Hey dziewczyny!
Widzę, że mimo trudności dobrze sobie radzicie, a i nowych mamuś przybywa Haneczka cudna! Gratuluje z całego serca, właśnie takie zdjęcia powodują, że człowiek (ja) nie przestaje myśleć o tym macierzyństwie mimo tylu trudności...
Dziewczyny mam pytanie jak radzicie sobie z takimi typowymi objawami somatycznymi, mam na myśli np. uczucie zatkania w gardle, czy ucisku w klatce piersiowej, kołatanie serca?? Mnie to czasem potrafi cały dzień trzymać. Mam taki dziwne uczucie "zapowietrzania" się, wtedy ciągle ziewam i oddycham bardzo głęboko bo mam wrażenie jakbym się miała udusić. Czy macie też takie epizody?
Widzę, że mimo trudności dobrze sobie radzicie, a i nowych mamuś przybywa Haneczka cudna! Gratuluje z całego serca, właśnie takie zdjęcia powodują, że człowiek (ja) nie przestaje myśleć o tym macierzyństwie mimo tylu trudności...
Dziewczyny mam pytanie jak radzicie sobie z takimi typowymi objawami somatycznymi, mam na myśli np. uczucie zatkania w gardle, czy ucisku w klatce piersiowej, kołatanie serca?? Mnie to czasem potrafi cały dzień trzymać. Mam taki dziwne uczucie "zapowietrzania" się, wtedy ciągle ziewam i oddycham bardzo głęboko bo mam wrażenie jakbym się miała udusić. Czy macie też takie epizody?