- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2016
- Postów
- 1
Witam Mam na imię Ania, mam 26 lat, jestem w 5 miesiącu ciąży, mam pytanie co zrobić gdy dziecko w drodze a w domu agresywny mąż?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Myślę, źe dziewczyna musi mieć mocny powód skoro prosi o radę i pomoc na forum.Chyba nie szukałaby pomocy z powodu błahostki-tak myślę.Dla mnie to wygląda jak wołanie o pomoc.
Witam Mam na imię Ania, mam 26 lat, jestem w 5 miesiącu ciąży, mam pytanie co zrobić gdy dziecko w drodze a w domu agresywny mąż?
Sorry, ale jeśli Ania odbiera zachowanie męża jako agresywne, czyli zagrażające jej (i dziecku) , to chyba nie ma znaczenia, czy to "tylko" podniesiony głos, czy szarpanie za włosy ?A co to znaczy "agresywny mąż" ? Bo myślę, że od tego należy zacząć. Dla jednego agresją będzie podniesiony głos, dla drugiego rzucanie talerzami o ścianę, a dla trzeciego szarpanie za włosy i kopanie.
Więc jeszcze raz - co znaczy "agresywny mąż" ?
Sorry, ale jeśli Ania odbiera zachowanie męża jako agresywne, czyli zagrażające jej (i dziecku) , to chyba nie ma znaczenia, czy to "tylko" podniesiony głos, czy szarpanie za włosy ?
Czy np agresja slowna, wyzwiska, obelzywe okreslenia to malo ?
Takie srodowisko rodzinne ma Ania zapewnic dziecku ?
Taki wzorzec meza i ojca mu przekazac ?