reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Maria28-dzięki za pocieszającą informację, ja też myślę że to nie kolki, te jej płacze da się łatwo uspokoić, wystarczy jej trochę zainteresowania. Tylko czasami jak już jest bardzo zmęczona trzeba ja utulić bądź właśnie chce cyca. Smoczka nie cierpi krztusi się i wypluwa po dosłownie sekundzie. Wczoraj nie mogła zasnąć i o pierś wołała na początku jej dawałam ale to błędne koło bo wzięła kilka łyków i zasypiała już nie wiedziałam czy ja odbijać-od razu się budziła. Stwierdziłam że muszę ją oduczyć tego traktowania cycka jako smoczka, popłakała chwilę i zasnęła. Nie wiem czy zmuszać ją do tego smoczka?

Dzisiaj piękna pogoda jedziemy z małą do pradziadka jeszcze go nie poznała.

Też tak chudłyście karmiąc piersią?Bałam się że spodnie z przed ciąży będą mi za ciasne tymczasem są ogromne! Niby fajnie że wróciłam do licealnej wagi(to było dawno temu) ale doła mam że nie mam co na siebie włożyć wszystko luźne a kasy i czasu brak.

Miłej niedzieli dla Wszystkich:-)
 
reklama
irysko z tym smoczkiem, to jeżeli nie chce to nie ma co przyzwyczajać. No ale ja tak mówię, bo mój Młody raczej spokojny był. Ja zrobiłam z M błąd i kiedy chorował i był marudny (6mies) to przyzwyczailiśmy go do zasypiania ze smoczkiem i do tego, że smoczek uspokaja i teraz żałujemy bo bez niego spać nie chce :/
Tzn zasypiać z nim musi a po chwili wypluwa ale i tak upierdliwe :-)
Na szczęście nie ma potrzeby łażenia z tym smokiem na okrągło.

Chudłam ściągając pokarm :) Ale przy mojej wadze te kilka kg nie ma znaczenia :p
A teraz znowu przytyłam ;(( Za dużo słodkich napojów ostatnio... nie cierpię M za to! Jak jesteśmy gdzieś w sklepie to zawsze jakąś colę weźmie, mrożoną herbatę więc popijam sobie, aż w końcu upatrzyłam sobie 3 cytryny i też zaczęłam pić :[
Kończę butelkę i basta! Słodycze też znów zaczęłam jeść :[ - jestem ooookropna!

Majka a ja ciekawa jestem jak tam przygody ząbkowe u Jagódki?

nice-girl jak samopoczucie i nieprzyjemne objawy początków ciąży? Lepiej coś? Od siebie polecę herbatę imbirową (tylko w aptece do kupienia) - uratowała mi życie praktycznie :p Piłam hektolitrami bo bez niej nic jeść nie mogłam, zupełnie nic. Po herbacie mdłości spadały niemalże do zera :))

A nie... teraz mi się przypomniało, że mogłam jeść.... lody śmietankowe >.< i pić kawę z mlekiem i cukrem w sporych ilościach - generalnie kawy nie piję w ogóle ;p
 
czesc slodkie :)

agga - nie chce zapeszac.... ale raczej te co juz sa wyszly bez wiekszych przebojow :) oby tak zostało :)

Maria - no kurcze nie mam pojecia co sie tam bedzie dzialo.... mialam olac temat ale z drugiej strony pomyslalam sobie ze skoro wygralam to co mi tam :) a do tego rano musze zrobic badania na czwartkowa wizyte u endo .... wiec postanowilam ze wezme urlop :) no mam nadzieje ze chociaz z jakims sloikiem wyjde bo kaszki to akurat wole z nestle :D z tego co podali to klik zajecia potrwają 6-7 godzin i poslucham sobie tego i owego :) zapewne dowiem sie jaka to bobovita jest fantastyczna i niezastąpiona :D

iryska - ja bym na sile smoczka nie dawala :) z reszta ja sama nie dawalam mojej, tylko np w samochodzie.... od kiedy babcia zajela sie mala to tylko widze jak ten smok co chwile idzie w ruch ... az sie w koncu wkurzylam i powiedzialam ze chyba jej go zabiore bo mial byc na awaryjne sytuacje a jest wpychany do kazdego usypiania... wrrr.....

dziewczyny a u nas male sukcesy i osiagniecia :) jagodziak ma 4 zęby, umie pic soczki przez słomkę (dzięki gabrielko :) ), zjada prawie cala kanapkę no i co najwazniejsze przestalam ja usypiac przy mleczku, tzn wypija na siedzaco a nie lezaco idziemy potem do jej pokoiku klade do lozka i wlaczam kolysanki i mala srednio w 5-30 min usypia :) szooooooooooooook :) i to bez smoka:) najpierw sie wierci i uklada potem zaczyna spiewac a potem juz powoli odplywa :D caly czas ja glaszcze i glaszcze.... nie moge sobie tego odmowic :) slodkie te nasze dzieciaczki :) a wczoraj jeszcze dodatkowo przeszla sama przez prog mieszkania :) tzn byla trzymana za ręce ale jakos do tej pory nie przyszlo mi do glowy ze moze tak wyjsc na spacer :)
 
