reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cycowe mamy :)

Dziewczyny a ja mam dylemat :-( Jakbyście mogły mi coś doradzić to byłabym wdzięczna ;-)
Z jednej strony wiadomo, że najlepiej jest karmić tylko cycem do końca 6 miesiąca, ale z drugiej strony Maciek też malutko przybiera na wadze (ok. 100g na tydzień)... wydaje mi się, że nie jest głodny, no ale może się mylę :sorry2:
No i właśnie nie wiem czy karmić dalej cycem (oboje z mężem jesteśmy alergikami pokarmowymi i u Maćka dermatolog-alergolog też stwierdziła wczoraj alergię, więc jestem na diecie :wściekła/y: ) czy wprowadzić przed kolacją kleik albo kaszkę ryżową :sorry2:
Co byście zrobiły na moim miejscu?

Jezeli mało przybiera na wadze to grzechem jest niedokarmiać dziecka;-)
Albo kupiłabym mleko z oznaczeniem HA albo do swojego odciągnietego mleczka dodałabym kleiku:tak:
 
reklama
U mnie Franek w 6 tyg przybrał ledwie 750g, więc niewiele ponad 100g tygodniowo. Ja jednak czasami dokarmiam modyfikowanym bo chłopakowi mało, ostatnio raz dziennie dostanie, po prostu nie wyrabiam z produkcją. Moja pediatra nie uważa tego za coś złego, ja również, więc moim zdaniem możesz śmiało podać czy to kleik, kaszkę czy modyfikowane.
 
powiedzcie mi dziewczyny bo cały czas chodzi mi po głowie aby na wieczór modyfikowane melczko podac ale jestem zielona odnosnie mleka modyfikowanego czy przy wyborze mam sie czyms kierowac ?czy poprostu kupic obojetnie jakie...
 
powiedzcie mi dziewczyny bo cały czas chodzi mi po głowie aby na wieczór modyfikowane melczko podac ale jestem zielona odnosnie mleka modyfikowanego czy przy wyborze mam sie czyms kierowac ?czy poprostu kupic obojetnie jakie...

Kup mleko początkowe. My mamy Bebilon i małej nawet smakuje to mleko. Początkowe jest chyba do 6 m-ca.
 
Witam!
Niewiem co robić, moja córcia od początku była na piersi i pięknie jadła, niestety wracam do pracy i muszę zacząć wprowadzać jej nowe dania.
odkąd zaczęła pić kaszkę i herbatki mam wrażenie że nie potrafi pić z cyca:(
denerwuje sie a ja razem z nią (bardzo boli jak ona się tak męczy) niewiem co robić odrazu dodam że niechciałabym odstawić cyca i wejść na butelkę... :(
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny a ja mam dylemat :-( Jakbyście mogły mi coś doradzić to byłabym wdzięczna ;-)
Z jednej strony wiadomo, że najlepiej jest karmić tylko cycem do końca 6 miesiąca, ale z drugiej strony Maciek też malutko przybiera na wadze (ok. 100g na tydzień)... wydaje mi się, że nie jest głodny, no ale może się mylę :sorry2:
No i właśnie nie wiem czy karmić dalej cycem (oboje z mężem jesteśmy alergikami pokarmowymi i u Maćka dermatolog-alergolog też stwierdziła wczoraj alergię, więc jestem na diecie :wściekła/y: ) czy wprowadzić przed kolacją kleik albo kaszkę ryżową :sorry2:
Co byście zrobiły na moim miejscu?
nam przy takim właśnie przybieraniu pediatra kazała podawać coś jeszcze...może spróbuj kaszke ryżową/kleik na swoim mleku...
 
powiedzcie mi dziewczyny bo cały czas chodzi mi po głowie aby na wieczór modyfikowane melczko podac ale jestem zielona odnosnie mleka modyfikowanego czy przy wyborze mam sie czyms kierowac ?czy poprostu kupic obojetnie jakie...
my zawsze awaryjnie mieliśmy nan..i takiej podawli Małej w szpitalu po urodzeniu...jedna pediatra powiedziałą,że bebilon a druga,żebyśmy w razie czego sami sobie mleczko wybrali...Jeśli zatem nie macie żadnych problemów typu alergię, ulewania itp. to chyba tak naprawde jest wszystko jedno...oby Małemu smakowało :tak:
 
nam przy takim właśnie przybieraniu pediatra kazała podawać coś jeszcze...może spróbuj kaszke ryżową/kleik na swoim mleku...
Nie ukrywam, że po twojej wypowiedzi zaczęłam się zastanawiać nad rozszerzeniem diety ;-) Dzisiaj kupię kleik albo kaszkę i podam Macolowi na noc...
Kupiłam też te granulki niby na zwiększenie laktacji, ale nie jest napisane ile i jak mam je pochłaniać... pamięta może któraś z was jak toto się jadło?
 
reklama
My dziś "po" szczepieniach i pediatrze no i :

- 300 ml na raz odciągniętego to stanowczo za dużo dla takiego małe dziecka, więc żęby nie rozepchać do końca żołądka ro zagęszczać kaszką albo podawać po prostu kaszkę ryżową odpowiednią do wieku
- jego jedzenie częste w dzień spowodowane jest tym, że tak długo śpi w nocy (dziś było to 12 godzin ciągiem), zwyczajnie nadrabia to czego nei dojadł w nocy :)
- mogę za w tygodnie wprowadzać po warzywku , po pół łyżeczki i obserwować bardzo dobrze, bo na coś jest uczulony ale nikt nie wie na co ;)
No i powiedziała, że to ja znam dziecko najlepiej więc żebym przede wszystkim kierowała się własnym rozsądkiem i intuicją, a nie tabelkami :)
 
Do góry