reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

Ja się dołączam do życzeń :-) Oby ten rok był lepszy niż poprzedni :tak: Mój syn ranny ptaszek usnął o 1 w nocy a wstał po 8 :szok: Ja byłam nieprzytomna :-) On zawsze tak hehe. Czy wasze dzieci też tak mają? Bo dzieci mojego rodzeństwa około 11 powstawały :shocked2:
 
reklama
olajo my spalismy dzisiaj 2 h bo maluchy jak poszly spac po 23 to tak do 8 rana spaly i nie ma zmiluj:) pelen usmiech wigor itp:) a prawda taka ze jak chcesz odpoczac to sie nie da a my sie polozylismy o 6 rano tak fajnie bylo i dalej bysmy gadali ,
i powiem ci ze nie chcialam nigdzie maluchow zostawiac i u nas bylo 7 dzieci ,kubus najmlodszy i 11 lat najstarsze a tak z nami tanocowali i 8 doroslych. tak bylo wszystko zgrane i nie zamienilabym takiego sylwka na zadnego innego bo trwal dzisiaj do 18 hehehe

mozi moja w szkole ok ,jesli o chodzi o dzieci super w szkole czuje sie spokojnie, pisanie,kolorowanie lekcje zaden problem,wie co ma robic i nie musze jej gonic, tak ma wpojone ze po lekcjach jest obiad,chwila zabawy i odrabianie a prawie codzienie cos ma i nie raz bardzo duzo ,
a jedyne co nie doslyszy i czekamy na badania teraz bo ma przez to problem z czytaniem ,
 
ufff i po świętach :-)

Olajo
zdrówka dla małego z okazji urodzin
J

Inamorate i dobrze najlepiej się odgrodzić od takiego faceta, skupić się na sobie i na dziecku, uczucia przychodzą i odchodzą a życie płynie dalej…. Jak byście mieli być razem i być szczęśliwi to byście byli… u mnie rok w sylwestra minął jak mnie porzucił, czasami jak widzę szczęśliwe rodziny na ulicy to jeszcze mi żal że mój synek tak nie ma…. Może jeszcze kiedyś spotkam kogoś……
abba0104 31 lat i czujesz się przytłoczony???? To depresja jesienna ;-) ja mam 36 małego synka i zostałam sama, przez rok też się czułam że wszystko mnie przerasta i nie dam siły poprzekładałam sobie wszystko w głowie i wiesz uważam że jeszcze dużo dobrego przede mną ale nie zaczynam dnia od tego jak mi się nie chcę, zasypiam i sobie mówię jutro będzie dobry dzień i jak rano się budzę powtarzam sobie to będzie dobry dzień, nie zawsze tak jest, ostatnio mam mega problem z samochodem, ale jak sobie będę powtarzać że nic mi się nie chce to na pewno mi się nie będzie chciało. To jedz na koniec stycznia i doładuj baterie J
mi też brak znajomych, ale idę z uśmiechem do pracy i w pracy sobie pogadam pośmieję się, jak przyszłam tutaj to nie było zbyt fajnie ale nie popadłam w marazm tylko z jeszcze jedną koleżanką ożywiłyśmy towarzystwo, teraz uważam że jest bardzo fajnie…. Szkoda tylko że to praca czasowa…
 
hej ;)

Katerinka moja tez wie,ze jak wrocimy ze szkoly chwila odpoczynku czy zabawy,zjemy i odrabiamy lekcja,a pozniej wolne
a na czym polegaja teproblemy??jak mozna wiedziec?moja chetnie dzis wrocila do szkoly,pewnie za kolezanka mi sie stesknila

a tak to u nas nic ciekawego,ide sobie kawke zrobic
 
mozi wiesz co jak jej powiesz wyraz to nie powtorzy w calosci bo nie slyszy ostatniej literki i przekreca ,pomijam proste dom kot czy cos bo to juz literuje , ale np ma taka ksiazke czytam ze szkoly i tam jak z nia cos cwiczysz jedzie pamieciowo rowno na amen i niby mam sie cieszyc bo z tym nie ma problemu ale juz wyrywkowo dlugie wyrazy to problem ,
i np myla sie jej nie ktore literki i to moze swiadczyc o dyslekcji, ale czekamy na badania ,
w szkole jako tako nikt nie robi problemu bo na ocene nie czytaja jeszcze ale wole to sprawdzic za wczasu
 
Olajo i ja się dołączam do życzeń.
Jaimis, a ja się zastanawiałam ile masz lat, że nigdy wprost nie napisałaś.
Katerinka jak to się mówi strzeżonego Pan Bóg strzeże.
Abba od życia codziennego, monotonii też trzeba odpocząć.
 
dziękuję za życzenia dla synka dziewczyny :-)
mały już zaczął przedszkole, ile było płaczu pierwszego dnia, ale już dzisiaj było lepiej :-)
ja chora jestem, myślałam że to tylko przeziębienie z bólem gardła, ale chyba skończy się antybiotykiem :zawstydzona/y:
po chorobie chyba będę robić małe przemeblowanie w pokoju, a może nawet i malowanie? no, co mała w kwietniu ma się urodzić, trzeba się szykować :-)
 
dziewczyny mam pytanie
1 grudnia zarazilam sien a uczelni chyba grypą.Przyjechałam z gorączką katarem itp.W poniedziek poszłam do lekarza (antek w tej samej chwili trafil do szpitala na oskrzela )dała mi antybiotyk na zapalenie gardla i tyle.W srode poszłam do lekarza bo az sie dusiłam i dostałam 2 antybiotyk na zapalenie oskrzeli.w piatek wróciłam od lekarz z 3 antybiotykiem na zapalenie płuc . co 4 dni miałam sie pokazywac u doktorki ale przez ponad 2 tygodnie nie było poprawy .jak gorszem o sciane.Chciała mnie dac do szpitala ale to były siweta wiec sie wstrzymała. Kazała mi przyjsc tuz po swietach i znowu nic,moze lekka poprawa.Dala mi skierowanie na badanie krwi i stwierdziła ze wyniki sa super lekko podwyzszone ob 13mm wiec choroba mi juz całkiem przeszła .zebym wzieła te 2 tabletki bo jestem zdrowa.MIną tydzień a mnie strasznie ale to strasznie wkurza że przy wdechu głebszybm w tym płucu co miałam zapalenie wszystko mi charczy. jak byłam ostanio to powiedziała ze tylko gdzies tam miejscowo jest zapalenie ale mam byc zdrowa bo wyniki juz są super .Moje pytanie jest takie,czy mozliwe zeby te miejscowe zapalenie "gdzies tam słysze ale nie wiem gdzie,juz jest super "" jak ona okresliła nie zostało doleczone i znowu powtórka z rozrywki i całe te charczenie wróciło??
 
Elena nie chciałam wiekiem straszyć póżne macierzyństwo mi się trafiło i to w dodatku samotne ;-)
katerinka111 i dobrze że robisz te badania na dysleksję czym szybciej tym chyba lepiej jak by wszyło że jest, to wtedy na jakieś dodatkowe zajęcia wysyłają
pysia29d pewnie że może być niedoleczone ale po takich dawkach antybiotykow to aż dziwne i chyba zapalenie oskrzeli może przejść w zapalenie płuc może idz do jeszcze jednego innego lekarza powiedz że masz małe dziecko po szpitalu żebyś małego znowu nie zaraziła
 
reklama
pysia ja kiedys po chorobie taki kaszel mialam bardzo dlugo i nie raz nic nie pomaga, przed swietami bylam chora i teraz znowu mnie wzielo

a wiem po malym ze nie raz antybiotyki wcale nie pomagaja a orgaznim sie broni i jest jeszcze gorzej,po takich dawkach powinnac byc zdrowa jak kon :) a moze sprobuj sama jakis syrop ,tabletki na przeziebienie i ruszy

jaimis juz chodzi w szkole na zajecia,ale zalatwiania to szok ,ale jest bardzo z tego zadowolona :)))
 
Do góry