reklama
Kundlica
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Czerwiec 2020
- Postów
- 2 078
O matulu, ile tu się działo przez jeden dzień [emoji2960]
Ja przyznam, że mnie nie ruszają posty panikujące, ale zdarza mi się w duchu przewracać oczami i myśleć o niektórych osobach w kontekście przesadnego panikowania. Jeśli praktycznie większość czyichś postów zawiera jakieś zamartwianie się, ciągle wątpliwości nawet po dobrych informacjach itd to zapala mi się czerwona lampka i dłuuugo się świeci. Ale tego nie komentuje, żeby sobie nerwów nie psuć. Przyznam jednak, że na dłuższą metę mnie takie coś po prostu irytuje [emoji846]
Dziś rozpoczęłam 10tc, od kilku dni piersi bolą mnie zdecydowanie mniej, dopiero po przyciśnięciu. Zmeczenie mniejsze, więc w sumie to tylko po brzuchu aktualnie widzę, że coś się dzieje. I jestem totalnie zaskoczona, bo normalnie już jestem brzuchata [emoji87] a tu dopiero 9+0!!! W tym tempie to nie dam rady utrzymać tajemnicy do świąt [emoji23][emoji23][emoji23]
Ja przyznam, że mnie nie ruszają posty panikujące, ale zdarza mi się w duchu przewracać oczami i myśleć o niektórych osobach w kontekście przesadnego panikowania. Jeśli praktycznie większość czyichś postów zawiera jakieś zamartwianie się, ciągle wątpliwości nawet po dobrych informacjach itd to zapala mi się czerwona lampka i dłuuugo się świeci. Ale tego nie komentuje, żeby sobie nerwów nie psuć. Przyznam jednak, że na dłuższą metę mnie takie coś po prostu irytuje [emoji846]
Dziś rozpoczęłam 10tc, od kilku dni piersi bolą mnie zdecydowanie mniej, dopiero po przyciśnięciu. Zmeczenie mniejsze, więc w sumie to tylko po brzuchu aktualnie widzę, że coś się dzieje. I jestem totalnie zaskoczona, bo normalnie już jestem brzuchata [emoji87] a tu dopiero 9+0!!! W tym tempie to nie dam rady utrzymać tajemnicy do świąt [emoji23][emoji23][emoji23]
Kundlica
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Czerwiec 2020
- Postów
- 2 078
Jeszcze mąż sobie ze mnie podsmiechujki robi [emoji23] skończyłam dziś szykować dekoracje do scenek świątecznych, a on do mnie czy w grudniu też zamierzam robić sesje świateczne. To mówię, że tak. A on bysk w oku i mówi, że chyba w takim razie powinnam sobie kupić jakiś biały materiał, bo będzie ze mnie za moment niezły bałwanek [emoji23] i ze z przyjemnością wciśnie mi marchewkę [emoji23][emoji23][emoji23]
Hmmmm
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2021
- Postów
- 4 173
Hmmm nie wnikam gdzie ją wciśnie...Jeszcze mąż sobie ze mnie podsmiechujki robi [emoji23] skończyłam dziś szykować dekoracje do scenek świątecznych, a on do mnie czy w grudniu też zamierzam robić sesje świateczne. To mówię, że tak. A on bysk w oku i mówi, że chyba w takim razie powinnam sobie kupić jakiś biały materiał, bo będzie ze mnie za moment niezły bałwanek [emoji23] i ze z przyjemnością wciśnie mi marchewkę [emoji23][emoji23][emoji23]
Ok coś mi się zboczony humor włączył (ale musiałam)
Kundlica
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Czerwiec 2020
- Postów
- 2 078
Myślę, że tak samo Ci się włączył jak jemu [emoji23][emoji23]Hmmm nie wnikam gdzie ją wciśnie...[emoji2957][emoji28]
Ok coś mi się zboczony humor włączył (ale musiałam)
Katarzyna542
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 1 675
my wzięliśmy kredyt na ok. Połowę domu. Myśleliśmy że wystarczy nam na jakieś 3/4 przynajmniej ale pomiajajac już wzrost cen to wszystko naprawdę jest w cholerę drogie... I podpisuje się pod tym co wszyscy mówią - jeśli wyliczylas sobie że dom będzie kosztował tyle i tyle, dodaj do tego jeszcze połowę. Niestety, sama prawdaZazdroszczę Wam ,że jesteście już na takim etapie. My zaczynamy w przyszłym roku, to chyba najgorszy czas jaki mogliśmy sobie wybrać. Ale kilka lat temu nie było nas poprostu na to stać budujemy bez kredytu, chyba że ceny nadal będą pnąć się do zenitu, wówczas będziemy pewnie musieli się nieco poratować, z tym że my nie mamy ciśnienia, dajemy sobie czas 4 lat na skończenie domu.
