Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2018

reklama
Hej dziewczyny. Jejku męczy mnie zgaga od 3 dni... Od teraz pewnie będzie tylko gorzej ...
Jutro idę na glukoze. Trzymajcie kciuki, żebym dała radę przetrzymać te 2 godziny!
A za tydzien wizyta.

Mam jeszcze pytanko. Macie może upławy ? Kurcze mnie męczą bardzo ale nie wiem czy to normalne czy chorobowe, bo są żółtego koloru.
W ogóle to czasem wkładka jest czysta, a tak jakby mokra, bo cięższa... o_O
Już sama nie wiem co o tym myśleć :errr:
 
Ania72821 pisze:
Hej dziewczyny. Jejku męczy mnie zgaga od 3 dni... Od teraz pewnie będzie tylko gorzej ...
Jutro idę na glukoze. Trzymajcie kciuki, żebym dała radę przetrzymać te 2 godziny!
A za tydzien wizyta.

Mam jeszcze pytanko. Macie może upławy ? Kurcze mnie męczą bardzo ale nie wiem czy to normalne czy chorobowe, bo są żółtego koloru.
W ogóle to czasem wkładka jest czysta, a tak jakby mokra, bo cięższa... o_O
Już sama nie wiem co o tym myśleć :errr:
Kliknij żeby rozwinąć...
Żółtego koloru niestety mogą świadczyć o jakiejś infekcji. Mi ginekolog mówiła, że białe są ok w ciąży. Lepiej skonsultować się z gin :)

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ania72821 pisze:
Hej dziewczyny. Jejku męczy mnie zgaga od 3 dni... Od teraz pewnie będzie tylko gorzej ...
Jutro idę na glukoze. Trzymajcie kciuki, żebym dała radę przetrzymać te 2 godziny!
A za tydzien wizyta.

Mam jeszcze pytanko. Macie może upławy ? Kurcze mnie męczą bardzo ale nie wiem czy to normalne czy chorobowe, bo są żółtego koloru.
W ogóle to czasem wkładka jest czysta, a tak jakby mokra, bo cięższa... o_O
Już sama nie wiem co o tym myśleć :errr:
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja mam 2 rodzaje upławów ;) jedne są po luteinie, gęste i są żółtawe, prawdopodobnie w wyniku tego, że lek podrażnia nadżerkę, nie mam objawów stanu zapalnego. A poza tym mam takie wodniste, przezroczyste, nasiliły się od połowy ciąży, no i one potrafią dość szybko namoczyć wkładkę, ale to raczej normalne ;)
 
@Ania72821 ja nie mam więcej upławów niż od początku ciąży. Raczej przezroczyste lb białe.

Wczoraj się trochę poforsowałam i powiem Wam że dawno się tak super nie czułam. Byłam zmęczona to fakt ale ani nie bolały mnie plecy ani nic. Skurczy nie miałam pewnie przez to że biorę magnez. Najchętniej poszłabym dzisiaj do ogrodu ale pada śnieg u nas co jakiś czas na szczęście przelotnie.
 
U nas też się śnieg pojawił, a dopiero co 2 dni temu stopniał poprzedni :( nie mogę się już doczekać prawdziwej wiosny, wreszcie będzie można pochodzić po dworze i może zniknie mi uczulenie na powiekach, bo tak się strasznie zaostrzyło, że endokrynolog mnie pytała w poniedziałek, co mi się stało, bo myślała, że to krwiaki okularowe o_O.
A właśnie, byłam u tej endokrynolog prywatnie, bo wysłał mnie ginekolog, bo nie podobało mu się, że przy TSH 3 endokrynolog na NFZ nie zwiększyła mi dawki Euthyroxu. No i ta pani doktor powiedziała, że te normy TSH zmieniają się jak w kalejdoskopie i że była teraz na konferencji i obecnie we wszystkich trymestrach zaleca się TSH do 2,5 i FT4 na poziomie 15-16, czyli w środkowej granicy. Mówiła, że ginekolodzy czasem chcą, żeby utrzymywać FT4 przy górnej granicy normy, ale obecnie uważa się, że to też nie jest dobre, tylko tak właśnie w środku powinno być. Może się przyda komuś z niedoczynnością :)
 
reklama
olala25 pisze:
No i ta pani doktor powiedziała, że te normy TSH zmieniają się jak w kalejdoskopie i że była teraz na konferencji i obecnie we wszystkich trymestrach zaleca się TSH do 2,5 i FT4 na poziomie 15-16, czyli w środkowej granicy. Mówiła, że ginekolodzy czasem chcą, żeby utrzymywać FT4 przy górnej granicy normy, ale obecnie uważa się, że to też nie jest dobre, tylko tak właśnie w środku powinno być. Może się przyda komuś z niedoczynnością :)
Kliknij żeby rozwinąć...
Tu akurat nie byłabym taka szybka z tą górną granicą bo np. mój endokrynolog (chodzę do niego od kilku już lat,mam Hashimoto) stwierdził, że przy wynikach FT4: 1,25 (norma 0,93 - 1,7) i TSH: 1,5 postanowił jeszcze zwiększyć mi dawkę, ponieważ w 3 trymestrze wyniki mogą pójść w górę i woli trzymać mnie przy tych niższych granicach. Z resztą przez całą ciążę regularnie to robił utrzymują mi hormony mniej więcej na tej wysokości. Po porodzie oczywiście powrót do dawki sprzed ciąży i badanie w kierunku zapalenia, bo to się często zdarza kobietom.
Mam wrażenie, że co endokrynolog to inne podejście.
 
Do góry