reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Witam!
widzę, że znowu mamy nowe słodkie koleżanki :)
aga86 ale po co mierzyć przez całą dobę cukry co 3 godziny, po tygodniu palce ci odpadną :) dziwne, polecam diabetologa, szpital, też miałam iść ale udało mi się wykręcić ;)
Rybka no to Mały faktycznie się chce z rodzicami zapoznać wizualnie :) trzymaj jeszcze troszkę a cukry masz cudne brawo:)
emka ja też panikuję tyle tylko, że ja już wiem jak to jest na porodówce :/
współczuję kolek u dzieciaczków, może mamuśki zjedzcie śliwki takie w słoiczku dla dzieci co są??
aasica masz rację z tym spacerem, ogólnie ruch zbija cukier ;)
 
reklama
powiem wam ze wlasciwie samego porodu sie nie boje ;)
boje sie dojazdu do szpitala, lekarzy, pielegniarek, ich organizacji, pobytu po porodzie. a najbardziej to tego ze jak juz odwiedzjacy sobie pojda to ja zostane "sama" i nic nie bede umiala przy malej zrobic ;(
 
riterka jutro mija tydzień od pomiaów i palce rzeczywiście odpadają :) Co do cotrzyodzinnych pomiarów też niebardzo rozumiem ich zasadność ale z lekarzem dyskutowaćnie będę tymbardziej, że ponoć jest to najlepsza ginekolog u mnie w mieście. Moje podejrzenie jest takie, że chce poprostu zobaczyć jak ten cukier się zachowuje przede wszystkim w nocy kiedy nie jem. Idąc jednak za tym wątkiem, a także za masą artykułów, które zdążyłam przeczytać mierzę na własną rękę cukeir po posiłkach i nie jem normalnie tak jak mówiła doktór, tylko przeszłam na dietę (dzisiaj 3ci dzień). Wiem, że wygląda na to, że chcę być mądrzejsza od lekarza ale nie chcę narażać Filipka na wysoką glukozę gdyż wiem z czym to się wiąże i wolę dmuchać na zimne a i mi to na dobre wyjdzie. Martwię się tylko, ponieważ od tygodnia słodyczy nie jem, a od kilku dni smażonego, białego chleba (razowego też niezbyt wiele) i ziemniaków a waga zaczęła spadać dosyć gwałtownie bo ubyło mi aż 2kg! Jem co 2-3 godziny i raczej niezbyt małe porcje - duszone i surowe warzywa, gotowane mięsko z kurczaka i schab, razowca z polędwicą sopocką, świeże ogórki, pomidory, jabłka, trochę nabiału czy berlinki, piję dużo wody niegazowanej i herbaty niesłodzonej. Odczuwam mniejszy głód jedząc te produkty a jednocześnie waga mi spada. Nie wiem czym to jest spowodowane i czy nie jest to zbyt gwałtowne :(
Dodam, że od początku ciąży (teraz 30tydzień) przytyłam 17 kg, odejmując 2kg jest 15.
 
agga86, może warto pójść do diabetologa albo do jakiegoś internisty, który zna się na cukrzycy. Nie wiem skąd jesteś i czy masz tam dostęp do takich lekarzy, ale wydaje mi się, ze ginekolog to za mało.a skoro chudniesz to może i ketony się pojawiły, poczytaj ten watek od początku. naprawdę sporo można się dowiedzieć.
Rybka, Ty niedługo będziesz miała jeszcze weselej, bo z dwójką dzieci to już nie przelewki :-)
ale niech mały zaczeka przynajmniej do 38tc.
pozdrowienia.
 
Witam słodkie mamuśki :-)
Dawno nie pisałam gdyż postanowiłam sie zrelaksowac i trochę ogarnąć.
Cukry ok , odebrałam dzis wyniki moczu i są złe niestety i strasznie sie martwie moze któraś tez tak miała moje to :
śladowe białko, azotyny obecne,leukocyty mało (osad 12-15 w polu widzenia), azotyny obecne,
poza tym przez 3 tygodnie schudłam 3 kg przez tą dietkę,
wizyte u gina mam w sobote i nie wiem chyba powtóze te badania podono trzeba mocz oddawac najlepiej przez gazik zatykając pochwe szkoda ze nikt mi tego nie powiedział. Napiszcie jak któras coś wie na ten temat.
 
Emka - nie bój się, ja się zawsze bałam dzieci i nigdy nie wziełam dziecka na rękę z strachu, też byłam przerażona co ja zrobię z takim małym dzieckiem! przecież ja się boję na takie małe nawet spojrzeć! a tu niespodzianka- swoje to jednak co innego! Jest super i odrazu wiesz co robić- w końcu jesteśmy baby - mamy to w genach.
Więc wszystko będzie dobrze.
 
Witam słodkie mamuśki :-)
Dawno nie pisałam gdyż postanowiłam sie zrelaksowac i trochę ogarnąć.
Cukry ok , odebrałam dzis wyniki moczu i są złe niestety i strasznie sie martwie moze któraś tez tak miała moje to :
śladowe białko, azotyny obecne,leukocyty mało (osad 12-15 w polu widzenia), azotyny obecne,
poza tym przez 3 tygodnie schudłam 3 kg przez tą dietkę,
wizyte u gina mam w sobote i nie wiem chyba powtóze te badania podono trzeba mocz oddawac najlepiej przez gazik zatykając pochwe szkoda ze nikt mi tego nie powiedział. Napiszcie jak któras coś wie na ten temat.



O takim sposobie oddawania moczu nie słyszałam......ja ciągle mam liczne bakterie i ciągle jade na czopkach.
Wiem tyle że jak często chodzę siusiu w nocy a potem oddaje ten do pojemnika --a nie jest to piewszy mocz z rana----to wtedy mam lepsze wyniki.
Bo nie musi być to pierwszy mocz z rana!! tak powiedziała położna.
 
agga86 ja jak narazie przytyłam w ciąży 2kg ....a mała ostatnio miała 1847g więc rośnie ok 0,5 kg na 3tyg.

Najważniejsze jest aby się nie głodzić....a ja tego nie robie tylko jem prawie co 1h,2 h mniejsze porcje.

Więc się nie martw.
I dodam że za każdym razem ginekolog mnie chwali że nie przytyłam za dużo.--przed ciążą miałam i tak już nadwagę,


Może przez tą nadwagę nie pozwolono mi też przytyć.
 
Maria tak jak pisze Assica, ryż może powodować zaparcia. Choć to różnie bywa bo wczoraj zjadałam gołąbki zrobione tylko dla mnie i mały po 12 godzinach - mnóstwo stękania i prężenia a jak zjem ryż z cynamonem i jabłakmi to jest ok. Co do spania to zależy, wczoraj np nie spał praktycznie wogóle, małe drzemki po 15 minut kończące się niestety prężeniem się, w nocy to jest różnie. Często biorą go do siebie wieczorem dziadki, którzy zwariowali na punkcie wnusia;-);-);-) to potrafi przespać nawet do 7godzin ale w dzień to nadrabia a jest też tak że po 1,5h potrafi się obudzić. Średnia wychopdzi jak u Was:tak:

Z nabiału jem jogurt bądź serek homogenizowany i nic więcej, a jak zjadłąm pierogi to myślałam że malutki się wykończy:szok:
Szczepionka na rota to koszt 600zł przy czym jest to rozłożone na dwie szczepionki i z tego co wiem to jest to szczepieonka która dziecko pije. Niestety zdania są podzielone. 9.02 ildziemy na szczepionie pierwsze obowiązkowe to będę pytać o to panią doktor. Wiem , że to lekarz ma wypisać recepte na to.:baffled:

Na prężenie pewne jest że dawanie herbatki kopru lub rumianku jest bardzo pomocne, choć teoria jest że kobieta karmiąca piersią nie powinna to jednak w moim przypadku to bardzo pomaga.

Mdmd Ty karmisz tylko piersią?
Aga, Iza a jak u Was?

Kuroslaw jak u Ciebie? Jak samopoczucie i jak cukry?
 
reklama
Witam dziewczyny!!! to i ja pochwale sie swoimi cukrami co prawda ja mierze 2godz. po ale tez czasem mam dobre wyniki a czasem nie zabardzo. A wiec u mnie przy badaniu na czczo wychodzilo czasem juz nawet 104 ale wyzej jesli mierzylam to nie mialam. Od kad jestem na diecie tez schudlam okolo 2.5 kg i stoje z waga ale tym nie nalezy sie przejmowac - tak jest przy diecie cukrzycowej zawsze, tak milam w poprzedniej ciazy- lekarz tylko sprawdzal czy dziecko rosnie jesli tak to wszystko jest ok. No i od kad jestm na tej diecie na czczo mam nie wiecej niz 94 ale zwykle 81-85, i to spada z dllugoscia diety. Po jedzanku spada mi zwykle tak jak dzien zaczne czyli jak na czczo mialam ponizej 80 caly dzien tak mi spada, jesli zaczelam dzien powyzej 90 wtedy jest gorzej czasem mam wyzszy niz 120 a czasem spada tez do okoloc 100. Generalnie z tego co wiem podstawa jest dobrze zaczac dzien- czyli z jak najlepszym poziomem cukru. Jesli chodzi o jedzenie to ja jadam wszystko, ale wiem ze to sie zmienie z wiekiem ciazy, bedzie coraz trudniej , w poprzedniej ciazy wytrzymalam na diecie do 24 pozniej bralam lekarstwa:(((
 
Do góry