Czerwcowe mamy 2020

[agnik31]

@Nerwicówka35
U mnie wszystko w kratkę. Jednego dnia pobudka o 5 rano, wstaję bo wszystko mnie boli, o 8 już totalne zmęczenie i brak energii, o 21 zasypiam po raczej kiepskim dniu. Za to kolejnego dnia budzę się o 8 pełna energii i nic mi nie dokucza. Mogę wszystko. Tak bym chciała zawsze. Ale jak to zrobić
Piję ostatnio sok z kiszonych buraków aby poprawić wyniki krwi, ale działa też super na przemianę materii. Polecam
@loovee
Nie kupowałam jeszcze żadnego aspiratora tylko wodę morską do nawilżania i oczyszczania noska. Aspirator kupię jak będzie potrzeba
@martyna4641
KTG robi się zwykle koło 38 tygodnia. U nas wykonują je też położne przy szkole rodzenia. Trzeba tylko wyrazić taką chęć. Umawiają pojedynczo na konkretną godzinę.

 

[Skilly]

Hej dziewczyny jestem nowa, termin mam na 23.06, dziewczynka Chciałam was zapytać, czy może któraś z was kupiła dla swojego dziecka aspirator elektryczny do noska. Możecie mi jakiś polecić?

Ja nie znalazłam elektrycznego z dobrymi opiniami i zdecydowałam się na Katarek Travel - mozna go podpiąć zarówno pod odkurzacz jak i ciągnąć własnymi siłami

 

[sariska]

@loovee witaj. Termin masz podobny do mnie . Polecam katarek do odkurzacza jak @Skilly piszę można też go ustnie, ale przez najbliższe kilka tyg nie jest on potrzebny. A skąd jesteś? Imię wybrane?
@Lil12 nie łap dołów. Końcówka najgorsza, ale wszystko skończy się dobrze. A dobrze wyczytałam, że jest mała zła wiadomość?
@martyna4641 zwykle ktg powinno być od 34-36 tyg, ale jak coś po drodze jest nie tak i inne dolegliwości kobietki mają to jest wcześniej.

Ja wróciłam z wizyty I na szczęście te nieszczęsne wymazy mam za sobą. Szyjka się skróciła, ale jest zamknięta i mówił mi ok , dalej leżymy i luteina. Prawdopodobnie urodzę wcześniej . Będę robić wszystko by był po 21 czerwca, bo chce żeby był spod znaku raka . Malutki głowa w dół i tak jak mówiłyście panikowałam. Waży 2.5 kg i to takie mniej więcej bo to zależne od dokladnosci w pomiarach główki, brzuszka i kości udowej .
Jestem po ktg , kolejną wizytę chcieli mi dać za tydzień... Ale wyprosiłam Panią Małgosie, że za 2 tyg. A potem już co tydzień łolaboga . Rodzinne są , także jestem dobrej myśli na chwilę obecną.

 

[Doriis]

Dziś zachciało mi się kopytek więc się trochę narobiłam
@martyna4641 witaj mi będą robić ktg za tydzień ,czyli w 38 tc . Myślę ,że to chyba zależy od lekarza ,wykonuje się je chyba od 25 tc ,no i oczywiście jeśli wszystko jest dobrze to tylko wtedy gdy trzeba.

@sariska moje dziecię dziś ma tryb marudzenia "wszystko na NIE" niezdecydowanie i ogólny brak wszystkiego . Apogeum dziś ma . Raz chce coś za chwile tego nie chce ,za chwile znowu chce i nie chce . Później marudziła że nie chce leków a jak poszłyśmy na spacer to po wyjściu jakies 5 minut marudziła ,że ją nóżki bolą ,że jej się nudzi. Nic i nikt nie jest w stanie jej dziś zadowolić . A ja ... za chwilę wybuchnę i wtedy będzie armagedon

Jezu dziewczyny jak sobie pomyślę że 25.05 tuż tuż to mnie mrozi . Mam tylko nadzieje ,że uda mi się jakoś przed tym czasem zrobić wszystko by poród zaczął się samoistnie

 

[Skilly]

@loovee witaj. Termin masz podobny do mnie . Polecam katarek do odkurzacza jak @Skilly piszę można też go ustnie, ale przez najbliższe kilka tyg nie jest on potrzebny. A skąd jesteś? Imię wybrane?
@Lil12 nie łap dołów. Końcówka najgorsza, ale wszystko skończy się dobrze. A dobrze wyczytałam, że jest mała zła wiadomość?
@martyna4641 zwykle ktg powinno być od 34-36 tyg, ale jak coś po drodze jest nie tak i inne dolegliwości kobietki mają to jest wcześniej.

