Czarna lista

[Agunia1985]

do listy dodaje dr.Wolskiego ze szpitala MSW w Poznaniu, nie zauważył krwiaka pod kosmówkowego i gdyby nie to ,że szybko trafiłam na dyżur na polnej nie miałabym mojej dzidzi.Lekarz jest miły i życzliwy, ale nie polecam go w ciąży z problemami.

 

[Anulka198424]

Szpital w Sandomierzu odradzam caly oddzial ginekologiczny i wszystkich lekarzy poza dr Wroczkiem jeden normalny, a przez ordynatora dr Jawornik stracilam dziecko i tylko by wszystkie czyscil, wiele osob zrezygnowalo i ciaza sie uchowala. dr Kloc nieprzyjemna babka laske robi ze usg zrobi (szpitalne).

Polecam za to mojego prowadzacego dr Artur Opala z Opatowa bardzo dobry lekarz oszczedzil mi czyszczenia po poronieniu skonczylo sie na lekach i powiedzial mi wtedy prawde na temat lekarzy w Sandomierzu ze wyczyszcza mnie to tylko moga tak zrobic ze juz nie zajde w ciaze, na wszystkie pytania odpowie bez problemu, usg trwa 30 min a nawet i dluzej a wizyta kosztuje 100zl warunki super pani w recepcji tez bardzo mila naprawde polecam

 

[ramona79]

Dodam do listy

Bytomska Klinka przy ulicy Batorego..............gronkowiec się tam szerzy wzdłuż i wszerz
Położne i pielęgniarki są tam całkiem w porządku, sprzęt dobry i potrafią zdziałać cuda, jednak nie potrafią zapanwac na ta cholerną bakterią

 

[Magda_Mr]

Kraków - dr. Chrostowski - pierwsza ciaze mialam obumarla. Wypuscil mnie do domu nawet nie pytajac czy ktos jest ze mna. A do domu mialam daleko i ryczalam strasznie. Ale to nic. Z druga ciaza poszlam i powiedzial, ze pozamaciczna lub poronie i mam pecha. Mowil to z dzikim usmiechem. Znowu wyslal do domu o nic nie pytajac. Nie pomyslal nawet, ze ciaza moze byc mlodsza.
Nie polecam!! Chyba, ze ktos lubi przytakiwanie, klamliwe usmieszki i dopominanie sie o wszystkie informacje o stanie naszym i dziecka w trakcie USG... A pozniej nerwowe weekendy i tygodnie, po nieumiejetnej diagnozie

 

[kasia32.33]

Dziewczynki nie wiem czy komuś się to przyda . Odwiedziłam w swoim życiu sporo ginekologów i powiem tak . Dr . Sikora może i jest ordynatorem a nawet na pewno jest Szpitala na Inflanckiej , ale prywatne wizyty u niego odradzam . Raz że drogo 150 zł , dwa wizyta trwa do 10 minut , trzy Usg zleca dopiero ok . 12 tygodnia bo mówi że wcześniej się nie robi i to wysyła do swojego zaprzyjażnionego lekarza .Niestety wychodzi się z gabinetu z wiedzą taką jak i przed wejściem za to z kartkami pełnymi zleceń na badania łącznie z HIV . PORAŻKA !!!!! Trafiłam tam z powodu ciąży , samo badanie 20-30 sekund , stwierdzenie jest ciąża bardzo wczesna , i wysyłka na zlecone badania . 150 przytulił i zaprosił ponownie .Tłumaczyłam że mam bóle i plamienia ale chyba nie dosłyszał . Więc po wyjściu myślałam że się popłaczę . bezradność skłoniła mnie do szukania innego lekarza na już i miałam rację . Znalazłam wspaniałego lekarza który nie zbagatelizował nawet jednego słowa , Usg od ręki , Niestety zarodka brak w macicy a z bety wyszło dość wysoko bo 15400 . Od razu do szpitala , ciąża pozamaciczna , Troska przed operacją , odpowiedż nawet na najgłupsze pytanie , dodawanie wiary że będzie ok. troska po operacji , sprawdzanie stanu rany , poklepanie po ramieniu , potrzymanie za rękę , za każdym razem pomoc we wstaniu z fotela tak przed jak i po operacji , uśmiech i ciepło bijące od tego lekarza dają wiarę w ludzi !!!!!!!!!!!!!1

