Hankaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2019
- Postów
- 4 671
Kochana to jest normalne.. ja wczoraj potrafiłam się popłakać bo widziałam jak pięknie wykłada jarmark bożonarodzeniowy we Wrocławiu. Łzy lały mi się jak grochy, mąż pyta co się stało a ja nie dawałam rady słowa wyksztusic z siebie.. dzisiaj leżę bo zawroty głowy biorą górę i wszystko drażni, radio, głos męża nawetMam dzisiaj fatalny dzień, przyszłam się wygadać Od rana spina z narzeczonym. Nie chciało mi się umyć włosów, siebie, czuję się jak ostatni lump. Wczoraj kulka pod pachy mnie tak podrażniła, że dzisiaj dalej boli przy każdym ruchu :/ na dodatek tego wszystkiego popsuł mi się rosół, który miałam właśnie zjeść i na marne nagotowałam makaronu nosz cholera, dziś to mi się chce tylko siedzieć i płakać. Hormony ciążowe mnie mocno uderzyły.