje albo Maciek chory:crazy:

Herbatkę zostawiam i miłego dnia życzę
images
 
U nas na razie wymiotów juz nie ma, wypiła trochę czarnej herbaty (dawałam jej po łyżeczce do kubeczka,żeby na raz duzo nie wypiła, zjadła trochę kaszki, dałam jej też pół herbatnika i kilka paluszków bez soli, bo bardzo chciała. Kurcze mam nadzieje, że juz jej przejdzie...
U nas dzisiaj tak pięknie, że aż żal w domku siedzieć... jak z małą będzie już ok, to wyjdziemy chociaz na chwilke na targ :sorry:
Mejdija to Wojtuś szaleje na całego :-D okulary raczej do naprawienia :tak: u nas od ręki i za darmo coś takiego naprawiają :tak:
Marlenko Ty tradycyjnie na wysokich obrotach ;-) ale ta babcia ma dobrze, że Ciebie ma :tak:
Zuzia mam nadzieje, ze jeszcze sie nacieszysz spacerami;-)
 
Witajcie!

U mnie małe już wstały, już po śniadanku. W planach mam spacer, choć nie wiem, czy wypali.

Marlenko, tak, jestem modem... mam pod opieką Kielce i dzieci i rok po roku.
A co do fotek, aparat mam zepsuty, a USB od mojego tel szlag trafił. Muszę mojemu A przesłać, to przerobię i wstawię fotki.

Martusiu, może oprócz tego co Zuzkus i Mejdia napisały, może lakcid osłonowo i gastrolit, żeby się nie odwodniła... życzę małej szybkiego powrotu do zdrowia!!!

Mejdia, oby okularki dało się naprawić! i co z naszym spotkaniem??/

udanego dnia kobiety!
 
Witajcie. My jesteśmy teraz w Zgorzelcu u brata M zostajemy do jutra i zaraz zaczynam poszukiwania lokum w okolicy Krakowa;-) chcemy tam zajechać na 3 dni. Chcemy spotkać sie z Darią jak tylko będzie miała chwilkę dla nas, pozwiedzać Kraków. Mam nadzieję, że nic nam planów nie pokrzyżuje. Ja dostałam @ i jestem nie do życia. Najchętniej połozyłabym się i cały dzień przespała

Marta moze sam kleiczek ryzowy podawaj Dobrusi, chrupki kukurydziane. Zdróweczka dla Małej

Mejdia to Wojtuś Ci narobił z okularami:szok: Sprawne małe rączki szybo psocą. Oby tylko okularki dało się naprawić

Marlenko faktycznie masz zalatany dzionek. Ciekawe czy jakieś mieszkanko czeka na Ciebie. Trzymam kciuki i życzę bezstresowego pozałatwiania wszystkich spraw
 
reklama
Witajcie
U nas ok, Nadia niebawem zaśnie...
Co do mojego stanu to nie jest najlepiej, babcia załatwila mi onkologa w Łodzi, musi to zobaczyc specjalista, nie ma co bagatelizować tego a u mnie w rodzinie raczysko w kazdej postaci...

Aga ale masz fajnie, zazdroszczę Ci a @ mam i Ja :confused2:
Mata ale Wam sie narobiło, moze kleik jej zrób... jejkuś biedna Dobrusia...

A jak tam dziewczynki w ZI? ja wlasnie posadzilam mirabelki i one rosną 144 h :-)
 
Do góry