Majka - cholera co to za sukcesy - wszystko tak od razu na raz :) a ja się zastanawiam nad tym czy oduczyć Bartka tego zasypiania z butlą - w sumie nie wiem co w tym złego ? ale ostatnio to mamy hardcore bo kładziemy go o 21 a zasypia po 22 i to w rykiem i wrzaskiem - chyba zacznę mu czytać bajki- a jakie ty mu kołysanki puszczasz? jakaś fajna płytka ? bo ja nie wiem co mu kupić do słuchania.
Aaaaaaaaa i sukces wyszła dwójka górna WRESZCIE - a tak panikowałam - i to akurat bez boleśnie wyszła ( no co prawda kilka tygodni temu często gorączkował). Jutro odbieram też jego i swoje wyniki krwi (ale moczu nie udało mi się dwa razy złapać - jutro kolejna próba).
Iryska - co do smoczka to zależy od ciebie. Ja to kupiłam wszystkie smoczki na świecie :) bo chciałam żeby mnie przestał ssać Bartek i widziałam że z smokiem bez boleśnie zasypiał - ale niestety żadnego smoczka Bartek nie chciał zaakceptować - koszmar to był, bo zasypiał tylko i wyłącznie ssąc mnie . Raz jak miał 3 tygodnie próbowałam posłuchać się mądrych rad i położyłam go najedzonego do łóżeczka, oczywiście zaczął wyć ( a on od urodzenia wył tak głośno jak stary ), no więc mówię sobie - jest najedzony, przewinięty więc muszę wytrzymać zaraz na pewno zaśnie.Po dwóch godzinach dokładnie zasnął, myślałam że umrę tak wył przez te dwie godziny. Następnego dnia nie mógł się odezwać - poszłam do lekarza, okazało się że gardło zdarte zupełnie - stara lekarka mi powiedziała żebym sobie te metody w tyłek wsadziła bo widocznie to dziecko mnie potrzebuje i mam reagować na jego potrzeby bliskości, a jak chce spać koło mnie to niech śpi bo i tak kiedyś on sam mi powie że już nie chce ze mną spać :) - posłuchałam się, a Bartek dziś nie cierpi ze mną spać i muszę go odkładać do siebie :). Byłam przez 3 miesiące smoczkiem - ale w końcu po to rodzimy dzieci żeby być dla nich.Są różne dzieci, mój akurat jest wymagający i nawet w leżaczku bujaczku leżal maks 3 minuty - nawet jak go trzymałam za rękę - sprawiał wrażenie jak by nie czuł tego że go dotykam - musiał leżeć na mnie caaaaaały dzień, a ja nie mogłam się ubrać ani zjeść i ciągle karmiłam - ale warto było :) i szybko minęło. Powodzenia ci życzę i wytrwałości :)
 
Hej slodkie!!

A ja mam jeszcze długi weeckend urlopik w piątek i dziś też :)Ale bosko i pogoda dopisała i mała odpukać jakoś w formie. Co do ząbków to u nas równo 6 i narazie chyba spokój. Mała coraz sprawniej przebiera nóżkami prowadzona za rączki - zaczyna ją kręcić świat z góry, no i robi papa i cacy cacy i wie gdzie lampa cielaczki piesek, lewek i inne zwierzaki a no i jak mówię niewolno to smieje się w głos:-D o chyba nie jest sukces wychowawczy?;-)Zastanawiam się nad tym karmieniem. Cały czas mała cyckuje no i głównie na noc i w nocy ale czy to takie dobre?? Co do odporności na choroby to dyskusyjne - wiem że każde dziecko inne ale dzieciaki koleżanek na mm jakoś nie zapadają tak często... no i się zastanawiam bo co ona z tego ma? Takie tam dywagacje ehh...no i ślub nam się na sierpień zapowiada chcielibyśmy pójść no ale jak noc? z kim??

MAria gratki za ząbek. Twój berbeć faktycznie wymagający to moja i w łózeczku się pobawi z pół godziny i z godzinkę w foteliku :) A lekarka sporo mądrych rzeczy powiedziała no i ja też jestem zdania że nic na siłę. A tą piaskownicę kupiłaś? Sprawdza się? A no i fotka super!!

Majka brawo dla Jagódki no i super że ząbki bezboleśnie. Właśnie co to za kołysanki. U nas jak coś nie halo to suszarka awaryjnie zawsze się sprawdza no ale wiadomo przyjemniej dla nas byłoby coś zapuscic przyjemnego. Pracę to widzę że fajną masz:) Na warsztatach sluchaj uważniej i przekaż co ważniejsze a małą bierzesz?