Ja wróciłam z wizyty I na szczęście te nieszczęsne wymazy mam za sobą. Szyjka się skróciła, ale jest zamknięta i mówił mi ok , dalej leżymy i luteina. Prawdopodobnie urodzę wcześniej . Będę robić wszystko by był po 21 czerwca, bo chce żeby był spod znaku raka . Malutki głowa w dół i tak jak mówiłyście panikowałam. Waży 2.5 kg i to takie mniej więcej bo to zależne od dokladnosci w pomiarach główki, brzuszka i kości udowej .
Jestem po ktg , kolejną wizytę chcieli mi dać za tydzień... Ale wyprosiłam Panią Małgosie, że za 2 tyg. A potem już co tydzień łolaboga . Rodzinne są , także jestem dobrej myśli na chwilę obecną.

No właśnie tak jak pisałam - własnymi siłami tzn. usta - stąd 'travel'

Imie wybrane od połowy grudnia kiedy to okazało się, że dziewczynka, ale żeby mieć pewność to muszę ja najpierw zobaczyć, bo nie wiadomo czy będzie pasowało [emoji23]

Szczecin, tak jak @Doriis.

Tego jeszcze nie słyszałam, żeby chcieć porodu w okresie 'panowania' jakiegoś znaku zodiaku [emoji23] ale może i racja - mój tata i szwagier urodzili się właśnie 21.06. czyli bliźniaki i straszne z nich ancymony...[emoji83][emoji83]

 

[reja87]

No właśnie tak jak pisałam - własnymi siłami tzn. usta - stąd 'travel'

Imie wybrane od połowy grudnia kiedy to okazało się, że dziewczynka, ale żeby mieć pewność to muszę ja najpierw zobaczyć, bo nie wiadomo czy będzie pasowało [emoji23]

Szczecin, tak jak @Doriis.

Tego jeszcze nie słyszałam, żeby chcieć porodu w okresie 'panowania' jakiegoś znaku zodiaku [emoji23] ale może i racja - mój tata i szwagier urodzili się właśnie 21.06. czyli bliźniaki i straszne z nich ancymony...[emoji83][emoji83]

Wszystkie bliźnięta które znam mają straszną osobowośc. Przeważa mnie to ale mój Mikołaj zapewne też będzie bliźniak

 

[Doriis]

Wszystkie bliźnięta które znam mają straszną osobowośc. Przeważa mnie to ale mój Mikołaj zapewne też będzie bliźniak

Nieee ja was proszę. Mój brat jest bliźniak i jest straszny ale za to znam innych bliźniaków z pierwszej dekady i są spoko . Chyba zależy wszystko od dekady znaku także jest szansa że nie będzie tak źle

 

[reja87]

Nieee ja was proszę. Mój brat jest bliźniak i jest straszny ale za to znam innych bliźniaków z pierwszej dekady i są spoko . Chyba zależy wszystko od dekady znaku także jest szansa że nie będzie tak źle

znam i z pierwszej dekady i nie wyobrażam sobie by mój syn był podobny. Raczej szanse nikłe bym dała rade w byka urodzić.

 

[Nerwicówka35]

Mój mąż nie dość, że bliźniak, to jeszcze urodzony na Dzień Matki....okropny jest! Ale kocham go nad życie

 

[agnik31]

Eee.. to chyba nie tak... Znam wiele osób z pod znaku bliźniąt. Każdy inny od oazy spokoju po wulkan energii Sama jestem ciekawa co mi się trafi