reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2022

reklama
Dziewczyny, ja chyba jednak do Was nie dołączę, przynajmniej narazie. Podczytuje Was i tak myślę że piszecie o samych pierdolach ( dla mnie, żeby nikogo nie urazić) Sama w pierwszej i drugiej ciąży pisałam o tym samym, o mdłościach, o becie, o tym jak się cieszę że będę mamą... Teraz jak to czytam myślę sobie "Boże, też bym tak chciała, a nie potrafię" moje myśli krążą zupełnie wokół czegoś innego, chyba nie nadającego się na to forum. Może bardziej potrzebuje psychologa niż wsparcia z forum, albo sama poprostu muszę to przetrawić żeby się tak cieszyć, nie wiem. Przepraszam, ale musiałam się poprostu wtedy w nocy komuś wygadać. W każdym bądź razie, życzę wszystkim powiedzenia, wytrwałości i cierpliwości przede wszystkim.
 
Dziewczyny, ja chyba jednak do Was nie dołączę, przynajmniej narazie. Podczytuje Was i tak myślę że piszecie o samych pierdolach ( dla mnie, żeby nikogo nie urazić) Sama w pierwszej i drugiej ciąży pisałam o tym samym, o mdłościach, o becie, o tym jak się cieszę że będę mamą... Teraz jak to czytam myślę sobie "Boże, też bym tak chciała, a nie potrafię" moje myśli krążą zupełnie wokół czegoś innego, chyba nie nadającego się na to forum. Może bardziej potrzebuje psychologa niż wsparcia z forum, albo sama poprostu muszę to przetrawić żeby się tak cieszyć, nie wiem. Przepraszam, ale musiałam się poprostu wtedy w nocy komuś wygadać. W każdym bądź razie, życzę wszystkim powiedzenia, wytrwałości i cierpliwości przede wszystkim.
jeśli chcesz z kimś porozmawiać, możesz śmiało pisać do mnie w prywatnej wiadomości. Ja wlasnie w tych głupotach odnajduje spokój, ale forum nie musi być dla każdego. Trzymaj się!
 
Też chyba będę musiała stąd pójść, albo zaraz albo za 2 tygodnie najpóźniej... 😞

W poniedziałek wypisali mnie ze szpitala z beta 2049. Dziś badanie powtorzylam. Jutro wyniki. Okres był 17.09. Dzisiaj jest na logikę 35 dzień po okresie, a więc 4+7? Pęcherzyk płodowy 1 cm, pusty. Mówi mi lekarz (niestety nie mój, dzisiaj go nie było), że 6 tydzień ciąży. Wiem kiedy wspolzylam i jak.. Za 2 tygodnie kolejne usg. Przepisał mi leki dopochwowe. Nie wiem co o tym myśleć. Iść do innego lekarza?

Cytat
 
Też chyba będę musiała stąd pójść, albo zaraz albo za 2 tygodnie najpóźniej... 😞

W poniedziałek wypisali mnie ze szpitala z beta 2049. Dziś badanie powtorzylam. Jutro wyniki. Okres był 17.09. Dzisiaj jest na logikę 35 dzień po okresie, a więc 4+7? Pęcherzyk płodowy 1 cm, pusty. Mówi mi lekarz (niestety nie mój, dzisiaj go nie było), że 6 tydzień ciąży. Wiem kiedy wspolzylam i jak.. Za 2 tygodnie kolejne usg. Przepisał mi leki dopochwowe. Nie wiem co o tym myśleć. Iść do innego lekarza?

Cytat
Isc do innego. Zawsze lepiej mieć opinie dwóch lekarzy.
 
Też chyba będę musiała stąd pójść, albo zaraz albo za 2 tygodnie najpóźniej... [emoji20]

W poniedziałek wypisali mnie ze szpitala z beta 2049. Dziś badanie powtorzylam. Jutro wyniki. Okres był 17.09. Dzisiaj jest na logikę 35 dzień po okresie, a więc 4+7? Pęcherzyk płodowy 1 cm, pusty. Mówi mi lekarz (niestety nie mój, dzisiaj go nie było), że 6 tydzień ciąży. Wiem kiedy wspolzylam i jak.. Za 2 tygodnie kolejne usg. Przepisał mi leki dopochwowe. Nie wiem co o tym myśleć. Iść do innego lekarza?

