Cykle bezowulacyjne. Po jakim czasie udało Wam się je wyleczyć i zajść?

[porzeczka97]

Siemanko laseczki słuchajcie, mam cykle bezowulacyjne. Na razie muszę zrobić komplet badań hormonalnych, potem będzie drożność jajowodów i odpowiednie leczenie. Moje pytanie do Was brzmi: Po jakim czasie udało Wam się przywrócić owulację i zajść w ciążę?

 

[jasani]

Możesz spróbować przywrócić owulację dietą. A jak nie to stymulacja o czym pisalysmy już w innym Twoim wątku.

 

[Kasacja]

U mnie to byl okolo rok. Hormony mialam w normie,a owulacji nie bylo. Okazalo sie ze to insulinoopornosc, trochę diety, troche lekow i owulacja wrocila

 

[porzeczka97]

Możesz spróbować przywrócić owulację dietą. A jak nie to stymulacja o czym pisalysmy już w innym Twoim wątku.

W sensie jaka dieta? Ze muszę schudnąć? Czy jak ?

 

[porzeczka97]

U mnie to byl okolo rok. Hormony mialam w normie,a owulacji nie bylo. Okazalo sie ze to insulinoopornosc, trochę diety, troche lekow i owulacja wrocila

I po powrocie owulacji kiedy zaszlas?

 

[Kasacja]

I po powrocie owulacji kiedy zaszlas?

Hmm... z 3 cykle nam to chyba zajelo

 

[porzeczka97]

Hmm... z 3 cykle nam to chyba zajelo

To trochę pocieszylas jak tak, wygląda że to nie taka tragedia

 

[jasani]

W sensie jaka dieta? Ze muszę schudnąć? Czy jak ?

Poczekaj na wyniki krzywej cukrowej i insulinowej. Jeżeli okaże się, że masz insulinooporność to dieta o niskim indeksie glikemimicznym pomoże i dużo ruchu. Diety są nie tylko odchudzające. Są też zioła klimuszki na owulację.

 

[porzeczka97]

Poczekaj na wyniki krzywej cukrowej i insulinowej. Jeżeli okaże się, że masz insulinooporność to dieta o niskim indeksie glikemimicznym pomoże i dużo ruchu. Diety są nie tylko odchudzające. Są też zioła klimuszki na owulację.

Masz rację. Trzeba poczekać i tyle a nie się sadzić. Tylko ciężko tak czekać, człowiek już cały internet przewertował .

 

[Malka_91]

Hej, ja z cyklami bezowulacyjnymi trafiłam do endokrynologa - stwierdził insulinooporność i hiperprolaktynemię. Brałam glucophage i dostinex około 4 miesięcy, po tym czasie cykle jak w zegarku trwające 28 dni. Po kolejnych 3 miesiącach zaszłam w ciążę