- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2021
- Postów
- 12
Powiedzcie mi dziewczyny czy miałyście coś takiego jak lęk przed lękiem?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Super jest. Głowa chce dostać udaru ale rozum jej wytłumaczył że ma dać sobie spokój. Żeby tak było jak najdłużej a nawet lepiej to dam radę. Właściwie to i tak dam radę bo silna jestem i nie poddaję się tak łatwo!! Ja wstałam w nocy tylko na siusiu i spałam do prawie 8.00. Mi pomogło tritico. Dziś też sobie wezmę bo jak człowiek się wyśpi to i lepiej mu jest w ciągu dnia.A wy jak się czujecie dzisiaj ?
Żeby to jeden raz. Kiedyś miałam to bardzo często teraz gdy wiem z czym mam do czynienia potrafie sobie wytłumaczyć że to tylko moja głowa płata mi figla.Powiedzcie mi dziewczyny czy miałyście coś takiego jak lęk przed lękiem?
Właśnie chyba tak nawraca nerwica,że boisz się kolejnego ataku.,Wiesz że się to może powtórzyć i wtedy wszystko się pogłębia.Ja np. miałam czasami taki ataki paniki ,że coś mi się stanie i wogole ,a potem bałam się że to się powtórzy i lęk narasta.Tak działa nerwica lękowa.Powiedzcie mi dziewczyny czy miałyście coś takiego jak lęk przed lękiem?
Ja w myślach przenoszę się w zupełnie inne miejsce, tworzę sobie nowy świat. Może masz jakąś ulubioną książkę? - spróbuj wcielić się w jedną z postaci. Mi pomaga przed snem.Dziewczyny a tak właściwie co Wy konkretnie robicie gdy dopada Was lęk? Napiszcie jakie macie sposoby na opanowanie strachu. Może któryś z Waszych sposobów pomoże mnie
Dziękuję za radę na pewno skorzystam.Ja w myślach przenoszę się w zupełnie inne miejsce, tworzę sobie nowy świat. Może masz jakąś ulubioną książkę? - spróbuj wcielić się w jedną z postaci. Mi pomaga przed snem.
HejDziewczyny potrzebne wsparcie! Zaczyna mi odwalać. Jak już wcześniej pisałam mam też cukrzycę ciążową i teraz moja głupia głowa sobie wkręciła że ta cukrzyca mnie zabije. Mam takie skoki cukru że to masakra. Po posiłku potrafi dobić nawet do 163, a za jakieś 2 godziny cukier tak spada że mam niedocukrzenie (hipoglikiemie). Już wiem co robić, żeby podnieść cukier ale oczywiście mam obawy że on zaraz znowu spadnie. I tak w kółko. A żeby nie było zbyt nudno to ubzdurało mi się że dostanę udaru mózgu. Oszaleć idzie z tą moją głową. I jeszcze dziś po przebudzeniu po południu serce waliło jak głupie. Nie mogę doczekać się kiedy miną te dwa miesiące i już urodzę żeby wkońcu pozbyć się cukrzycy, która mnie wykańcza. Napiszcie jakieś dobre słowo które podniesienie mnie na duchu
U mnie ponad 2 tygodnie. Teraz po przeszło miesiącu wiem że działają. Coraz lepiej się czuję. Ale u Ciebie to może być dużo wcześniej. Ważne że masz dobre nastawienie. To najważniejszeA ile czasu u Was trwała adaptacja leku?
Ciekawa jestem ile u mnie to będzie trwało.