reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Witam z chłodni :) U mnie baaaaaaaaardzo przyjemnie :) ale pocieszę was że dziś już popłynęłam z Bartkiem bo pojechaliśmy się szczepić. Wpakowałam go w samochod bo byłam już spóźniona, więc nie wzięłam wózka. Poszłam szczepić- a tu się okazuje że za darmowe niby szczepionki płaci się i to aż 104 zl !!! nie kapuję kompletnie dlaczego więc się mówi że Państwo za nie płaci??? czy może tylko w mojej przychodni się płaci za szczepienia????
No i nei miałam jak kasy i musiałam iść do bankomaty z Bartkiem 1 kilometr na rekach!!! Bartek padał już na twarz bo to godziny jego snu a ja padałam bo się do niego przykleiłam i ręce mi odpadały.
Teraz już siedzimy w naszej chłodni :) i właśnie jestem przerażona bo nie wiem jak to będzie nad morzem w przyczepie!!! chociaż mamy klime w przyczepie ale tylko taka co wieje lodowatym powietrzem i trzeba wyłączać i włączać więc w nocy jej nie używamy, a nie da się z Bartkiem otworzyć okien bo sie obudzi wraz z słoncem :( oj te noce w ogóle są coraz cięższe, dziś od 2 - 3 się bawił a o 7 już wstał i o 5 jadł :( Pewnie nad morzem będzie nocny dramat i będzie lało i lało - zawsze takie szczęście mamy :(

Aureolcia
- Wiktor rewelka na tym pięknym kocyku z tatą pewnie :)

Majka - stanik mi się baaaaaaardzo podoba - ja już same szmaty nosze lub nic.

A Bartek u lekarza waży 8900g - dziwne bo prawie tyle ważył miesiąc temu :)
 
reklama
W warszawie pediatra kosztuje 120 zl - bylam raz i posiedzialam w gabinecie 2 minuty - beznadzieja nic sie nie dowiedzialam - i powiedzialam ze nigdy wiecej. w nfz mam fajna lekarkę. I to samo przezyłam u neurologa i endokrynologa prywatnie tylko że jeszcze drożej i krocej było. Neurolog nawet go nie zbadał - nie dotknął palcem!!!!! szok! więc ja chodzę już tylko z nfz, pomimo tego że sama nigdy nie byłam na nfz tylko prywatnie.
 
majka oczywiście że na usg, źle to napisałam :-p Mój też dzisiaj jest cały dzień marudny i tylko cyc i na rękach chce być. Jak go położe sobie na brzuchu to niby śpi to ja zadowolona go odkładam a on poleży minutę i już zaczyna stękać :wściekła/y: I tak się bawimy w odkładanie od 12. Mam już dosyć, pot to już mi nawet tyłku leci :szok:
Marzę tylko o tym żeby m wrócił z pracy i się nim zajął a ja wskakuję do basenu:-p


gabrielka ja cię podziwiam za to że ty tak doskonale radzisz sobie z dzieckiem sama. Dopiero teraz jak mam własne dziecko to widzę jak samotne matki mają ciężko.


maria a pewnie że z tatusiem :-) A tatuś nerwowy że synuś do mamusi podobny :-p:cool2:


Mój m napisał do tej swojej przyjaciółki maila że chrzciny mieliśmy 4 lipca a były 27 czerwca :wściekła/y:
Jeszcze miesiąc nie minął a on już datę pochrzanił :wściekła/y::wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
A właśnie Gabrielka - nigdy nie jadłam danio ani bakusia , ale ostatnio chciałam małemu kupić ten jogurt dla malucha i patrzę że data trwałości jest na prawie dwa lata do przodu !!! i sobie pomyślałam że nigdy w życiu takiego gówna nie kupię. Zamierzam mu dać właśnie może danio - ale poczekam jeszcze z tymi typowo mleczno krowimy do połowy 7 miesiaca chociaż.

