reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Od nie jakiej Judki dowiedziałam się że mój maluch w brzuchu jest chłopcem i nie ma uczulenia.....paranoja


Witam słodziutkie.

Widziałam te majtki w aptece to takie jakby pampersy-tak zakładane z tej flizeliny.Mi o nich nic nie mówili w szkole rodzenia.

Ja walcze z cukrami po śniadaniu:wściekła/y::wściekła/y:.
Juz nie mam pomysłów....Ciągle tylko pomidor albo ogórek.Nie mogę ani wędliny ani serka:no:.
Potem już jest ok. i mogę jeść ale nabiał- białko odpada z rana!
Jutro zjem na śniadanie same jajko na twardo bez pieczywa...zobaczymy co będzie.
Kiedyś tak w diecie jadłam ale były tam na śniadanie 2 szt.
Zjem 1 nie będe ryzykować.

Riterka jak tam u Ciebie???
 
reklama
ja od kilku dni nie mierze cukrow :/ jem to co jadlam kiedys i mam pewnosc ze sa ok :/ nie mam paskow do aku czeka a jesli o optium chodzi to bateria padla :/ tak wiec luz bluz ;/ :))) mam nadzieje ze nic zlego nie stanie sie przez to ze kilka dni nie mierze cukrow :/ :confused:
 
ja od kilku dni nie mierze cukrow :/ jem to co jadlam kiedys i mam pewnosc ze sa ok :/ nie mam paskow do aku czeka a jesli o optium chodzi to bateria padla :/ tak wiec luz bluz ;/ :))) mam nadzieje ze nic zlego nie stanie sie przez to ze kilka dni nie mierze cukrow :/ :confused:

ja też tak myślałam że jak będę jeść to co wcześniej to nic z cukrami sie dziać nie będzie. Nie mierzyłam kilka dni i potem zmierzyłam i szok. Po taki samym sniadaniu jak kilka dni wczesniej cukier pow normy. Po obiedzie też. Znów zaczęłam mierzyć. Okazało się że im bliżej rozwiązania cukry zaczynały szaleć. U mnie w ostatnich tyg musialam jeść 2 sniadania po 1 kromce razowego, leciutką zupkę albo ziemniaka z mięsem gotowanym i surowki sporo. Na kolacje troszkę wiecej mogłam zjeść. Także radzę Ci zaopatrzyć się w paski i mierzyć dla dobra dziecka.
 
Witajcie,

od jakiegoś czasu Was czytuję, postanowiłam jednak dołączyć. Ja w zasadzie już na końcówce ciąży, termin mam na 31 stycznia.
Cukrzycę wykryto u mnie w 24tc, wyniki po 75g miałam: na czczo 99, po 1h 179, po 2h 147. Od 16 października na diecie, od 3 listopada na insulinie. Teraz przyjmuję 9j na noc, 10j do śniadania i po 2j do obiadu i kolacji. Mam nadzieję, że będę mogła powymieniać się z Wami doświadczeniami :-)
 
ja też tak myślałam że jak będę jeść to co wcześniej to nic z cukrami sie dziać nie będzie. Nie mierzyłam kilka dni i potem zmierzyłam i szok. Po taki samym sniadaniu jak kilka dni wczesniej cukier pow normy. Po obiedzie też. Znów zaczęłam mierzyć. Okazało się że im bliżej rozwiązania cukry zaczynały szaleć. U mnie w ostatnich tyg musialam jeść 2 sniadania po 1 kromce razowego, leciutką zupkę albo ziemniaka z mięsem gotowanym i surowki sporo. Na kolacje troszkę wiecej mogłam zjeść. Także radzę Ci zaopatrzyć się w paski i mierzyć dla dobra dziecka.


Całkowicie się zgadzam.U mnie też różnie to wygląda a mogę zjeść to samo.
szczególnie jak zjem i usiąde przed kompem to wtedy szaleją...jak się poruszam to nawet czasem poniżej 100.

A co do kromek to ja jade na jednej , początkowo były 2....a teraz czasem nawet połowa z tego:sorry2:
 
jutro ide do lekarz i poprosze o recepte z literka P bo poprzednia tej literki nie miala :/ i 2 paczki 120 zł ://
w piatek mam usg myslicie ze jak cos nie tak z mala w zwiazku z cukrzyca to na usg wyjdzie czy niekoniecznie ?
 
ja też miałam robiony tzw test obciążenia robi się to tak że pierw pobierają wam krew na czczo później dostajecie do wypicia glukozę (jak dla mnie okropność ale da się jakoś z cierpieć) są dwie dawki albo 50g albo 75g i po upływie godziny pobierana jest krew ponownie. Racją jest, że łatwiej jest przełknąć glukozę z cytryną nie czuć tak tej chemii.
 
reklama
aasica no rewelacyjne rady ci koleżanka tu poddaje, ale nie chwaliłaś się, że synek ;-)już w brzuchu w ciuchach upranych w proszku śmiga:-D
no się ubawiłam:-)
karoli witaj!
emka ja też miałam różne wyniki po tych samych posiłkach, więc leć po tą receptę i mierz:tak:
a ja nie zrobiłam jeszcze obciążenia, boję się ;-)ale w czwartek idę definitywnie:tak:
Rybka jak tam się trzymacie?
 
Do góry