My zaczęliśmy w 2019, jakoś teraz w listopadzie mija nam 2 lata. My zaczęliśmy w momencie jak zaczynal się boom, choć nie było jeszcze tragedii.
Współczuję komuś jak teraz zaczyna się budować. Raz, że ceny (w porównaniu z tym co my płaciliśmy to mnóstwo rzeczy jest do 3 razy droższe!), Dwa że podobno jest ogromny problem z dostępnością wszystkiego. Moja kuzynka chciała jakoś teraz wylać fundamenty, a nie ma w hustowniach nawet betonu
Budowa domu zawsze jest stresem, ale teraz naprawdę rynek nieruchomości jest jakiś powalony
Życzę Ci powodzenia!
Katarzyna542
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 1 675
koncoweczka, nie koncoweczkaOj to Wy już macie końcóweczkę zazdroszczę. Mąż dawał sobie dwa lata, chciał żebyśmy przyszłe święta spędzali już w tamtym domu ale jak zabrał się za robotę i co chwilę wyskakiwały jakieś niespodziewane rzeczy to jednak wydłuży się to w czasie. Kiepsko tak bo jak urodzi się małe to znowu będzie rozerwany pomiędzy nami a budową no ale mnie to już jest obojętne, po tym co przeszliśmy to chce tylko żeby dzidzia urodziła się zdrowa najwyżej będę mamę często prosić o pomoc. Ona się nie może doczekać aż zostanie babcią więc na pewno będę miała w niej wsparcie bo z tesciami nie rozmawiamy
@Maria. u mnie dzisiaj też lżejszy dzień pod kątem objawów, ale poprzedni weekend to cały miałam taki na luzaka że mogłam normalnie jeść itd a od poniedziałku znów mnie wzięło. Wykorzystałam to lepsze samopoczucie i ogarnęliśmy z mężem trochę mieszkanie. Ja spałam długo a jak wstałam to mój już dużo zdarzył posprzątać
Też macie takie rewolucje przy myciu zębów? Ja na koniec zawsze szczotkuje jeszcze język i nigdy mnie to nie ruszalo a wczoraj zwymiotowałam do umywalki
Mamy nadzieję skończyć do końca roku 2021 jak uda nam się ogarnąć z kasą.
Obsuwą się nie przejmuj, my mieliśmy plan wprowadzać się w kwietniu tego roku a tutaj końca nie widać zresztą, WSZYSTKIM naszym znajomym termin się przesunął średnio od roku do 2 lat, więc mieszczę się w widełkach póki co
DomiNikaKukakaan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2021
- Postów
- 1 139
Udało mi się dojechać na badania ale woreczki na psie kupy w razie czego w kieszeni miałam
Magdalena09
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2021
- Postów
- 6 087
7+1 to zaczęłaś 8tc. Sprawdź w ustawieniach aplikacji czy masz dobrze ustawione tygodnie, bo w ciąża + możesz np wybrać czy chcesz żeby pokazywało skończone tygodnie czy rozpoczęte.Dziewczyny olśnijcie mnie proszę bo dziś wg aplikacji jestem 7+1 (aplikacje mam trzy różne - testuje na razie [emoji846]) jedna z Was mi tutaj powiedziała, że 7+1 to ósmy tc, dwie aplikacje mówią, że to 7 tc, a kalkulator z neta mówi też, że 8 tc. I nawet jak z mężem rozmawiam to raz mówię 7 raz 8. Dziś mu mówię zaczął się siódmy tc, na co on: przecież tydzień temu mowilas, ze się zaczął [emoji28]
JAK TO SIĘ LICZY? [emoji85]
reklama
Gondzi_a
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 937
Potwierdzam że 7+1 to rozpoczęty 8 TC. Co do aplikacji to można to zmienić w ustawieniach, czy mają liczyć skończone czy rozpoczęte. PoszukajDziewczyny olśnijcie mnie proszę bo dziś wg aplikacji jestem 7+1 (aplikacje mam trzy różne - testuje na razie ) jedna z Was mi tutaj powiedziała, że 7+1 to ósmy tc, dwie aplikacje mówią, że to 7 tc, a kalkulator z neta mówi też, że 8 tc. I nawet jak z mężem rozmawiam to raz mówię 7 raz 8. Dziś mu mówię zaczął się siódmy tc, na co on: przecież tydzień temu mowilas, ze się zaczął
JAK TO SIĘ LICZY?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14 tys
- Wyświetleń
- 663 tys
Podziel się: