Hej.
Dostalam okres, ktory wygląda inaczej niz zawsze - rozpoczal sie czarną krwią, i jest skąpy, wręcz "suchy". Na początku myślę ok, stara krew, zaraz się rozkręci. Ale przestałam krwawić. Co to moze oznaczać?
Dodam, że Mam bardzo nieregularne cykle, w sierpniu 2021r. Urodziłam dziecko, zaczęłam miesiączkować jakos pół roku po porodzie. Miesiączki wtedy byly baaardzo obfite i pełne wielkich, grubych skrzepów. To byl tydzień ostrego krwawienia żywą czerwienią. Za to nie odczuwalam az tak bólu brzucha. Przed ciążą okres byl bardziej skąpy i "spokojny", za to bol podbrzusza nie do zniesienia. Bol pleców, miednicy, rwanie w nogach. Dodatkowo wymioty i biegunki. Te wszystkie objawy towarzyszyly mi już tydzien przed. W tamtym czasie mialam 2 dni regularnego krwawienia, 3 spokojne, i czasem 1 jakies resztki brązowe. Tym razem 2 dni przed czulam ze "cos" sie zbliża, jednak w dzien dostania okresu nie czulam zadnych objawow.
Wiem, ze najlepiej iść do lekarza, jednak teraz jest czas urlopow. Myślicie ze to cos niepokojącego? Jesli tak, bede szukać lekarza w innym mieście.
Dostalam okres, ktory wygląda inaczej niz zawsze - rozpoczal sie czarną krwią, i jest skąpy, wręcz "suchy". Na początku myślę ok, stara krew, zaraz się rozkręci. Ale przestałam krwawić. Co to moze oznaczać?
Dodam, że Mam bardzo nieregularne cykle, w sierpniu 2021r. Urodziłam dziecko, zaczęłam miesiączkować jakos pół roku po porodzie. Miesiączki wtedy byly baaardzo obfite i pełne wielkich, grubych skrzepów. To byl tydzień ostrego krwawienia żywą czerwienią. Za to nie odczuwalam az tak bólu brzucha. Przed ciążą okres byl bardziej skąpy i "spokojny", za to bol podbrzusza nie do zniesienia. Bol pleców, miednicy, rwanie w nogach. Dodatkowo wymioty i biegunki. Te wszystkie objawy towarzyszyly mi już tydzien przed. W tamtym czasie mialam 2 dni regularnego krwawienia, 3 spokojne, i czasem 1 jakies resztki brązowe. Tym razem 2 dni przed czulam ze "cos" sie zbliża, jednak w dzien dostania okresu nie czulam zadnych objawow.
Wiem, ze najlepiej iść do lekarza, jednak teraz jest czas urlopow. Myślicie ze to cos niepokojącego? Jesli tak, bede szukać lekarza w innym mieście.