angeliskax
Moderator
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2021
- Postów
- 16 264
Kazda ciaza jest inna wiec niech ta pracodawczyni się jebn** za przeproszeniem. Poza tym uprzedziłaś. Jak pójdziesz na zwolnienie to już się nie martw jej podejściem. Jej sprawa.Wczoraj rozmawiałam z moim pracodawcą. Powiedziałam, żeby zaczęła kogoś szukać na moje miejsce, bo źle się czuję. Chciałam być fair. W odpowiedzi usłyszałam, że zaraz mi przejdzie i będę mogła pracować, mam odpoczywać po pracy, że jej koleżanki z pracy 20 lat temu brały zwolnienie na tydzień przed porodem i ona myślała, że będę pracować co najmniej do maja. Jestem skołowana. Poczułam się, jakbym udawała i moja ciąża była problemem...