CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[adolfina]

ja też już zawsze co miesiąc mam objawy a tu się już tyle zleciało miesięcznych staranek- który cykl staranek u Ciebie

teraz 2 miesiac, ale rok temu pół roku sie starałam i wtedy ciagle miałam wszystkie objawy, każdego miesiaca wierzyłam że to już to. Dlatego teraz staram sie nie nakrecac , ale to strasznie trudne.

 

[lopop]

teraz 2 miesiac, ale rok temu pół roku sie starałam i wtedy ciagle miałam wszystkie objawy, każdego miesiaca wierzyłam że to już to. Dlatego teraz staram sie nie nakrecac , ale to strasznie trudne.

jak w kwietniu dostanę @ to stuknie 48 cykl starań o drugie dziecko- mi też się już wszystko odechciewa czasem mam tak duże załamki że szkoda gadać

 

[adolfina]

jak w kwietniu dostanę @ to stuknie 48 cykl starań o drugie dziecko- mi też się już wszystko odechciewa czasem mam tak duże załamki że szkoda gadać

oj to faktycznie ja bym już chyba sie załamała ( jestem strasznie niecierpliwa w tych sprawach), wczesniej juz Ci chyba pisłam o tym ale u mnie to przez te pół roku nie bylo owulki dlatego nie szło, teraz dostałam CLO i owulka byla wiec to juz sukces

 

[lopop]

oj to faktycznie ja bym już chyba sie załamała ( jestem strasznie niecierpliwa w tych sprawach), wczesniej juz Ci chyba pisłam o tym ale u mnie to przez te pół roku nie bylo owulki dlatego nie szło, teraz dostałam CLO i owulka byla wiec to juz sukces

no ja dopiero od około 1,5 roku się leczę, długo kosztowało zanim dotarło do mnie że moge mieć problem-ale wg wyników badań wszystko jest dobrze i u M też więc nie wiem blokada psychiczna?

 

[adolfina]

no ja dopiero od około 1,5 roku się leczę, długo kosztowało zanim dotarło do mnie że moge mieć problem-ale wg wyników badań wszystko jest dobrze i u M też więc nie wiem blokada psychiczna?

tez tak moze być , znam pary co kilka lat nie mogły odpuscily i poszło, tyle ze u mnie jest gorzej nie mam dzieci wiec presja jest gorasza,
własnie zaczeły mi sie różowe upławy wiec za 3, 4 dni @ gwarantowana , oj... cięzko pogodzić sie z tym
a monitoring cyklu robiłaś ?

 

[lopop]

tez tak moze być , znam pary co kilka lat nie mogły odpuscily i poszło, tyle ze u mnie jest gorzej nie mam dzieci wiec presja jest gorasza,
własnie zaczeły mi sie różowe upławy wiec za 3, 4 dni @ gwarantowana , oj... cięzko pogodzić sie z tym
a monitoring cyklu robiłaś ?

tak wszystko jest ok więc ja juz myślę o inseminacji

 

[adolfina]

tak wszystko jest ok więc ja juz myślę o inseminacji

moi znajomi po 5 latach starań, już rozłożyli ręce, złożyli papiery o adopcje i w najwiekszym stresie tz przeprowadzki, zmiany pracy okazło sie ze im sie udało , teraz jest w 5 miesiącu szczesciara czyli czesto jest to w głowie, ,moze odpusc troche, nie mysl o dniach cyklu , nie zagladaj na fora , poprostu sie wyluzuj a jak nie wyjdzie po kilku miesiacach to moze warto pomyślec o inseminacji.
srutu tutu wiem że łatwo sie mówi ... mi tez nie wychodzi wyluzowanie

 

[lopop]

moi znajomi po 5 latach starań, już rozłożyli ręce, złożyli papiery o adopcje i w najwiekszym stresie tz przeprowadzki, zmiany pracy okazło sie ze im sie udało , teraz jest w 5 miesiącu szczesciara czyli czesto jest to w głowie, ,moze odpusc troche, nie mysl o dniach cyklu , nie zagladaj na fora , poprostu sie wyluzuj a jak nie wyjdzie po kilku miesiacach to moze warto pomyślec o inseminacji.
srutu tutu wiem że łatwo sie mówi ... mi tez nie wychodzi wyluzowanie

no wiesz na pewno odpuszczanie pomaga, żegnam się chatkę sprzątać

 

[asienka:)]

\czyli czesto jest to w głowie, ,moze odpusc troche, nie mysl o dniach cyklu , nie zagladaj na fora , poprostu sie wyluzuj a jak nie wyjdzie po kilku miesiacach to moze warto pomyślec o inseminacji.
srutu tutu wiem że łatwo sie mówi ... mi tez nie wychodzi wyluzowanie

hehe tak sobie czytam i naprawde jest ciężko nie myślec, ja zapisałam sie do szkoły aby miec mniej czasu na myślenie teraz na angielski mój moż mnie wkrecił a i tak mam czas na myślenie o dniach płodnych itp. jedynym sposobem to chyba jes uderzenie się porzadnie w głowe i czasowa amnezja..
Pozdrawiam i trzymam kciuki za nas wszystkie

 

[&Ewcia]

Z okazji świąt wielkanocnych życzę wszystkim z Was OWOCNYCH staranek i zdrowo rosnących fasolek, niezłomnej wiary w to, że kiedyś będziemy mamami i oddechu od codziennych trosk w świąteczne dni!!!! :-)