reklama
Olasec
Fanka BB :)
Tamisu ja 3 razy poroniłam więc boję się nosić ale nie ukrywam, że noszę jak trzeba. Synek ma 2 lata i zawsze był dużo noszony. Waży prawie 14 kilo. Od czerwca się staraliśmy o rodzeństwo dla niego i od wtedy starałam się żeby go oduczyć ciągłego noszenia. Teraz wygląda to tak, że faktycznie mi daje spokój i chodzi za rękę choć czasem go noszę np w nocy do sikania albo jak zaśnie mi w aucie to go niosę do domu. Mojego męża nie oszczędza i go wykorzystuje i mąż go nosi. Generalnie jeśli ciąża rozwija się prawidłowo to nosić można oczywiście z rozsądkiem.
KikaRika
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2014
- Postów
- 7 670
Dziewczyny moja córka ma 2,5 roku i odkąd ładnie chodzi sama to staramy się jej nie nosić jak nie ma potrzeby... Wiadomo czasem na krótkich odcinkach ja wezmę, np po schodach przez sień jak jest wykąpana i bez skarpetek ( bo tak uwielbia z oo w domu latać). Ja na spacery zabieram wózek w razie w, a jak idziemy z mężem to on ją na barana ewentualne bierze.
Napisane na Moto G Play w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na Moto G Play w aplikacji Forum BabyBoom
DareToBe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2017
- Postów
- 1 701
Witaj w klubie z garścią leków - ja może nie garść, ale na antybiotyku jestem od 9 dni i niestety jeszcze dobre kilka dni mi się szykuje - ale trudno - bez zdrowej mamy nie ma zdrowego dzieckaMoj synek ma 2 latka. Podnoszę go jak chce. Jeśli ciąża przebiega prawidłowo to w ramach rozsądku można nosić wiadomo nie godzinami.
Ja dzisiaj ustaliłam sobie pierwsza wizytę na 14 listopada cudem się udało bo najwcześniej chcieli mnie wziąść w pierwszej połowie grudnia... no ale cóż Realia Belgii.
I jak to w pierwszej ciąży ta chyba tez przyjemnością nie będzie bo juz mam silne zapalenie nerek i garść leków.
Co do noszenia dzieci, to mnie to już na szczęście nie dotyczy - na szczęście, bo nawet jak bym chciała to tych 30kg nie umiałabym na dłuższą metę nosić Ale jak pisza dziewczyny - w granicach zdrowego rozsądku, w przebiegu bezproblemowej ciąży spokojnie można nosić
Hej ja po wizycie. Słaby aparat usg bo to w szpitalu. Widać pęcherzyk i ciałko żółte wielkością odpowiadający 6tyg. Ale bez zarodka. Lekarz mówi, ze wszystko ok i mam przyjść za tydzień to zobaczymy czy zarodek się pojawił
Napisane na SM-G361F w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na SM-G361F w aplikacji Forum BabyBoom
Anabela82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2016
- Postów
- 180
A pamiętasz ile miał pęcherzyk? I kiedy miałaś @? Ja tez dziś taka sytuacja ale niestety się martwię. Bo u mnie 6t 6d.Hej ja po wizycie. Słaby aparat usg bo to w szpitalu. Widać pęcherzyk i ciałko żółte wielkością odpowiadający 6tyg. Ale bez zarodka. Lekarz mówi, ze wszystko ok i mam przyjść za tydzień to zobaczymy czy zarodek się pojawił
Napisane na SM-G361F w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
Nie. Nie podawał wielkości w milimetrah bo mówi, że jak zejdzie milimetr niżej to to może być już dzień różnicy. Dla niego najważniejsze że pęcherzyki odpowiada 6 tygodniowo i net ciałko żółte. Nie jestem pewna kiedy miałam ostatnią moesiaczkę bo zgiłam tel i kalendarzyk Ale jakoś 27,28.08. Więc U mnie to 6t2d a owu mogła się przesunąć
Napisane na SM-G361F w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na SM-G361F w aplikacji Forum BabyBoom
Anabela82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2016
- Postów
- 180
Mi lekarz kazał być dobrej myśli i przyjść we wtorek. Też jest pęcherzyk ok 18mm i ciało żółte 4mm. Mówił że to graniczny moment i może być zarodek jeszcze nie widoczny. Muszę się tego trzymać i być dalej dobrej myśli.Nie. Nie podawał wielkości w milimetrah bo mówi, że jak zejdzie milimetr niżej to to może być już dzień różnicy. Dla niego najważniejsze że pęcherzyki odpowiada 6 tygodniowo i net ciałko żółte. Nie jestem pewna kiedy miałam ostatnią moesiaczkę bo zgiłam tel i kalendarzyk Ale jakoś 27,28.08. Więc U mnie to 6t2d a owu mogła się przesunąć
Napisane na SM-G361F w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
DareToBe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2017
- Postów
- 1 701
Z tego co sobie podczytywałam ostatnimi czasy to od ok 6 tygodnia zarodek rośnie po 1mm/dobę. Ja w 6t5d miałam 8mm zarodek, więc metodą dedukcji () na początku 6 tygodnia miał 3mm, a wcześniej to jeszcze mniej - czyli na chłopski rozum, na kiepskim aparacie takiego +/- 6 tygodniowego bąbla może nie być widaćMi lekarz kazał być dobrej myśli i przyjść we wtorek. Też jest pęcherzyk ok 18mm i ciało żółte 4mm. Mówił że to graniczny moment i może być zarodek jeszcze nie widoczny. Muszę się tego trzymać i być dalej dobrej myśli.
Podziel się: