Witam.
Potrzebuje porady bo chyba zaczynam wariowac.
Okres spoznia mi sie juz 10 dni. Rozbilam 2 testy ciazowe i wyszly negatywnie. Dopiero na trzecim ktorego jeszcze nie zrobilam a kupilam razem z poprzednimi zauwazylam ze data waznosci jest do marca tego roku.
Moje pytanie: czy to mozliwe ze jestem w ciazy a przeterminowane testy tego nie pokazaly? Czy poprostu wmawiam to sobie i przez to nie mam okresu?
Dodam jeszcze ze okres nigdy az tak mi sie nie spoznial, a 22 lipca mialam delikatne plamienie ktore trwalo raptem kilka godzin.
Blagam pomozcie.
Potrzebuje porady bo chyba zaczynam wariowac.
Okres spoznia mi sie juz 10 dni. Rozbilam 2 testy ciazowe i wyszly negatywnie. Dopiero na trzecim ktorego jeszcze nie zrobilam a kupilam razem z poprzednimi zauwazylam ze data waznosci jest do marca tego roku.
Moje pytanie: czy to mozliwe ze jestem w ciazy a przeterminowane testy tego nie pokazaly? Czy poprostu wmawiam to sobie i przez to nie mam okresu?
Dodam jeszcze ze okres nigdy az tak mi sie nie spoznial, a 22 lipca mialam delikatne plamienie ktore trwalo raptem kilka godzin.
Blagam pomozcie.