reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

U nas też gitara :) szczepienia pierwsze były miesiąc temu to miała 4600 i 65cm, mam nadzieję że już trochę więcej waży ale ogólnie ona drobna długa niezależnie czy cyc czy mm. A teraz skończyliśmy 3 miechy i lecę już tylko mm, wróciłam na luzaku do biegania, ćwiczeń itd a co za tym idzie czuje się rewelacyjnie :D bioderka wyszły super. Nocki muszę zrobić jedną butlę, później ok 5tej kolejna ale ja już wtedy i tak zazwyczaj sama szykuje się do wstawania więc to nie tak źle ;) i ona nie zje od razu 120 czy 150 tylko 80 max 100 więc później musi dojść. No cóż coś za coś ;) 3 tygodnie mieliśmy kolki, jakoś 3-6 tydzień. A tak to Dziewczynka cudo, codziennie non stop się uśmiecha i dziś pierwszy raz tak w głos w sensie chichot długi :D jest piękna i cudna żadnych tfu tfu problemów tylko martwi mnie ze ćwiczy mięśnie brzucha próbując siadać. Normalnie boję się ją spuścic z oka w bujaku nieprzypięta bo by mi na głowę na bok poleciała ehhh.
Cieszę się że u Was Dziewczyny też wszystko w porządku :) pozdrawiamy Was!!! :) :) :)
Fantastycznie, że maluda tak super rośnie, rozwija się i zdrowiutka!! Zaimponowałaś mi tym dbaniem o siebie. Kiedy znajdujesz na to czas? Ja przez to, że się nie ruszam, czuję jakbym miała z dychę więcej. Pamiętam, kiedy ćwiczyłam, jak wtedy świetnie się czułam. Tak sobie myślę, że może przez to kp tak brak mi sił do ćwiczenia. Widzę, że trochę energii kosztuje to mój organizm. Oczywiście to żadna wymówka ;P
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jejku, ale wam zazdroszczę tych nocek... Ja to pewnie przez te ciągłe pobudki taka zmordowana. O 21 sił już nie mam.
A Maluszki śpią z wami?
Olek najdłużej do tej pory spal 5h ciagiem.

@Julkova podziwiam za bieganie i wstawanie i 5. Ja to o 5 zawsze karmię i liczę czy jeszcze się położę czy już będzie koniec spania :D mój też się fajnie chichra, odwraca z brzucha na plecy, odwrotnie próbuje, ale do siedzenia jeszcze sie nie pcha. Jedynie nie cierpi jak się go trzyma wna rękach w łódeczkę, musi być w pionie, żeby widzieć co się dzieje. Na spacerze z kolei musi mieć otwarta budkę.

@Ithi moja znajoma urodziła trojaczki, i jeszcze ma 2latka w domu, zarobiona jest to widać, ale ma pomoc 2 babć, dziadków, ciotek. Ja takiego luksusu doświadczam tylko jak moja mama przyjedzie raz w roku :D

My 3 szczepienie mamy 16 października, tutaj widzialam, że kalendarz szczepień wygląda troszkę inaczej. Dobrze, ze te skojarzone są 6w1 i to bezpłatnie.
Mój Kasiulek śpi u siebie, nieraz po karmieniu ją zastawiam u nas w łóżku i kiedy mocno zaśnie tak po 15 min to zanoszę do łóżeczka. Do tego leniwiec mały ani myśli się obracać. Myślę, że jeszcze przyjdzie chwilę poczekać nim nabierze umiejętności, które mają już wasze dzieci. Za to przypuszczam, że nikt nie pokona jej w ... krzykach i piskach. Nieraz sobie myślę, że sąsiedzi to chyba myślą, że obdzieramy jakieś koty żywcem ze skóry :D U mnie znikąd pomocy, sama zajmuję się małą. Mąż pomaga wieczorem, kiedy wróci z pracy. Także żadnych nianiek nie mam ;)
Ciesz się, że masz bezpłatne szczepionki, bo ja bulę niezłą kasę za skojarzone. Ostatnio rozbroiła mnie cena szczepionek na rotawirusy.
 
Moja mała też już z pleców na brzuszek się przekula. To nie są jeszcze stałe obroty ale zaczyna. Silna jak brat.
No ja zaczęłam ćwiczenia bo chce wrócić do wagi sprzed dwóch ciąż. Nie ma opie*dalania się :D także trochę ponad dyche muszę walnąć. Mogłam KP dalej to by samo leciało no ale różne były powody zaprzestania, osobiste prywatne. Nieco egoistyczne, ale już nie zamierzam sobie wyrzucać bo i tak kocham Córeczkę całym sercem.
Miłego dnia Kobietki!! :)
 
@Julkova niby mówią, że jak się karmi to samo leci, tylko ciekawe czemu nie mi :D karmie mojego malucha bardzo dużo, nie objadam się, a waga stoi... Też chciałabym schudnąć ok 10 kg, tak byłoby najpiękniej.
A jak się karmi to nie ma znaczenia, dla mnie cyc to wygoda(zwłaszcza w nocy), choć też i związanie niewidzialna nicią, bo nawet wyjść na godzinkę nie mogę...

