Clostilbegyt

[Ada0701]

Hej , chciałabym zapytać dziewczyny które stosowały clostilbegyt, czy przywracał Wam owulację? Jak długo stosowałyście zanim zaszłyście w ciążę? Jakie są Wasze opinie na temat tego leku warto stosować? , będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi

 

[gajdowa]

Dam dam.
A ha miałam tak silny ból że musiałam 2 tabletki przeciwbolowe brać. Zwijalam się dosłownie. Rozmawiałam z gin i może tak być.
Jeszcze kilka dni i będzie wiadomo .planowo 26 powinnam dostać ale mam nadzieję że nie dostanę.

 

[gajdowa]

Ja też zaczęłam od tego cyklu . Mnie właśnie nic nie bolało, a przewaznie jak miałam owulke tak sama z siebie to czulam ból i kłucie, niestety nie wiem jak z owulacja po tych tabletkach bo jestem w Uk i niecmam jak tu zrobić monitoringu, daj znać czy sie udalo będę trzymać kciuki

No niestety nie udało się za pierwszym razem z CLO, dzisiaj boli mnie brzuch A jutro planowo mam mieć okres, mam już lekkie plamienie jak przed okresem.

No i od 2 dc znowu tabletki.
A jak u Ciebie?

 

[Ada0701]

No niestety nie udało się za pierwszym razem z CLO, dzisiaj boli mnie brzuch A jutro planowo mam mieć okres, mam już lekkie plamienie jak przed okresem.

No i od 2 dc znowu tabletki.
A jak u Ciebie?

Hej, ja dzisiaj mam 21dc, więc wszystko sie okaże za tydzień, kusi mnie żeby wcześniej zrobić test, ale pewnie to zły pomysł
Postanowiłam nie napalać się na ten cykl, choć jest ciężko. Kochana zostało nam jeszcze 3 cykle na Clo i musi się udać

 

[gajdowa]

Hej, ja dzisiaj mam 21dc, więc wszystko sie okaże za tydzień, kusi mnie żeby wcześniej zrobić test, ale pewnie to zły pomysł
Postanowiłam nie napalać się na ten cykl, choć jest ciężko. Kochana zostało nam jeszcze 3 cykle na Clo i musi się udać

Tak oczywiście wcześniej test to bez sensu najwcześniej zrobić w pierwszym dniu spodziewanej miesiączki więc musisz jeszcze kilka dni poczekać. Oczywiście trzymam mocno kciuki aby się udało.
A dlaczego piszesz że jeszcze trzy cykle z CLO mi lekarz nic nie mówił że jest jakiś limit.

 

[Zoella]

Limitem jest 4-6mcy z tego co słyszałam. Chodzi głównie o hiperstymulacje oraz o działanie probowotworowe. Clo tez ma negatywne działanie na endometrium (pocienia).
Ja brałam na razie 1 cykl, pecherzyki nie pękły i przeszły e torbiele 5cm, torbiele po kolejnej @ zniknęły, ale mam miesiąc antykoncepcji żeby uspokoić jajniki (ponoć na takich torbielowatych szanse powodzeni są marne).
W nowym cyklu zamiast Clo mam brać Aromek...

 

[Ada0701]

Tak oczywiście wcześniej test to bez sensu najwcześniej zrobić w pierwszym dniu spodziewanej miesiączki więc musisz jeszcze kilka dni poczekać. Oczywiście trzymam mocno kciuki aby się udało.
A dlaczego piszesz że jeszcze trzy cykle z CLO mi lekarz nic nie mówił że jest jakiś limit.

No właśnie mi też nic nie mówił, ale dziewczyny tutaj pisaly, że im gin mówił, że nie można dłużej stosować trzeba zrobić przerwę, bo może dojść do przestymulowania jajników , a żeby było ciekawiej to opowiem Ci jak było u mnie, 31 sierpnia bylam u gina u siebie, który wcześniej przepisal mi glucophage plus duphaston, ale że nie dawało to większych rezultatów na tej wizycie zdecydował wprowadzić stymulacje cyklu właśnie Clo. Przepisal mi tabsy na 4 miesiace i pozniej mam sie odezwac6do niego czy jestem w ciąży czy nie (mailowo bo mieszkam w uk).
Natomiast później byłam u gina w innym mieście (takiego z polecenia), i on mi powiedział, że absolutnie nie przepisze mi Clo bo musi mieć mnie na miejscu, żeby monitorować cykl ponieważ jeśli sama będę brac bez kontroli to mogą zrobić mi sie cysty, guzy na jajnikach... Więc jakby dwie sprzeczne diagnozy.
Jednak postanowiłam, że będę brać ponieważ bardzo chcę zajść w ciążę, a już udało mi się namówić mojego rodzinnego lekarza na skierowanie mnie do ginekologa tutaj, gdyż mam podejrzenie polipa, więc przy okazji sprawdzi czy wszystko jest ok z jajnikami

 

[gajdowa]

No właśnie mi też nic nie mówił, ale dziewczyny tutaj pisaly, że im gin mówił, że nie można dłużej stosować trzeba zrobić przerwę, bo może dojść do przestymulowania jajników , a żeby było ciekawiej to opowiem Ci jak było u mnie, 31 sierpnia bylam u gina u siebie, który wcześniej przepisal mi glucophage plus duphaston, ale że nie dawało to większych rezultatów na tej wizycie zdecydował wprowadzić stymulacje cyklu właśnie Clo. Przepisal mi tabsy na 4 miesiace i pozniej mam sie odezwac6do niego czy jestem w ciąży czy nie (mailowo bo mieszkam w uk).
Natomiast później byłam u gina w innym mieście (takiego z polecenia), i on mi powiedział, że absolutnie nie przepisze mi Clo bo musi mieć mnie na miejscu, żeby monitorować cykl ponieważ jeśli sama będę brac bez kontroli to mogą zrobić mi sie cysty, guzy na jajnikach... Więc jakby dwie sprzeczne diagnozy.
Jednak postanowiłam, że będę brać ponieważ bardzo chcę zajść w ciążę, a już udało mi się namówić mojego rodzinnego lekarza na skierowanie mnie do ginekologa tutaj, gdyż mam podejrzenie polipa, więc przy okazji sprawdzi czy wszystko jest ok z jajnikami

No to faktycznie jakaś paranoja z tymi diagnozami, zaleceniami itp.
Tak to jest z i tymi lekarzami. Ja też sporo przeszłam z nimi.
Już strach komu kolwiek ufać.
Mi na razie nic nie mówił ile mogę i ile będę brała CLO.
Teraz podchodzimy drugi raz.
Zobaczymy co powie ale oczywiście pełen monitoring u gina.

 

[Ada0701]

No to faktycznie jakaś paranoja z tymi diagnozami, zaleceniami itp.
Tak to jest z i tymi lekarzami. Ja też sporo przeszłam z nimi.
Już strach komu kolwiek ufać.
Mi na razie nic nie mówił ile mogę i ile będę brała CLO.
Teraz podchodzimy drugi raz.
Zobaczymy co powie ale oczywiście pełen monitoring u gina.

No to super, ten monitoring to bardzo ważny jest, też chcialabym, ale tutaj nie mam możliwości nawet prywatnie nie robią.
Trzymam kciuki za Ciebie, żeby się udało, daj znać koniecznie, ja też dam znać

 

[Ada0701]

No to faktycznie jakaś paranoja z tymi diagnozami, zaleceniami itp.
Tak to jest z i tymi lekarzami. Ja też sporo przeszłam z nimi.
Już strach komu kolwiek ufać.
Mi na razie nic nie mówił ile mogę i ile będę brała CLO.
Teraz podchodzimy drugi raz.
Zobaczymy co powie ale oczywiście pełen monitoring u gina.

Hej kochana, niestety mi też sie nie udało w pierwszym cyklu z Clo, a jak Twój drugi cykl? Miałaś monitoring?

 

[gajdowa]

Hej kochana, niestety mi też sie nie udało w pierwszym cyklu z Clo, a jak Twój drugi cykl? Miałaś monitoring?

Hej
Wiesz co miałam monitoring pecherzyk super urósł, był zastrzyk, ..ale niestety u mnie na marne..
Z przyczyn nie zależnych od nas nie było seksu w ogóle, mąż musiał wyjechać. Jestem zła bo niepotrzebnie się faszerowlam. Ale nie wiedzieliśmy.
Ważne jest to że pecherzyk był spory , ale już nie sprawdziłam czy pękł.
Za Ciebie 3 mam kciuki .
A ja się będę odzywać.