reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2020

W ogóle leżałam w szpitalu ale to przez wyniki moczu bo było podejrzenie że mam coś z nerkami ale okazało się, że nerki pracują i wyniki też lepsze. To miałam wizytę Pani z poradni diabetologicznej. Ale no po wyjściu ze szpitala miałam się zapisać do Poradni . Tylko że przez obecną sytuację itd długo czekałam na wypis bo im się coś nie spieszylo a bez wypisu nie mogłam się zapisać do poradni :/ ale już jest problem z terminem wizyty i mam czekać na telefon bo Pani z poradni postara się mnie zapisać w miarę szybko . Porażka co to się porobiło... Mam mieć teraz w kwietniu usg trzecie te ważniejsze ale czy będzie w ogóle to nie wiem . Narazie nikt nie dzwonił żeby odwołać. Ale nie zdziwi mnie jak nie będzie :/ lekarze pierwszego kontaktu też nie przyjmują i tak się zastanawiam co ja mam zrobić jak źle się poczuje czy coś. Co ten wirus narobił :(
Jest masakra... Ja trzecie USG miałam mieć dzisiaj ale wizyte odwołano, do poradni diabetologicznej chodziłam co miesiąc tez wizyty się nie odbywają :(
Najgorsze jest to, że nie wiem czy wszystko z małym jest dobrze..
Ale z drugiej strony też się boję chodzić po tych wszystkich przychodniach bo ludzie są nieodpowiedzialni i często kłamią na temat swojego stanu zdrowia :(
 
reklama
Hej dziewczynki :)
Wasze wagi wcale nie są duże :), a przy karmieniu przeważnie waga w dół:). Zresztą przy porodzie ok 8kg idzie w dół :). Jeśli chodzi o smaki i płeć to nie ma nic do rzeczy ;), tylko kiedyś tak te starsze kobiety gadały i dalej gadają ... To tak samo jak z kształtem brzucha, że z dziewczynkami się rozlewa po boku, A z chłopcami piłeczka... To bzdura, ja każdy brzuszek mam taki sam :). Teraz miałam mieć wielki od razu , a jeszcze na początku 6 miesiąca się ludzie dzięki, że ja w ciąży. Teraz już mój obwód dobija do 97 cm, więc maluch się rozpycha i brzuchol rośnie.
Te dziewczyny co lubią słodkie mi mimo diety też się zdarza gorzką czekoladę zjeść :), babkę piaskową bo ona zbyt nie podnosi.
A dieta cukrzycowa to wierzcie mi jedzenie cały czas, unikanie cukrów prostych i pszenicy, ale jak robię naleśniki to dwa mogę zjeść i je jem :). Kopytka 8 sztuk to też zjem :), ale jem dużo mniej chleba, za to dużo warzyw... owoce spożywam zmiksowane z kefirem.. mięsa jem mało, teraz ryby spożywam bo na początku ciąży nie dało rady. Żadnych gazowanych , soków itp..
Jem ok 7 posiłków po 1 h mierzę cukier i na czczo musi być do 90(I to jest u mnie największy problem), a po posiłku do 140... Jeśli jest powyżej to już staram się nie jeść podobnych rzeczy ( I to głównie obiad w restauracji powodował, a teraz jem w domu to cukier jest ok :)). Chociaż ostatnio napiłam się 4 łyki coca coli i cukier miałam 186 także to kategorycznie odpada.
Więc @Martyna Kołodziejczyk czasem masz podwyższony to unikaj tych potraw... lub zmniejsz porcję ... mniej, a cześciej.
@Nerwicówka35 A piersiami się nie martw wrócą do normy :), waga też... A jak Lil napisała zmiany skórne to od ilości cukru plus burza hormonów.
A jaką masz tą wish listę:). Ja wczoraj zamówiłam fotelik dla młodego , w poniedziałek ma być . Ciuszki już też mam ;), część dostałam część sama zakupiłam, bo przez te moje przygody w ciąży wolę być gotowa.
Teraz małe zmiany w chatce i trzeba szykować pokój dla młodego :).

