reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Ja dziś też miałam sen.. całą noc jeździłam na rowerze :-) i w ogóle nie myślałam o cukrze :-D Fajnie będzie kiedyś wrócić do normalności..
Cukier wczoaj cały dzień i dziś rano miałam świetny. Dzis planuję w nagrodę GRZECH, tylko jeszze nie wiem jaki .. może trochę galaretki truskawkowej sobie zjem do obiadu :-p
 
reklama
Dzięki dziewczyny za pocieszenie! Już myślałam, że coś jest nie tak.

hidi co do bólu w pachwinach to w pełni Cię rozumiem ja też to mam i do tego ból spojenia łonowego! Masakra!

Iza jak zgrzeszysz to napisz co to było i czy było dobre :-D;-)!
 
a ja bym się napiła słodkiego kakao :sorry: Ech... jakie się ma marzenia na tej diecie :-D

AgMilch - i w tej i w poprzednije ciąży moje dzieciaczki miały różne fazy aktywności, ważne że jednak czuję co jakiś czas jakiegoś małego wiercioszka :happy:. Teraz moja niuńka już nie kopie, tylko bardziej czuję wypychanie, wiercenie, wypinanie. Czasem jakieś szamotanie jak chyba bawi się z pępowiną.

Jutro idę do gina, na pewno zrobi mi usg, poprzednio mała tak słodko przyssała się do sowjej rączki :happy:
 
Uff ale ulga właśnie dostałam kilka kopniaczków!!! Jeszcze raz dziękuję za pocieszające słowa! Czas na drugie śniadanko! A zapomniałam napisać po activi naturalnej po godzinie 98 a po dwóch 95. Ale się cieszę.:-)

Carioca77 mój synek pije codziennie na śniadanie kakao. Pachnie w całym domu a ja mam łzy w oczach. Ale dla dzidziusiów jeszcze trochę wytrzymamy!:tak:
 
Byłam wczoraj na badaniu przepływów pępowinowych (mam teraz chodzić na to badanie do szpitala co drugi dzień). Przepływy ok, skurczów narazie brak.

Mój mały ma wodniaczka jądra, lekarz powiedział że nie ma się czym niepokoić, że tak się zdarza i że zwykle się sam wchłania. Coś wiecie na ten temat?

A ja wybrałam się wczoraj na spacer po parku, były jakieś koncerty w związku z końcem wakacji i wkoło mnie gdzie nie spojrze ktoś coś pałaszował... frytki, lody, gofry i inne słodkości. Odechciało mi się spaceru...
 
mgnienie nic się nie martw mój chrześniak też tak miał i po miesiącu nie było śladu! Fajnie, że już jesteś tak blisko porodu. Jak wygląda to badanie przepływów? tak jak usg?
 
mgnienie - matko kochana! już jestes w terminie :-) pewnie zaraz Ci gratulowac będziemy :-D
niestety nic nie wiem o wodniaku, ale jak lekarz kazał się nie niepokoic, to pewnie wiedział co mówi!!

carioca - kakao, phi.... dziś mój mąż wziął urlop i wczoraj juz zapowiedział, że przygotuje pyyszne sniadanko. No i przygotował - gorące bułeczki z piekarnika, z dżemami i miodem, a do tego kakao. Staram sie wierzyć w to, że to nie było złośliwe.. :crazy:
 
Zrobiłam mężowi sernik,bo tak się stara,żeby jak najwięcej zarobić...A teraz sama nie mogę przejść obok niego obojętnie:wściekła/y: Co chwilę podjadam do każdego posiłku,a wtedy szybko ćwiczę,sprzątam,żeby mieć cukier poniżej 140... Mam nadzieję,że dziś sernik zniknie już z domu,bo mój brak silnej woli jest żałosny:zawstydzona/y: Teraz marzy mi się kebab,tak sobie myślę,że może przed godzinnym spacerkiem z kijkami się skuszę na niego...Hm
 
reklama
Moje plany grzeszenia spełzły na niczym... zgrzeszyć zdążyłam tylko myślą :-( coś mnie podkusiło i makaron obiadowy podsmażyłam z dodatkiem jajka. Po 1h 160. :wściekła/y:
 
Do góry