 

[poziomkowa]

WROCŁAW dr Matera zdecydowanie i kategorycznie odradzam, juz dawno powinna byla isc na emeryture, zero podejścia, o fachowosci nie wspomne, nic nie tlumaczy tylko siedzi za biurkiem i wiecznie marudzi, ze tego pani nie zrobila i tego a po co tu pani przyszla...najlepiej przyniesc jej gazete i przeczytac

 

[robertabi]

Wybaczcie drogie panie,że jako mężczyzna udzielam się na tym forum,ale moja żona po doświadczeniach z dr.Klejewskim,jeszcze do siebie nie doszła więc to ja postanowiłem wystawić opinię.Ku waszej przestrodze.
Żona od dwóch lat walczyła z mięśniakami.W lutym br,za namową znajomej zdecydowała się na wizytę u w/w.
Wstępna diagnoza maleńkie "mięśniaczki" 10 minut 200 zł i po sprawie.Następna wizyta z poważnym krwawieniem,z którym o dziwo pan dr nie potrafił lub nie chciał sobie poradzić.Skierowanie do szpitala na kolejny zabieg po którym krwawienie nie ustało.Kolejna wizyta i kolejne 200 zł na której p.dr przepisał leki na powstrzymanie krwawienia i stwierdził że to normalne.Za wystawienie zwolnienia kazał sobie płacić jak za wizytę tłumacząc że nie ma kontraktu z NFZ.A krwawienie,w wyniku którego,żona popadła w anemię,nadal uważał za rzecz normalną,pomimo tego że od operacji minęły już dwa miesiące.W końcu zdecydowaliśmy się na innego ginekologa.Kiedy tylko usłyszał u kogo żona się leczyła wykonał tylko jedno badanie,które wykazało że macica wraz z jajnikiem jest w opłakanym stanie i zasugerował radykalne działania.A więc kolejna operacja i diagnoza:nowotwór obu tych narządów,które dr Klejewski leczył tabletkami powstrzymującymi krwawienie!!! Za dwa tygodnie żona rozpoczyna chemioterapię.Jesteśmy pełni nadziei,że wszystko dobrze się skończy,a wam drogie panie,radzę.Zastanówcie się kilka razy zanim udacie się do pana dr na wizytę.Zdrowie i życie mamy tylko jedno.

 

[Indyygoo]

Witam,
bardzo proszę o pomoc w sprawie dr Krzysztofa Kucharskiego przyjmującego w przychodni na Soczi w Warszawie - Mokotów, (proszę nie mylić z dr Krzysztofem Kucharskim przyjmującym w Centrum Damiana przy ul. Wałbrzyskiej, zbieżność imienia i nazwiska). Chodzi mi przede wszystkim informacje na temat tego lekarza i Wasze opinie. Wręcz błagam o pomoc, chcę poznać wszystkie opinie, te dobre i te złe.
Ja nie mam dobrego zdania na temat tego lekarza i chcę ostrzec wszystkie kobiety przed wizytą u Niego.
Myślę też o napisaniu skargi, stąd moja prośba o Wasze opinie, chcę wiedzieć czy traktuje tak wszystkie pacjentki? U mnie efektem było poronienie ...

 

[mlodak]

Szpital Żyrardowski - nie tylko oddziały ginekologii i położnictwa niestety. A w tym szpitalu odradzam po ordynatora dr Bożenę Suchecką. Takiej suki to chyba świat nie widział. Przez całe 3 dni pobytu w szpitalu (trafiłam tam bo czułam kłucie w dolnej części brzucha i chciałam tylko sprawdzić czy wszystko jest ok) do którego niemalże mnie zmuszono, bo jeszcze przed badaniami wpisano na oddział, ten babsztyl wmawiał mi, że krwawię lub za chwilę pewnie zacznę krwawić. A mimo swoich "przeczuć" oprócz luteiny którą i tak przyjmowałam przed szpitalem, nie dostałam nic.

