reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

Ogolnie ciąża przebiegała dobrze, leżałam kilka razy w szpitalu, bo miałam bóle brzucha, wizyty co 2 tygodnie. W 34 tygodniu w szpitalu podawali sterydy na płuca, co by się szybciej rozwijały. Dziewczynki w 37 tygodniu urodzone dostały po 10 pkt.
Przez całą ciąże jadłam 12 tabletek dziennie, na ciśnienie, witaminy itp. Miałam bardzo dobrego lekarza do którego jeździłam 80km od domu, ale było warto.
Dziekuje za informacje.
 
reklama
Moje koleżanki też nie wykonywały badań prenatalnych. Dla mnie jednak było oczywiste, że gdy będę w ciąży na pewno takie badania wykonam. Robię to dla siebie, lekarza prowadzącego ciaze nawet nie pytałam tylko załatwiłam sobie na własną rękę. I cieszę się bo przynajmniej jestem spokojna, że z dzidzia wszystko ok :)
Dzisiaj pytałam koleżanek, które mają już bobaski i powiedziały mi, że u nich też to tak wyglądało- tylko usg, bo nie trzeba było robić żadnych dodatkowych testów. Może za bardzo panikuję, to moja pierwsza ciąża [emoji4]
 
Dziewczyny, zrobiłam test pappa, w poniedziałek mam USG, ale oczywiście jak patrzę na tą pappe to mam wrażenie że wynik bety jest zły. Wiem że panika nie ma sensu bo jeszcze USG ale zdążyłam już się zestresować
 
Dołączam zdjęcie bo zapomnialam
 

Załączniki

  • IMG_20201211_124540.jpg
    IMG_20201211_124540.jpg
    2,2 MB · Wyświetleń: 126
Dziewczyny, zrobiłam test pappa, w poniedziałek mam USG, ale oczywiście jak patrzę na tą pappe to mam wrażenie że wynik bety jest zły. Wiem że panika nie ma sensu bo jeszcze USG ale zdążyłam już się zestresować
Poczekaj cierpliwie do poniedziałek. Nie ma co samemu patrzeć na wynik, lekarz oceni. Na pewno wszystko będzie dobrze.
 
Poczekaj cierpliwie do poniedziałek. Nie ma co samemu patrzeć na wynik, lekarz oceni. Na pewno wszystko będzie dobrze.
Wiem że powinnam, rozum mówi, że spokojnie w poniedziałek na USG wszystko wyjdzie ale w duchu panika już jest, domyślam się, że bez sensu ale oczywiscie jest. Chciałam porozma iść z moją położna ale dziś jest w terenie :(
 
Dziewczyny proszę o pomoc 🙏🏼 być może wątek ten się tu przewijał setki razy, dlatego nie bądźcie złe że to pytanie pada być może któryś raz... Otwórz ostatnią miesiączkę miałam 21.08 trwała 6 dni. 27.08 seks '' do końca '' następnie kolejny seks 12.09 również do końca i to dwa razy w ciągu dnia... Dodam, że miesiączki mam nieregularne.. Kiedy doszło do zapłodnienia? Bo już się pogubiłam w tym liczeniu... Termin z usg mam na 10 czerwca.
 
Dziewczyny proszę o pomoc 🙏🏼 być może wątek ten się tu przewijał setki razy, dlatego nie bądźcie złe że to pytanie pada być może któryś raz... Otwórz ostatnią miesiączkę miałam 21.08 trwała 6 dni. 27.08 seks '' do końca '' następnie kolejny seks 12.09 również do końca i to dwa razy w ciągu dnia... Dodam, że miesiączki mam nieregularne.. Kiedy doszło do zapłodnienia? Bo już się pogubiłam w tym liczeniu... Termin z usg mam na 10 czerwca.
Wychodzi na to że do zapłodnienia doszło we wrześniu.
 
Wszystko zależy od tego jak długie są Twoje cykle miesiączkowe, i czy są regularne.
Dziewczyny proszę o pomoc [emoji1374] być może wątek ten się tu przewijał setki razy, dlatego nie bądźcie złe że to pytanie pada być może któryś raz... Otwórz ostatnią miesiączkę miałam 21.08 trwała 6 dni. 27.08 seks '' do końca '' następnie kolejny seks 12.09 również do końca i to dwa razy w ciągu dnia... Dodam, że miesiączki mam nieregularne.. Kiedy doszło do zapłodnienia? Bo już się pogubiłam w tym liczeniu... Termin z usg mam na 10 czerwca.
 
reklama
Do góry