Czerwcowe mamy 2024

[Lilayne]

Witam wszystkich których jeszcze nie witałam i cieszę się na wszystkie przyrosty dla tych z Was które czują się gorzej wielki przytulas

Ja wizytę mam 24.10 będzie to 6+2 więc oby coś było widać jak myślicie?

Wczoraj byłam pilnie u endokrynologa bo biorę leki na niedoczynność tarczycy a ona zamiast rosnąć i zwiększyć dawkę leku to spał poziom TSH prawie do zera. Narazie mam odstawić leki zrobić dodatkowe badania i potwierdzić u gina że ciąża się rozwija w ogóle. I 26.10 kolejna wizyta u endokrynologa. Eh... Gdzie te ciąże z filmów.

Jeszcze pracuje w przedszkolu, już gardło chore i autysta w grupie więc licze po cichu na L4 odrazu bo nie czuje się w pracy pewnie.

 

[Piq]

W czwartek robiłam progesteron i mam 13,4 wg owulacji jestem w 4+5, właśnie czytam że to dość mało :/ a wizyta u gin dopiero 24.09 i teraz nie wiem, powtarzać badanie?

 

[Żołna]

Witam wszystkich których jeszcze nie witałam i cieszę się na wszystkie przyrosty dla tych z Was które czują się gorzej wielki przytulas

Ja wizytę mam 24.10 będzie to 6+2 więc oby coś było widać jak myślicie?

Wczoraj byłam pilnie u endokrynologa bo biorę leki na niedoczynność tarczycy a ona zamiast rosnąć i zwiększyć dawkę leku to spał poziom TSH prawie do zera. Narazie mam odstawić leki zrobić dodatkowe badania i potwierdzić u gina że ciąża się rozwija w ogóle. I 26.10 kolejna wizyta u endokrynologa. Eh... Gdzie te ciąże z filmów.

Jeszcze pracuje w przedszkolu, już gardło chore i autysta w grupie więc licze po cichu na L4 odrazu bo nie czuje się w pracy pewnie.

Też mam wizytę 24. U mnie według om będzie wtedy 7+3 liczę na to że serduszko będzie już biło.
Ja się właśnie boje że mnie ortopeda dziś będzie chciał na L4 wysłać, a ja bym nie chciała bardzo, dopóki nie mam karty ciąży. Nie urządza mnie L4 na 80% przy zarobkach w oświacie ale np. Chętnie przyjmę zaświadczenie że nie powinnam na dyżurach stać od września już z 10 razy jakieś dziecko na mnie wpadło nie mam ochoty drżeć ze strachu czy w końcu ktoś mnie nie przewróci. Jak mi noga poleci to będzie kaplica, a przeciwbólowych w ciąży przecież nie wezmę

 

[Żołna]

W czwartek robiłam progesteron i mam 13,4 wg owulacji jestem w 4+5, właśnie czytam że to dość mało :/ a wizyta u gin dopiero 24.09 i teraz nie wiem, powtarzać badanie?

A robiłaś już przyrost bety? Jak nie to z betą zrób.

 

[Piq]

A robiłaś już przyrost bety? Jak nie to z betą zrób.

Robiłam, pierwszy wynik w pon 69 a kolejny w czw 385, jest prawidłowy, miałam już nie robić i siedzieć spokojnie czekając na wizytę a tu ten prog mnie zmartwił... Chyba w sobotę powtórzę betę i próg i zobaczę co to będzie.

 

[Żołna]

Robiłam, pierwszy wynik w pon 69 a kolejny w czw 385, jest prawidłowy, miałam już nie robić i siedzieć spokojnie czekając na wizytę a tu ten prog mnie zmartwił... Chyba w sobotę powtórzę betę i próg i zobaczę co to będzie.

Ja bym mimo wszystko zrobiła. Zobaczysz czy poziom rośnie/spada lub się utrzymuje. Nie znam siena tym zupełnie, ale w moim przypadku bardzo szybko rósł i mnie to uspokoiło.

 

[Piq]

Kurcze gdzie te ciąże z filmów, powinnyśmy teraz zdobywać szczyty i robić kariery w korpo, za 6 miesięcy kupować wózki a za 9 mieć różowe bobasy xD

 

[Blueballon]

Robiłam, pierwszy wynik w pon 69 a kolejny w czw 385, jest prawidłowy, miałam już nie robić i siedzieć spokojnie czekając na wizytę a tu ten prog mnie zmartwił... Chyba w sobotę powtórzę betę i próg i zobaczę co to będzie.

Ja tez robiłam wyniki i mamy podobnie i chyba z tego co kojarzę to ten sam czas ciąży w poniedziałek wyniki beta-HCG 81,41 i progesteron 12.39 wiec łapie się w normie a w środę przyrost 150% i neta 220.1.

 

[Bethany]

Kurcze gdzie te ciąże z filmów, powinnyśmy teraz zdobywać szczyty i robić kariery w korpo, za 6 miesięcy kupować wózki a za 9 mieć różowe bobasy xD

Niestety, ciąże z filmów tylko w filmach

 

[Żołna]

Kurcze gdzie te ciąże z filmów, powinnyśmy teraz zdobywać szczyty i robić kariery w korpo, za 6 miesięcy kupować wózki a za 9 mieć różowe bobasy xD

Nie wiem... Ja bym najchętniej spala posprzątałam łazienkę, odkurzyłam chałupę, zaraz po dzieci lecę, jeszcze zmywanie, i poskładanie prania i mogę iść do ortopedy
A najbardziej w tym wszystkim brakuje mi tego kopania w brzuch pamiętam jak mnie dzieciaki zawsze przy sprzątaniu kopały. Jakby chciały powiedzieć : matka uspokój się! Ale na razie dzidziuś za mały jest więc cóż zrobić