Ewa, u mnie moja córka przez pierwszy miesiąc zycia spała doslownie na nas. Czy na klacie meza czy u mnie czy miedzy nami. Takie byly zalecenia naonatologa i teraz nie wyobrazam sobie inaczej.Dziewczyny, jakie są Wasze opinie/doświadczenia na temat spania z dzieckiem? Wczoraj na szkole rodzenia (swoją drogą żenada, puszczanie z filmików z yt i prezentacja Power Pointcie) babka mówiła że rekomenduje bezpieczne spanie z bobasem na początku.
Moja mama i teściowa mówią że absolutnie nie, bo się dziecko przyzwyczai, bo niehigienicznie (!?), niebezpiecznie itd. A ja? Z jednej strony nie chciałabym spać z dzieckiem na dłuższą metę z różnych względów, ale nie wyobrażam sobie pierwszych nocy żebym nie miała malucha u boku. Wygoda przy karmieniu no i miałabym cały czas na nią oko. No ale potem ciężko dziecko odzwyczaic... I nie wiem. Jak to u Was wyglądało? I jak będzie wyglądać?
Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom
Mamy lozko 200x220, wiec tez i miejsca sporo.
Ja kp więc poddałam sie z zabawą w jej nocne odkładanie do łózeczka, gdzie w okolicach 6 miesiaca jak zaczynala zabkowac i budzila sie co godzinę.
Lozeczko u nas funkcjonowalo tylko na drzemki od czasu do czasu i na pierwszą fazę snu od po kąpieli do pierwszego wybudzenia się. Zlozylismy je gdzies w okolicach 13 miesiaca, gdy juz nam tylko zagracalo przestrzen. Jak Marysia miala 18 miesiecy i konczyla sie nasza przygoda z karmienien piersią to wykonczylismy jej pokoj, kupilismy lozko z barierką z boku i po 3 nocach przenosin (gdzie budzila sie czesto) - spi juz bez problemu u siebie w pokoju sama. Nie przychodzi do nas w ogole.
Z tej perspektywy - moje macierzynstwo z Marysia bylo (i nadal jest) bardzo intuicyjne i polega na zadawaniu sobis pytania co dla mnie, dla niej i meza na ten moment jest OK. I teraz jedyne co bym zmienila w przeszlosci to zlozyla lozeczko i wyniosla je wczesniej [emoji14]
Ryjąc dziobem po podlodze przy ząbkowaniu nie miałam fizycznie sily jej juz odkladac, a jednak najczesciej sama przy tym karmieniu zasypiałam. Dwa - ona byla bezsmoczkowa. Z 8 smoczkow nie umialam jej nauczyc, sama nie chciala - wiec dla mnie najlepszym sposobem i najspokojniejszym dla niej bylo jej zasypianie przy piersi i odkladanie spac.
Swojej decyzji ani nie zaluje, co wiecej - zamierzam przy drugim powtorzyc
Stad zaopatrzam sie w Chicco Next2Me na pierwsze miesiace zycia, a potem - zobaczymy jak bedzie dalej. Ja chce karmic piersia druga corke tez tak dlugo, wiec sila rzeczy w ktorym momencie i tak sie zmeczeniu poddam.
Jednak. Pamietajcie, ze takie decyzje to tez decyzja meza, partnera, bo i tez jego przestrzen Moj maz byl moim zagorzałym kibicem kp, wiec dopingowal i nadal dopinguje do jak najdluzszego kp.
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom