Hejo dziewczyny. Mam pytanie,wydaje mi się,że Marysia się nie najada
![See-no-evil monkey :see_no_evil: 🙈](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f648.png)
Był okres że zjadła butle o 19 i budziła się dopiero o 3.
Teraz je o 19,od 22 zaczyna się wiercenie,poplakiwanie wybudzanie ,dostaje butle koło 12 i w miarę zasypia w większości,no i koło 3-4 znowu powtórka znowu dostaje butle koło 5 i zasypia.
Trochę jest to męczące z tego względu, że jak ja się kładę to ona zaczyna tańce i wybudzanie
![Face with tears of joy :joy: 😂](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f602.png)
Dodatkowo jak widzi butelkę szczególnie to odrazu wypluwa smoczek i jak już ja kładę żeby karmić to płacz aż nie dostanie butli do buzi,w nocy je je i nagle płacze,ale włożę butle i je . Nie wiem jakby była mega głodna,a za mało jej leciało.
Myślicie, że je za mało treściwie za dnia ? Nie chodzi mi o ilość tylko o co co je,bo wiadomo,że nie dostanie litra zupy na raz
![See-no-evil monkey :see_no_evil: 🙈](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f648.png)
Czy to poprostu taki okres?
Dodam,że smoka tak ciągnie ,że w całym domu słychać albo ludzie z daleka to zauważają,ale wiem,że ciumkanie to nie tylko oznaką głodu.
Podpowiedzcie coś