reklama
pulka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2009
- Postów
- 145
Carioca77 Powodzenia na wizzytce. Oby wszystko było dobrze trzymam kciuki
Ja wczoraj troszkę zaszalałam, bo byliśmy na roczku i zjadłam kawałek toricka, cukier po to 112. Ale musiałam go zjeść. faktycznie to ogromna rozkosz zjeść coś słodkiego w naszym przypadku.
Dziewczyny czy cukrzyca ciążowa często zostaje po ciąży?
Ja wczoraj troszkę zaszalałam, bo byliśmy na roczku i zjadłam kawałek toricka, cukier po to 112. Ale musiałam go zjeść. faktycznie to ogromna rozkosz zjeść coś słodkiego w naszym przypadku.
Dziewczyny czy cukrzyca ciążowa często zostaje po ciąży?
L
LuizaPatrycja
Gość
Hej dziewczyny.
Mi nie pomogła dieta i dostałam insulinę.
Ale na wizycie miałam straszne spięcie z Panią doktor.
Nawyzywała mnie od grubasów powiedziała żecukrzyca polega na tym żeby się głodzić ogólnie dostałam ochrzan za darmo, bo cały czas byłam na ostrej diecie a cukry cały czas wysokie. Dostałam u niej w gabinecie takiej histeri, zanosiłam się płaczem, dopiero wtedy zajżała łaskawie do karty i zobaczyłe że jużdwa razy poroniłam , to zmieniła ton kobieta. Zrobiła sie milutka i od razu dala insulinę. Poprostu się przestraszyła. I od tej pory jest dla mnie taka milutka jak niewiem co. Ale co się nadenerwowałam to moje.
Dziś znów u niej byłam bo cukry po inslinie dalej nieciekawe więc zwiększyła dawke i jak narazie jest git.
Mi nie pomogła dieta i dostałam insulinę.
Ale na wizycie miałam straszne spięcie z Panią doktor.
Nawyzywała mnie od grubasów powiedziała żecukrzyca polega na tym żeby się głodzić ogólnie dostałam ochrzan za darmo, bo cały czas byłam na ostrej diecie a cukry cały czas wysokie. Dostałam u niej w gabinecie takiej histeri, zanosiłam się płaczem, dopiero wtedy zajżała łaskawie do karty i zobaczyłe że jużdwa razy poroniłam , to zmieniła ton kobieta. Zrobiła sie milutka i od razu dala insulinę. Poprostu się przestraszyła. I od tej pory jest dla mnie taka milutka jak niewiem co. Ale co się nadenerwowałam to moje.
Dziś znów u niej byłam bo cukry po inslinie dalej nieciekawe więc zwiększyła dawke i jak narazie jest git.
sajonara
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2008
- Postów
- 168
Carioca77: Nie ma co sie schizowac. Najwazniejsze, ze wykryto u Ciebie cukrzyce. Przeciez u kazdej z nas cukry byly przed wykryciem wysokie. No i zobacz na forum ile dzidz sie zdrowych urodzilo. Zycze powodzenia na wizycie, moze dostaniesz insuline. Nie jest z ta insulina tak zle. Bez insuliny tez trzeba sie pilnowac i mierzyc cukier, a te pare zastrzykow dziennie to naprawde nic. Nic nie bola.
Pulka: jak ja Ci zazdroszcze tego torcika! Az mi slinka poleciala. Od dwoch miesiecy marze o zjedzeniu kawalka ciasta lub tortu.
Z tego co wiem, cukrzyca ciazowa rzadko zostaje po ciazy, bardzo rzadko. Nie znam dokladnych liczb.
LuizaPatrycja: Co za wredny babsztyl z tej Twojej Pani doktor!
Glupia, niedouczona baba. Cukrzyca moze miec tez ostry przebieg (jak u mnie) pomimo diety. Ty masz to samo. Pewnie tez zaczniesz niedlugo chudnac, co jak wiesz nie jest wskazane.
A ja dzisiaj rano na sniadanie zjadlam inny chleb (razowy, zytni, b. maly kawalek) i 2 lyzki platkow kukurydzianych z 50 ml mleka (po raz pierwszy zrobilam taki eksperyment) i cukier mi skoczyl do 170! Juz wiem, ze nie moge eksperymetowac:-( No nic, pozostaje chlebek orkiszowy i nic innego.
Pozdrawiam!
Pulka: jak ja Ci zazdroszcze tego torcika! Az mi slinka poleciala. Od dwoch miesiecy marze o zjedzeniu kawalka ciasta lub tortu.
Z tego co wiem, cukrzyca ciazowa rzadko zostaje po ciazy, bardzo rzadko. Nie znam dokladnych liczb.
LuizaPatrycja: Co za wredny babsztyl z tej Twojej Pani doktor!
Glupia, niedouczona baba. Cukrzyca moze miec tez ostry przebieg (jak u mnie) pomimo diety. Ty masz to samo. Pewnie tez zaczniesz niedlugo chudnac, co jak wiesz nie jest wskazane.A ja dzisiaj rano na sniadanie zjadlam inny chleb (razowy, zytni, b. maly kawalek) i 2 lyzki platkow kukurydzianych z 50 ml mleka (po raz pierwszy zrobilam taki eksperyment) i cukier mi skoczyl do 170! Juz wiem, ze nie moge eksperymetowac:-( No nic, pozostaje chlebek orkiszowy i nic innego.
