reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Mnie z rana tak chwilunie bolało jak na okres i pomyślałam że następna ja jestem w kolejce.

W połowie ciąży tylko miałam skurcze co 3 min....dobrze że wtedy przeszło.
Ale wtedy nie bolało jak na okres tylko czułam takie trzęsienie brzucha i puszczało po 30 sek.
 
reklama
no mnie tak z rana raz tylko to bolalo 16stego ;)
wiec ty tez niedlugo ;)
robisz lewatywe w szpitalu ?

wlasnie koncze litr lodow zjadac smietankowo czekoladowych :] w du** mam ta cukrzyce teraz :]
 
Ostatnia edycja:
Aaaa co do tego że pisałaś że Ci nie dobrze.....pytałam kumpele i ona miała tak samo, więc chyba coś w tym jest.

A jadłaś coś dzisiaj???
Ja właśnie muszę zagrzać sobie mleczko z płatkami owsianymi i otrębami.



Lewatywe w szpitalu ale biorę ze sobą tą kupioną w aptece, bo słyszałam o lasce co ta moja przyszła położna zrobiła jej lewatywe jakąś ze szpitala że tej leciało nawet jak wychodziła do domu ze szpitala po porodzie!!
No chyba połozna będzie mi kazac zrobić w domu.

Bo jak coś się u mnie zacznie to mam do niej dzwonic i ona mówi mi kiedy do szpitala.
 
Ostatnia edycja:
dzis o 12 zjadlam mielonego i ziemniaki. no i teraz te lody. ale wogole mi sie nie chce jesc :/ lojezu boje sie nocy.. ze bedzie bolalo ze nie zasne i ze nic nie bedzie i ze znowu jutro dzien meczarni ;/

a jaka to ta lewatywa szpitalna ? masz juz ?
 
nie bo nie chcialam miec robionej. a teraz chyba jednak chce bo jedyna rzecz ktorej sie teraz boje to to ze zrobie w trakcie porodu :|
ciekawe jak to przed porodem wyglada. tzn jak to polozna robi i wogole.
 
reklama
Fajny mix.
Właśnie czytałam na marcówkach na wiadomościach z porodówki jak się laska biedna męczy w szpitalu bo ma nie regularne skurcze no i lekarze nic nie robią tylko czekają:sorry:

Żebyśmy się tylko tak nie musiały męczyć.
 
Do góry