@Ithi to też masz ciężko, my kobiety mamy co robić :D a z ciekawości ile kosztują szczepienia w Pl? Tu jedynie nie szczepia na gruźlicę.
Mój Oluś nie jest aż tak gadatliwy :D choć ostatnio zaczął śpiewać i to oznacza, że chce spać, może dlatego, że go zamęczam kołysankami :)
 
@Julkova niby mówią, że jak się karmi to samo leci, tylko ciekawe czemu nie mi :D karmie mojego malucha bardzo dużo, nie objadam się, a waga stoi... Też chciałabym schudnąć ok 10 kg, tak byłoby najpiękniej.
A jak się karmi to nie ma znaczenia, dla mnie cyc to wygoda(zwłaszcza w nocy), choć też i związanie niewidzialna nicią, bo nawet wyjść na godzinkę nie mogę...

@Ithi to też masz ciężko, my kobiety mamy co robić :D a z ciekawości ile kosztują szczepienia w Pl? Tu jedynie nie szczepia na gruźlicę.
Mój Oluś nie jest aż tak gadatliwy :D choć ostatnio zaczął śpiewać i to oznacza, że chce spać, może dlatego, że go zamęczam kołysankami :)
Ja też cały czas kp, a waga stoi. Także nie u każdego @Julkova to się sprawdza. Założyłam sobie karmić małą do 6 m-cy, jakoś nie ciągnie mnie do tego by biegać z dwulatką przy cycu.
Kiedy mała śpi zajmuję się domem, zakupami i pracuję, dlatego wieczorem jestem tak padnięta, że nie mam sił już poćwiczyć. Nie narzekam na to, że nie mam znikąd pomocy, jakoś już się przyzwyczaiłam, że robię wszystko sama i bardzo to lubię. Zajmowanie się małą daje mi ogromną satysfakcję i szczęście :) Kiedy mąż wziął sobie tydzień tacierzyńskiego i zabierał małą na dwugodzinne spacery bym mogła popracować, to ciągle chodziłam i zaglądałam do łóżeczka i bardzo mi ich brakowało, a powinnam się cieszyć chwilką spokoju :D
W Pl jeśli wykonujesz szczepienia sanepidowskie to są one bezpłatne, ale szczepionki skojarzone kosztują i to imo sporo. Np. Infanrix hexa ok. 170 zł, na rotawirusy u mnie w aptece przy przychodni kosztuje 338zł, a w aptece 3km dalej już 275zł, Najgorsze te pół roku dla maluszka, bo jest tego dużo. Nam zostało jedno szczepienie Infanrixem koniec listopada początek grudnia, a potem jeszcze w styczniu na wzwB. Kolejne dopiero w 13-14 m-cu życia.
 
Wow ale się rozpialyscie :D dziewczyny im się ma więcej dzieci to się człowiek bardziej mobilizuje, także nie ma co się obawiać! Mówię to ja matka półka trójki dzieci ;) co dzień szkoła, 4 razy w tygodniu zajęcia dodatkowe dla dzieci, lekarze, nie lekarze i daje radę! :) nawet bym do pracy poszła! Ale chyba dopiero w grudniu! U nas generalnie chyba super, tzn od kilku dni oczko nie ropieje! :-) :) oby tak zostało, bioderka też już dobrze, tylko lekki katarek mamy, w zeszłym tygodniu wazyłysmy ponad 7 kg, i jesteśmy tylko na cycu, matkę ledwo widać przez to ale mam nadzieję, że do pół roku będziemy się karmić. Sporo gada to moje dziecię, cieszy się i co rób? Cycka kciuka! Walczymy zdrowo, żeby tego nie robiła no ale zobaczymy co z tego będzie.
 
Wow ale się rozpialyscie :D dziewczyny im się ma więcej dzieci to się człowiek bardziej mobilizuje, także nie ma co się obawiać! Mówię to ja matka półka trójki dzieci ;) co dzień szkoła, 4 razy w tygodniu zajęcia dodatkowe dla dzieci, lekarze, nie lekarze i daje radę! :) nawet bym do pracy poszła! Ale chyba dopiero w grudniu! U nas generalnie chyba super, tzn od kilku dni oczko nie ropieje! :-) :) oby tak zostało, bioderka też już dobrze, tylko lekki katarek mamy, w zeszłym tygodniu wazyłysmy ponad 7 kg, i jesteśmy tylko na cycu, matkę ledwo widać przez to ale mam nadzieję, że do pół roku będziemy się karmić. Sporo gada to moje dziecię, cieszy się i co rób? Cycka kciuka! Walczymy zdrowo, żeby tego nie robiła no ale zobaczymy co z tego będzie.
Fantastycznie, że z oczkiem i bioderkami już dobrze :)
 
reklama
Ale się Kobietki rozpisalyscie ;) :)
Ige nie stwierdza na co konkretnie uczulony. Lekarz twierdzi że Ige lekko zostalo podniesione przez pieluchę.
Antoś przeziębił się i walczymy z katarkiem. Mały leży na moim barku bo nie zaśnie. Uziemiona jestem ;)
My też mamy taką sapke w nosie, niby nic nie widać ale jak ściągam to normalnie glutki ma, przesuneliśmy przez to szczepienie o tydzień.. Kurcze czyli jakieś odparzenie miał?
 
Do góry