Bo dziś mi i tak pediatra powiedziała że prawdopodobnie te krostki u Bartka to jest uczulenie i podejrzewa że właśnie na kaszkę manną którą mu podawałam lub kleik ryżowy. ale nie wiadomo i chyba do tego nie dojdziemy i powiedziała żeby się tym nie przejmować, dopóki nie ma innych reakcji typu biegunka czy cóś. ciekawe jak po dzisiejszym szczepieniu - brrrrrrrrrr aż się boję że marudny będzie :) ale M wraca dziś o 17 już najpóźniej więc przejmie pałeczkę jak bym nie wyrobiła - jak na razie się obudzil i bawi się wpychaniem gazety w mopsa a mops nie wie co o tym myśleć :)
 
na czczo wyniki były ok ....mam od 85 do sporadycznie 90....wariuje mi cukier najbardziej po sniadaniu...i rzadko po obiedzie...ach szkoda gadac...chyba czas na zwolnienie lekarskie:(
 
aureolcia - słodki ten Twój Wiktor! I faktycznie pucowaty :-). Nie musisz się przynajmniej martwić, że masz pokarm niedobry ;-)

Reszta dzieciaczków też śliczna :tak:

A mój mały to mnie swoją siłą zaskakuje. Już kilka razy udało mu się przewrócić z pleców na boczek. A dziś w nocy to przeszedł samego siebie. Śpi na razie ze mną w łóżku, bo jego łóżeczko się jeszcze do końca nie wywietrzyło (przyszło w dzień porodu ;-)), ale na swoim materacyku. Z jednej strony zabezpieczyłam go poduszką, a z drugiej jestem ja. No i dziś w nocy dwa razy obrócił się na bok do mnie i spadł z materacyka na brzuszek... Do mamusi go chyba ciągnie ;-). Muszę go jak najszybciej do łóżeczka przetransferować!

pasek
- ja stosuję alantan plus, ale w kremie - łatwo się rozsmarowuje i nie "zalega" na skórze, tylko się ładnie wchłania. Odparzeń na razie nie zauważyłam. Sudokremu użyłam tylko raz, ale trzymam go na ewentualne problemy. Nie polecają go jako środek zapobiegający. Ma za silnie działające składniki.

Moja waga łazienkowa też się do pomiarów nie nadaje. Leon musiałby przytyć 600g w ciągu tygodnia, co jest absolutnie niemożliwe! W tym tygodniu wybiorę się do przychodni, to zobaczymy jak mu idzie z tyciem :-)
 
mama_ola w sumie karmię cycem ale dokarmiam też sztucznym :-( Wczoraj dostał raz butlę na noc a dzisiaj narazie jedziemy na cycu.
Jak lekarka powie że za szybko przybiera na wadze to trzeba będzie iść na odwyk od butelki :-p No i dalej mamy problemy z kupką :baffled: A jak u Leona z kupkami?
 
maria - serdecznie wspolczuje wycieczki za 10 kg na rekach, ale powiem ze w szoku jestem co do płatnej szczepionki panstwowej... o co chodzi? ja za skojarzoną płaciłam 150...
fajnie ze stanik ci sie podoba i jesli sie skusisz to mam nadzieje ze bedziesz zadowolona i ze material rozciagnie sie do karmienia i nie bedzie problemu :) ja teraz sie zastanawiam nad takim albo takim, czy takim - wiem ze wczesniej pisalam ze nie kupie stanika przez internet ale u mnie w okolicy jest taka bieda z wyborem ze chyba sie skusze... bo na te bawełniane z dziurką na cycka to patrzec nie moge.... blech... :/ (juz nie wspomne jak przyjemnie sie porownac do tych pan reklamujacych je... - w koncu wszystkie tak wygladamy ihhiih )w tych jest pasek z boku i całą miseczke sie odpina:) wczoraj za to kupilam tę gabkę do kapieli, mam nadzieje ze dziecka nie utopie :)

aureolcia - tobie po tyłku leci i mi tez... ja juz mam nerwa na mala przez to noszenie i temperature bo dzisiaj do ginki ide na przegląd i nie mam przez małą jak do łazienki dojsc zeby sie ogarnac, a m bedzie dokladnie na pol godziny przed moja wizyta wiec juz musze byc gotowa jak wejdzie do domu zeby dojechac na czas... masakra jakas...
co do wagi maluszka to nie wierze zeby wazyl az tyle i na pewno bedzie ok

mama ola - zdolne masz dzieciątko :)
 
reklama
majka no dokładnie jak te cyckowe modelki niedawno urodziły dzieci to ja jestem rurka z kremem :-p Ja też sie zastanawiam nad kupnem cyckonosza na allegro bo u mnie są tylko te okropne bawełniane :wściekła/y: Ale kurde ja mam takie niewymiarowe cycki że jakoś się obawiam że bez przymiarki nie da rady :no:


mama_ola a czy ty wiesz że dzisiaj są imieniny Leona?
 
Ostatnia edycja:
Do góry