A mamusie chłopców jakie imiona macie wymyślone? Bo ja dalej myślę haha
 
Jest masakra... Ja trzecie USG miałam mieć dzisiaj ale wizyte odwołano, do poradni diabetologicznej chodziłam co miesiąc tez wizyty się nie odbywają :(
Najgorsze jest to, że nie wiem czy wszystko z małym jest dobrze..
Ale z drugiej strony też się boję chodzić po tych wszystkich przychodniach bo ludzie są nieodpowiedzialni i często kłamią na temat swojego stanu zdrowia :(
No tak jest masakra z lekarzami... Ja diabetologa mam przez telefon i pytała głównie jaki cukier na czczo i po posiłkach i ile ważę. Przepisała receptę na insulinę i kolejna za miesiąc. A Ty chyba jesteś na diecie z tego co kojarzę, to pilnuj cukrów ,bo to głównie chodzi, żeby maluch nie był za duży.
Ja póki co do żadnej przychodni się nie wybieram... 3 mam mieć 14.04 więc też nie wiem czy się odbędzie...Ale biorąc pod uwagę, że 2 wcześniejsze były bardzo ok, to nie wydaje mi by nagle coś miało wyjść. Czyli Ty pewnie termin masz na początek czerwca?
 
Sariska u mnie będzie Dawid. Mój lekarz jest wporzadku wizyt nie odwołuje. Dla bezpieczeństwa przyjmuje tylko ciężarne wszelkie inne odwołał ze względu na pacjentki w ciąży dla naszego bezpieczeństwa
 
No tak jest masakra z lekarzami... Ja diabetologa mam przez telefon i pytała głównie jaki cukier na czczo i po posiłkach i ile ważę. Przepisała receptę na insulinę i kolejna za miesiąc. A Ty chyba jesteś na diecie z tego co kojarzę, to pilnuj cukrów ,bo to głównie chodzi, żeby maluch nie był za duży.
Ja póki co do żadnej przychodni się nie wybieram... 3 mam mieć 14.04 więc też nie wiem czy się odbędzie...Ale biorąc pod uwagę, że 2 wcześniejsze były bardzo ok, to nie wydaje mi by nagle coś miało wyjść. Czyli Ty pewnie termin masz na początek czerwca?
Jestem na insulinie już od ponad miesiąca niestety, tego się boję, że będzie duży ale dietę mam restrykcyjną od dietetyka a i tak jest duży :(
Teoretycznie nie powinno nic złego wyjść ale przy cukrzycy mogą być problemy z przepływami.. Według ostatniej miesiączki termin mam na pierwsze dni czerwca ale patrząc na USG to koniec maja
 
Jest masakra... Ja trzecie USG miałam mieć dzisiaj ale wizyte odwołano, do poradni diabetologicznej chodziłam co miesiąc tez wizyty się nie odbywają :(
Najgorsze jest to, że nie wiem czy wszystko z małym jest dobrze..
Ale z drugiej strony też się boję chodzić po tych wszystkich przychodniach bo ludzie są nieodpowiedzialni i często kłamią na temat swojego stanu zdrowia :(
Właśnie :( Ja to też boje już nawet do lekarza iść... z domu praktycznie nie wychodzę, zakupy robi mój chłopak który sam jest przerażony czy sam nie przyniesie od kogoś wirusa.. Bo się martwi że mnie zarazi czy coś. Poza tym tak się cieszyłam na poród a jak pomyślę że zostało już tak mało to jestem przerażona faktem czy np.nie zaraże się w szpitalu albo czy dziecko się nie zarazi
 
Sariska u mnie będzie Dawid. Mój lekarz jest wporzadku wizyt nie odwołuje. Dla bezpieczeństwa przyjmuje tylko ciężarne wszelkie inne odwołał ze względu na pacjentki w ciąży dla naszego bezpieczeństwa
Fajowe imię, u mnie odpada bo brat przyjaciółki, A nie chce tak dawać, że z kimś mi się kojarzy. Mój gin też jak Twój przyjmuje jedynie ciężarne i póki co nic nie odwołuje:).
 
