reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

czerwcowe ploteczki :D

hej hej- jestem- BYLO BOSKO I TO BYLY JEDNE Z LEPSZYCH NASZYCH WAKACJI JAK DO TEJ PORY...wiecej opowiem pozniej(jestem po nocce, poprzestawiana/zmeczona..a zasnac nie moge:eek:

od powrotu czyli czwartku nad ranem...sam stres do dzis...zw. ze szkola Klaudii- zadyma na calego...ze dziecko nie chodzi do szkoly:szok::szok::szok::szok: pojechani sa tu na maxa..tlumaczenie sie/klamstow za klamstwem, by nie wyszlo, ze lezalam do gory doopskiem, wypozywalismy, dobrze sie bawilismy!..ee..juz mi kuratora tu chca wysylac, kare nakladac, ..az..porazka-angielskie zasady...do tego Grackowi ida zeby -zmiana klimatu i wymiotowal do wczoraj i mial biegunke, ..a ja nie chcialam juz naginac i nie isc do pracy, bo miesiac wypoczywalam...wiec taka..po podrozy, stresujacych dniach, nocce nieprzespanej(tak moj organizm reaguje na nerwy- biegunka i bezsennosc;/..dzis wrocilam po 5 z pracy.... caly czwartek i piatek mialam mega nerwowy, stresujacy...za przeproszeniem:shocked2:-"sraka za sraka":sorry2:...ale dzis przyjechali rodzice, sis z chlopakiem byli na obiedzie, jutro znajomi przychodza- i wspominamy, opowiadamy jak cudownie bylo...chwalimy sie opalenizna:cool2:,,,a teraz piemy alk przywieziony z wysp:-) zdrowko kochane:*
 
Ostatnia edycja:
reklama
Rusiu to rzeczywiście nie fajnie ze szkołą. A udało Ci się coś już załatwić, załagodzić sprawę? Odpocznij i pisz. Bardzo jestem ciekawa Waszych wrażeń!!!
 
Rusia, to rzeczywiście mają poprzestawiane z tym chodzeniem do szkoły. :szok:Ja pamietam, jak nas czasem mama zwalniała ze szkoły, bo właśnie gdzieś jechaliśmy. Nie było kłopotu: dostawaliśmy lekcje do przerobienia i już.
No i świetnie, ze wyjazd taki udany! :-)

U nas pomór przeszedł. Marcin ma się lepiej, bo antybiotyk już działa. Dzieci też nieźle. Ja się trzymam.
Wczoraj było słabo, bo Marcin był ledwo żywy, ja tez średnio, ale postanowiłam, ze musze wziąć dzieci "na siebie". Moi rodzice zrobili nam wczoraj niespodziankę, bo zabrali chłopców do siebie na noc i odebrałm ich dziś późnym popołudniem. W końcu sie wyspałam (Marysia spała do 8.00). No i dzień był cichy i spokojny. :-) I mogliśmy trochę pochorować.
 
Mamoot, super, że wychodzicie na prostą:tak:Zdróweczka!
Rusia, wspaniale, że wakacje udane:tak:A edykcja w UK to faktycznie mocno pokręcona...Widać, że są specyficzni
Ja już po egzaminach i teraz czekam na wyniki. Mam nadzieję, że do przodu:tak:
 
Mamoot dobrze, że rodzice Wam pomagają. Mam nadzieje,żeudało się Wam chociaż troszkę naładować akumulatory.
KasiuDe trzymam kciuki za egzaminy.
 
Rusia, fajnie, że wyjazd sie udał :-) oby ze szkołą się szybko uspokoiło.
Kasiu, na pewno do przodu!
Wpadłam na chwilkę... tęsknię za Wami, ale doba ma co najmniej o 12 godzin za mało. Kasia, Fredka, dzięki za mobilizację! :-)
Nie chcę narzekać, bo sama tego chciałam, ale powiem Wam, że lekko mnie sytuacja przerasta chyba... Nie wiem kiedy minął ten czas od połowy października, jakiś kosmos. W pracy zawsze okres listopad- grudzień mam przerypany, do tego przywykłam, ale jak do tego doszły studia, to masakra. Studia fajne, ogólnie jestem zadowolona, tylko przydałoby się trochę czasu na odpoczynek :tak: nauki dużo, ale ciekawe, więc jakoś wchodzi. Póki co dwa przedmioty zaliczone na 5, z jednego czekam na wyniki, reszta jeszcze przede mną- już zapowiedziałam mężowi, że jak napiszę ostatni egzamin 12.02. to urżnę się w trupa :-D nawet nie będę czekała na wyniki.
 
Ostatnia edycja:
Kasiu super wyniki-oby tak dalej!..milo Cie widziec;)



ze szkola, pogieci sa na maxa...bo raz dobra szkola, dwa duze dofinansowanie z rzadu i frekfencja i wyniki nauczania to dla nich swietosc....jak pisze to mi cisnienie skacze, bo chyba najwazniejsze powinno byc dobro dziecka, spoko teraz byla na wakacjach ok..ale nawet jak jest chore, na antybiotykach ma chodzic i koniec...mam nadzieje, ze sprawa ucichnie i bedzie oki, linie lotnicze wiedza kiedy dzieci maja ferie i wowczas daja ceny kosmos, chcialabym teraz zabrac dzieci do Polski 2 dni wczeniej 8 lutego...wypelnie holiday form...mam nadzieje, ze mnie nie powiesza za to.:baffled:

Duska bieda w tym wszystkim chcialaby sie pochwalic w skzole kolezanko, itd gdzie byla, co wiedziala, a widziala mnostwo pieknych miejsc, opalalismy sie w sloncu,...kapalismy , Dusia byla na pokazie papug, dotykala weze, zolwie, skunksa, kameleona...a Mloda ma sny, ze musiala zmienic szkole i nosila zamiast zielonego mundurka juz czerwony...niezle po****ni sa! przepraszam, ze bluzgam, ale to jedyne co moge zrobic.....:-p
 
Rusiu to Dusia miała wspaniałe przeżycia. A o co chodzi z mundurkami i ich kolorami?

Kasiu gratuluje wyników. Szkoda, że masz tak mało czasu. Pusto się tu ostatnio zrobiło. Wszyscy zalatani. Wierzę,że i ostatnie egzaminy zakończą się 100% sukcesem!!!!
 
Ostatnia edycja:
Kasia, super, że udało Ci sie wpaść do nas!:tak: Wierze, że jesteś strasznie zabiegana. Ja miałam tylko kurs angielskiego a widać było, że brakuje mi czasu, co dopiero całe studia!:szok: A jak m? Mój już miał dość mojej nauki:sorry2:
Rusia, to faktycznie - wariaci!:no:
 
reklama
Kasiu, jak miło, że wpadłaś. Cieszę się, że mimo zabiegania studia Ci się podobają. No i wyniki tez świetne! :-) Jak jednak znajdziesz chwilkę, to wpadaj i pisz, że jeszcze żyjesz. :-)

Rusia, nie dziwię Ci się, ze się wkurzasz...
 
Do góry