Pozdrawiam!
L
LuizaPatrycja
Gość
LuizaPatrycja: Co za wredny babsztyl z tej Twojej Pani doktor!
A ja dzisiaj rano na sniadanie zjadlam inny chleb (razowy, zytni, b. maly kawalek) i 2 lyzki platkow kukurydzianych z 50 ml mleka (po raz pierwszy zrobilam taki eksperyment) i cukier mi skoczyl do 170! Juz wiem, ze nie moge eksperymetowac:-( No nic, pozostaje chlebek orkiszowy i nic innego.
Pozdrawiam!
No ja już 2 kg schudłam.
Ale dziś jest już ok dostałam większe dawki insuliny.
A płatki kukurydziane mają dużo weglowodanów, nie polecam
no a mleko laktozę, ja też nie mogę. Po zupie mlecznej mi skoczylo do 150.
Dzis w wizyta ok - nie dostalam insuliny, bo cukry trzymam w ryzach, powodem obecnosci glukozy w moczu jest prawdopodobnie niewydolność nerek. No jak nie urok to sraczka
Jutro ide do gina zobaczymy co powie.
Dzis w wizyta ok - nie dostalam insuliny, bo cukry trzymam w ryzach, powodem obecnosci glukozy w moczu jest prawdopodobnie niewydolność nerek. No jak nie urok to sraczka
Jutro ide do gina zobaczymy co powie.
Dziweczyny musimy byc silne i cukrzyca nas nie pokona:-)..Mi teraz moja gin wypatrzyla ze w jej odczuciu mam powiekszona tarczyce ( a nigdy nie mialam z nia problemow) i teraz mam zrobic badania na hormony tarczycy i znowu na CRP oraz musze isc na kontrole do okulisty...jak sie cos przyplacze to na calego...
Indygo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2008
- Postów
- 400
U mnie ostatnio wychodzą coraz wyższe cukry. Może dlatego że to już 33tc a może zaczynam sobie trochę folgować, czasem schrupię krówkę lub dwie..;-)
Nadulec widzę że też jesteś z Lublina, na kiedy masz termin i w jakim szpitalu planujesz rodzić? Ja mam termin 12-22 września i wybrałam Jaczewskiego.
Nadulec widzę że też jesteś z Lublina, na kiedy masz termin i w jakim szpitalu planujesz rodzić? Ja mam termin 12-22 września i wybrałam Jaczewskiego.
megi5566
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 19
Indygo mi lekarz powiedzial ze w miare czasu cukry beda wzrastac, wiec u Ciebie pewnie jest tak samo.
Nadulec, rzeczywiscie na koniec jeszcze Ci chorobe tarczycy wykryja :-) ale nie martw sie, nawet jak cos Ci wyjdzie nie tak z tarczyca, to jest to chyba jedyna choroba przewlekla, ktora nie jest upierdliwa :-)
Ja mam niedoczynnosc tarczycy i hashimoto i jakos nie odczowam tego...
Nadulec, rzeczywiscie na koniec jeszcze Ci chorobe tarczycy wykryja :-) ale nie martw sie, nawet jak cos Ci wyjdzie nie tak z tarczyca, to jest to chyba jedyna choroba przewlekla, ktora nie jest upierdliwa :-)
Ja mam niedoczynnosc tarczycy i hashimoto i jakos nie odczowam tego...
reklama
pulka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2009
- Postów
- 145
Cześć dziewczyny
U mnie jak na razie bardzo dobrze z cukrami, chociaż jem rzeczy których nie powinnam. Dzisiaj na śniadanie zjadłam jajko z majonezem i pół kromki chleba razowego i cukier 102, ale oczywiście cały czas przez tą godzinę sprzątałam:-)
Nadulec u mnie dwa razy przed ciążą zdarzyło się, że jak byłam u rodzinnego lekarza to zbadał mi rękami tarczyce i odesłał do specjalisty, bo według niego mogła być powiększona, ale jak miałam mieć robioną biopsję, to lekarz mi zrobił usg i powiedział, że z tarczycą wszystko ok, że mam taką urodę, a raczej budowę a nie żadne guzki. Także główka do góry.
Carioca77 mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Powodzenia na wizycie
U mnie jak na razie bardzo dobrze z cukrami, chociaż jem rzeczy których nie powinnam. Dzisiaj na śniadanie zjadłam jajko z majonezem i pół kromki chleba razowego i cukier 102, ale oczywiście cały czas przez tą godzinę sprzątałam:-)
Nadulec u mnie dwa razy przed ciążą zdarzyło się, że jak byłam u rodzinnego lekarza to zbadał mi rękami tarczyce i odesłał do specjalisty, bo według niego mogła być powiększona, ale jak miałam mieć robioną biopsję, to lekarz mi zrobił usg i powiedział, że z tarczycą wszystko ok, że mam taką urodę, a raczej budowę a nie żadne guzki. Także główka do góry.
Carioca77 mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Powodzenia na wizycie
Podobne tematy