Agga
super że odkrywasz znów radość z bycia z młodym :) Mniej stresu w twoich postach. Trochę konsekwencji Ci brak no ale to nie tylko Twój problem ;) No a porozbijane części ciała.... wszystkie nas to czeka.

Iryska ja też chudłam i to z miesiąca na miesiąc coraz bardziej i teraz to też mam wagę z liceum no ale mnie to akurat martwi, jakaś analogia jest z chorobą Majki więc jak tylko się zbiorę to robię badania nie ma to tamto!! A smoka używamy i nie żałuję i się przydaje. Ten będzie Ci wmawiaj jakie to złe komu się to nie musiało przydać tak naprawdę. W chorobie czy w kolkach czy bolesnym ząbkowaniu czasem to naprawdę jedyny ratunek i ulga dla bączka. U nas mała załapała gdzieś w 3 miesiącu dopiero i tylko jeden rodzaj _ NUK. Inne wypluwa ;)

A co z wit D latem i teraz? Zapomniałam pediatry zapytać - odstawia się??
Wasze bąble też ściągają czapy bez sznureczków?? Cholerka kilka czapek do kosza zaraz po założeniu ;/
 
witam :-)
Wczoraj byliśmy u pradziadka mała przespała całą wizytę. Szczerze to chyba ja byłam najszczęśliwsza bo to był mój pierwszy wypad od miesiąca:-) Owszem wychodzimy na spacerki ale mieszkam na małym osiedlu praktycznie w lesie i jak już kogoś spotkam to cały czas te same twarze. Teraz próbuję zaplanować wypad do fryzjera ale jakoś logistycznie tego sobie nie wyobrażam. Muszę kupić laktator i pytanie czy Amelia polubi butelkę.
Elmoo-ja mam smoki aventa, wczoraj przez chwilkę go ssała po czym ryk, oczywiście ja uległam dałam cyca po minucie spała. Ciężka sprawa bo wygodnie ją usypiać piersią ale nie będę mogła ją z nikim zostawić i w przyszłości to może być problem.
Maria28-co do spania to miałam plan od 4 tygodni(czyli od dzisiaj) odkładać ją do łóżeczka ale nie mam pojęcia czy dam radę. Chcę żeby M. wrócił do mojego łóżka a boję się spać w 3.
Majka- ten smoczek to ma być do awaryjnych sytuacji-np zasypianie wieczorne bo w ciągu dnia jest spoko.

Jak szczepiłyście swoje dzieciątka? Rozmyślamy o tym czy szczepić tradycyjnie, 5 w 1 czy 6 w 1. Czy brać rotawirusy? Chciałabym oszczędzić bólu Amelce. Będę wdzięczna za opinie:-)
 
Witam dziewczyny, tak jak poradzilyscie poszlam do lekarz z tymi niepokojacymi mnie objawami rany po cc. Ale cale szczescie pan doktor powiedzial ze nic sie tam nie dzieje, waleczek powinien sie rozejsc, i prawdopodobnie jest to reakcja alergiczna organizmu na szwy wewnetrzne, nic groznego, poprostu uczulenie. A zreszta juz przeszlo nic nie boli i nie piecze. :-)
Iryska ja daje smoczek, bo mala strasznie lubi ssac, nawt jak jest najedzona to tak strasznie smoczek ssie :-D, i wlasnie jak karmilam piersia to mala wisiala caly czas, troszke possala i zasypiala, a jak probowalam ja odstawic to placz. Teraz ze karmie butelka, wiem ile zjada, wiec wiem ze nie jest glodna tylkko chce sobie pocmokac ;-) wiec daje smoczek.
Tez nie pasowaly jej wszystkie, podeszedl z aventu, natomiast z toomme tippee , za nic nie chciala, mimo ze taki malutki byl, a avent ma na pół buzi:-D. Ale jak tak lubi to zabraniac nie bede. Pozdrawiam:-)
 
Iryska kurcze nie zazdroszcze ze dzieciatko nie chce spac samo w lózeczku, moja mala od poczatku spi, bo ja poprostu nie byla bym w stanie usnac ze strach ze jej cos zrobie. Ja raczej bede szczepila ta zwykla szczepionka
 
reklama
Dziewczyny takie pytanie troche z innej beczki, dlugo mialyscie brzuch po porodzie???:confused: bo strasznie mnie on denerwuje i mam nadzieje ze kiedys sie go pozbede, bo ogolnie szczupla jestem tylko ten brzuch, jakbym w poczatkowej ciazy byla:wściekła/y:. I nic nie idzie kupic do ubrania bo ten brzuch taki fuj, zeby spodnie nie wisialy musze brac 34-36, a nad nimi taki brzuch okropne to..... Iryska jak to u ciebie jest , bo twoje malenstwo widze ze mniejiecej tyle samo ma co moja mala
 
Do góry