Właśnie :( Ja to też boje już nawet do lekarza iść... z domu praktycznie nie wychodzę, zakupy robi mój chłopak który sam jest przerażony czy sam nie przyniesie od kogoś wirusa.. Bo się martwi że mnie zarazi czy coś. Poza tym tak się cieszyłam na poród a jak pomyślę że zostało już tak mało to jestem przerażona faktem czy np.nie zaraże się w szpitalu albo czy dziecko się nie zarazi
Mam nadzieję że do maja/czerwca się wszystko uspokoi..
 
Jestem na insulinie już od ponad miesiąca niestety, tego się boję, że będzie duży ale dietę mam restrykcyjną od dietetyka a i tak jest duży :(
Teoretycznie nie powinno nic złego wyjść ale przy cukrzycy mogą być problemy z przepływami.. Według ostatniej miesiączki termin mam na pierwsze dni czerwca ale patrząc na USG to koniec maja
O to mi się kojarzyło, że Ty na diecie.a insulinę masz nocną ? Czy też w ciągu dnia po posiłkach? Czyli na usg wyszło, że jest większy. Myślę, że nie martw się na zapas. Z jednej strony dobrze, że przybiera,choć szkoda, że wiecej niż trzeba. Mnie na ostatniej wizycie zmartwilo, że 26 tydzień A on prawie kilogram, ale mój mowił, że norma i nie jest za duży.
Tylko brzuch mi tak nagle wystrzelił, że wszystko wiążę, że ten mały bąbel rośnie więcej niż trzeba... i przez to siedzenie w domu.

A jak Wasze obwody w brzuchu?
 
reklama
Ja insuliny, nie mam, diabetolog też tylko telefonicznie. A z cukrami mam problem, bo w poradni dostałam glukometr, którym mierzyłam, ale cukry na czczo zawsze na styku 90 (88-95) diabetolog stwierdziła, że jak są poniżej 100 to ok i nie wprowadzamy insuliny. Jak poszłam na badanie cukru i tej średniej to wzięłam glukometr i zmierzyłam od razu po badaniu cukier i z żyły w laboratorium 68, a na glukometrze w tym samym czasie 88.
Zamówiłam sobie drugi glukometr i mam różnice od 15 do 20 pomiędzy jednym, a drugim. Na starym, np. 93, a na nowym 77, czyli w jednym idealnie w normie, w drugim nieznacznie przekroczone. Odczuwalnie jest mi raczej słabo, w sensie tak, że głodna jestem. No i który wynik jest prawidłowy? Nie zdążyłam niestety zapytać o to diabetologa. Po jedzeniu cukry zazwyczaj w okolicach 120, w pojedynczych przypadkach dobijają 150 chyba 2 razy w ciągu 5 tygodni. Natomiast przestałam się tym, aż tak przejmować, endokrynolog mi powiedziała, że tą średnią mam tak niską, że raczej mam uważać na spadki cukru, bo one mogą być groźniejsze i jak mam ochotę na pierogi, albo naleśniki to je mam zjeść, ale w mniejszej ilości i zobaczyć jak mój organizm reaguje i na następny raz mogę zjeść odpowiednio więcej lub mniej. I szczerze mówiąc tak robię. No i u mnie po ziemniakach jest ok, oczywiście w całości, nie puree, a np. fatalny cukier mam po ryżu basmanti, chociaż podobno ten można jeść....
Ale się rozpisałam....
A i ja jeszcze nie wybrałam imienia dla dziewczynki, mamy różnice zdań w tym temacie
 
Do góry