Podobno prywatnie wiele osób ją chwali, ale co się dziwić, że tam jest miła - dostanie kasę do ręki za wizytę to i włazi w tyłek pacjentowi. Ale to nie zmienia faktu, że jest oschła i poronienie uzależnia od faz księżyca (słyszałam jak to mówiła do innej pacjentki na obchodzie), więc chyba ma coś ni tak z głową. ODRADZAM!!!!

 

[Julek2011]

Ja też byłam u Osóbki-Morawskiego w 21 TC-był rzeczowy, miły, komentarze na filmie dowcipne, a najważniejsze, że to dobry specjalista. Poszłam do niego po diagnozę a nie miłe słowa-gadać każdy konował potrafi) Mi się b. podobał-polecam. Mówi się o nim, że to mruk, a on po prostu cicho mówi)

Wiele razy obiecywalam sobie, ze napisze kilka slow o Panu doktorze. Slyszalam wiele negatywnych opinii, ze jest malo sympatyczny, ze pracuje na akord i pozytywnych od moich bliskich kolezanek, ktore chodzily regularnie na wizyty w czasie ciazy i urodzily po dwoje dzieci z Panem doktorem.
Od siebie chcialabym dodac, ze postanowilam aby Pan doktor poprowadzil moja druga ciaze. Mialam robione pierwsze USG w 7 tygodniu, pozniej 14, a pozniej zdecydowalam sie zmienic lekarza ( chcialam rodzic w Swietej Zofii, a Pan doktor juz tam nie pracuje) zas na USG chodzilam caly czas do dr Osobki.
Zawsze byl mily, czasami stanowczy, ale w 21 tygodniu wykryl wade u mojego dziecka, chociaz wtedy poprosil by to obserwowac. Troche sie zmartwilam, bo maly mial powiekszony zoladek co oznaczac moglo, ze napil sie wod plodowych badz ma niedroznosc.
POwtorzylam badanie w 31 tygodniu ciazy u dr Osobki i tutaj juz bez watpienia powiedzial ze podejrzewa podniedroznosc lub niedroznosc dwunastnicy. POza tym uznal, ze wszystko jest w porzadku.
Zaprosil mnie do drugiego gabinetu, usiadl i zaczal informowac o tym co mnie i dziecko moze czekac. Zaproponowal Echo serca, ktore wykluczyloby kolejne wady. Zrobilam w tej samej przychodzni nastepnego dnia i bylam rowniez zapisana do dr Dangel za dwa tygodnie, ale kto by czekal tyle czasu..Umieralam ze strachu. Echo serca wyszlo ok.

Oczywiscie moj owczesny, super mily, sympatyczny, usmiechniety lekarz, ktory jest chwalony na forach badal mnie, robil USG i jak wyszlam od doktora Osobki i do niego zadzwonilam, to od razu mi palnal - Zespol Downa! POzniej juz tylko siedzialam i plakalam.

Przy niedroznosci jest duze podejrzenie o ZD i tego sie obawialam, bo sama niedroznosc byla do operacyjnego leczenia.

Dzieki dr, ktora robila echo serca maluszka trafilam do szpitala IMiD w Warszawie, gdzie kolejna pani dotkor potwierdzila nieprawidlowosc. Mialam czas na poszukanie placowki, specjalistow chirurgow, ktorzy mogliby uratowac mojego synka.

Urodzil sie moj Julek 19 maja 2011 roku. Mial niedroznosc dwunastnicy operowana 2 giego dnia zycia w IMiD gdyz tam sa najlepsi specjalisci prof Sawicka i nasza ukochana dr Zak , ktora sie nami opiekowala i caly czas opiekuje.

Dziekuje Panu doktorowi, ze wykryl wszystko na tyle wczesnie, zebym mogla sie przygotowac psychicznie i fizycznie.

Moze nie jest zawsze mily, ale kiedy jest zagrozenie, nieprawidlowosc to pomaga i tak naprawde o to nam w tej ciazy chodzi. Rodzic zdrowe dzieci, bezpiecznie!

Pozdrawiam wszystkich!