Cytat
Zobacz jaki będzie wynik bety. W razie czegonidz do innego dr. Weź pod uwagę że owu moze być w innym terminie. Plemniki też potrafią przeżyć kilka dni. Trzymam kciuki i przytulam.
 
Dziewczyny, ja chyba jednak do Was nie dołączę, przynajmniej narazie. Podczytuje Was i tak myślę że piszecie o samych pierdolach ( dla mnie, żeby nikogo nie urazić) Sama w pierwszej i drugiej ciąży pisałam o tym samym, o mdłościach, o becie, o tym jak się cieszę że będę mamą... Teraz jak to czytam myślę sobie "Boże, też bym tak chciała, a nie potrafię" moje myśli krążą zupełnie wokół czegoś innego, chyba nie nadającego się na to forum. Może bardziej potrzebuje psychologa niż wsparcia z forum, albo sama poprostu muszę to przetrawić żeby się tak cieszyć, nie wiem. Przepraszam, ale musiałam się poprostu wtedy w nocy komuś wygadać. W każdym bądź razie, życzę wszystkim powiedzenia, wytrwałości i cierpliwości przede wszystkim.
Ja Cie rozumiem, jesli bedziesz chciala pogadac zawsze mozesz do mnie na priv napisac. 😁
 
Też chyba będę musiała stąd pójść, albo zaraz albo za 2 tygodnie najpóźniej... [emoji20]

W poniedziałek wypisali mnie ze szpitala z beta 2049. Dziś badanie powtorzylam. Jutro wyniki. Okres był 17.09. Dzisiaj jest na logikę 35 dzień po okresie, a więc 4+7? Pęcherzyk płodowy 1 cm, pusty. Mówi mi lekarz (niestety nie mój, dzisiaj go nie było), że 6 tydzień ciąży. Wiem kiedy wspolzylam i jak.. Za 2 tygodnie kolejne usg. Przepisał mi leki dopochwowe. Nie wiem co o tym myśleć. Iść do innego lekarza?

Cytat
Kochana ja byłam u lekarza z beta ok 6000 też pęcherzyk pusty wielkosci 0.8,
2 dni temu byłam na badaniu Kolejnym Z powodu plamienia pęcherzyk 1.6 i ciałko zoltkowe , niczym się nie przejmuj, czekaj cierpliwie będzie dobrze
 
Też chyba będę musiała stąd pójść, albo zaraz albo za 2 tygodnie najpóźniej... 😞

W poniedziałek wypisali mnie ze szpitala z beta 2049. Dziś badanie powtorzylam. Jutro wyniki. Okres był 17.09. Dzisiaj jest na logikę 35 dzień po okresie, a więc 4+7? Pęcherzyk płodowy 1 cm, pusty. Mówi mi lekarz (niestety nie mój, dzisiaj go nie było), że 6 tydzień ciąży. Wiem kiedy wspolzylam i jak.. Za 2 tygodnie kolejne usg. Przepisał mi leki dopochwowe. Nie wiem co o tym myśleć. Iść do innego lekarza?

Cytat
Dobrze rozumiem ze masz 6tc a pecherzyk zatrzymal sie na 4+7 ?
 
reklama
Też chyba będę musiała stąd pójść, albo zaraz albo za 2 tygodnie najpóźniej... [emoji20]

W poniedziałek wypisali mnie ze szpitala z beta 2049. Dziś badanie powtorzylam. Jutro wyniki. Okres był 17.09. Dzisiaj jest na logikę 35 dzień po okresie, a więc 4+7? Pęcherzyk płodowy 1 cm, pusty. Mówi mi lekarz (niestety nie mój, dzisiaj go nie było), że 6 tydzień ciąży. Wiem kiedy wspolzylam i jak.. Za 2 tygodnie kolejne usg. Przepisał mi leki dopochwowe. Nie wiem co o tym myśleć. Iść do innego lekarza?

Cytat
w 4+3 miałam pęcherzyk 5.3mm więc wydaje się, ze u Ciebie jest ok.. koniecznie bym to skonsultowała z innym lekarzem.
A i 4+7 to prawie 5+1 czyli 6 tydzień , może to miał na myśli lekarz [emoji4]
 
Do góry